 Wysłany: Wto 16:16, 16 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Zrób to co ci napisałem. Jeśli dalej będzie stukał to jest do wymiany. A co ma spuszczanie oleju do napinacza to nie mam zielonego pojęcia i pierwszy raz słyszę taką teorię. | |
| Wysłany: Wto 15:11, 16 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Jeden z serwisów do którego niestety nie mogłem podjechac, telefonicznie powiedzial, że mógł być źle spuszczony olej - ale nie wiem o co mogło chodzić i jaki mialoby mieć to wpływ na napinacz. | |
| Wysłany: Wto 11:32, 16 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Takie są te napinacze, nie wiadomo kiedy sie zepsuje. Procedura zmiany oleju nie ma nic do rzeczy. Zdejmij pokrywę zaworów, ściśnij napinacz i spowrotem ustaw go w pozycję roboczą. | |
| Wysłany: Wto 10:03, 16 Sie 2016 Temat postu: Napinacz rozrządu |
|
| Serwus,
krótka piłka, zmieniłem olej i napinacz zaczął hałasować. Pacjent EXCR 400 2009. Olej został wymieniony na ten sam. Przebieg napinacza i łańcucha to 45mth także półmetek. Werdykt od mechanika - wymiana napinacza i łańcuszka. Zazwyczaj serwisuje wszystko u znajomego, ale wiadomo fajnie uniknać kosztów a sprawa wydaje sie dziwna. Czy jest sens ściagania i zapinania jeszcze raz tego samego napinacza (hydraulik) czy lepiej zakupić odrazu nowy i zrobic ten serwis wraz z nowym lancuchem? Czy mogłem w jakiś dziwny sposób "nieprawidłowo" spuścić olej co mogło wpłynąć na prace napinacza? Instalacja manuala odpada. |
|