Autor |
Wiadomość |
henio12323 |
Wysłany: Sob 16:21, 10 Wrz 2016 Temat postu: |
|
to oddaj fachowcowy - ślusarz albo magik co wszystko robi - wykręci ci takie cos momentalnie.
na pewno nie pomyslałeś ze tam jest klej ;D i że trzeba to nagrzac porządnie żeby pusciło ;P dobrze rozwiercic i pójdzie wykrętakiem zwykłym marketowym ;P
co do samego elementu, nie dostaniesz samej prowadnicy, albo dorobisz albo kupisz gdzies
jak cos mam taka prowadnice - trzymam sobie na zapas, uderz na pw z jakas propozycją cenową moze bym sprzedał. |
|
|
Łodzianin |
Wysłany: Sob 15:42, 10 Wrz 2016 Temat postu: |
|
A jak to wykręcić? Nie mogę wykręcić resztki z zacisku, złamałem już drugi wykrętak i tracę nadzieję... |
|
|
bmxre |
Wysłany: Sob 13:20, 10 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Ja dorabiałem u tokarza, więc możesz spróbować |
|
|
Łodzianin |
Wysłany: Sob 7:22, 10 Wrz 2016 Temat postu: Pęknięta prowadnica tylnego zacisku |
|
Siemanko
Nie wiem jak to się stalo, ale stało się to co na foto. Pękła mi prowadnica tylnego hamulca. I tutaj rodzi się pytanie, co z tym zrobić? Da się kupić coś takiego, czy muszę uderzyć do tokarza?
Zależy mi też na czasie, megawatt już nie długo
|
|
|