Forum miłośników motocykli KTM :: Przegląd tematu

Mateusz3109 · Wysłany: Nie 23:09, 18 Gru 2016 Temat postu:

Kupiłem ta cała tulejke aluminiowa , dwa simeringow i dwa oringi lecz jeden oringi jest mniejszy a drugi większy z tego co patrzyłem to ten wiekszy wkłada się przed tulejka a ten mniejszy na tulejke. Ale u mnie wygląda ze łożysko jesto jakieś 2 mm za daleko wcisniete i jest kanału o większej średnicy i ten duży oringi nic ni le uszczelni. Powinnem to łożysko cofnąć? Czy to tak powinno byc?

Mateusz3109 · Wysłany: Pią 14:28, 16 Gru 2016 Temat postu:

Czysciłem ten kanalik , płyn jest czysty , w oleju tylko troche płynu , moze silnik dopiero sie wypłukał ? niby dwa razy go przepłukałem

pawciak12 · Wysłany: Pią 15:45, 09 Gru 2016 Temat postu:

a sprawdziłes czy ten otworek odprowadzajacy płyn i olej jest drozny, moze koles zasilkonował tak jak ci pisałem wczesniej

Mateusz3109 · Wysłany: Pią 11:33, 09 Gru 2016 Temat postu:

Gość stoczył wałek , wprasował tulejke.
Glowice dałem do sprawdzenia szczelność zaworów, szczelność wody i wszystko git . Po składałemm wszystko po jeździłem olej był czysty ale teraz moto stało z 3 tygodni i odpalalem tylko od czasu do czasu i wczoraj zauważyłem ze juz w oleju jest woda :/ jedynie nie podobalo mi się jak oringi siedział na tej tulejce aluminiowej od strony zaworów. Będę musiał to rozkręcić i sprawdzić co tam jest grane , bo nigdzie indziej nie ma możliwości przedostawac się woda do oleju?

Mateusz3109 · Wysłany: Śro 14:08, 26 Paź 2016 Temat postu:

Dzwoniłem do firm co regenerują walki rozrzadu i mówili mi ze wałek w ktm jest juz dość mocno hartowany i jak by się chciało go napawać to był by już zbyt kruchy i jednym rozwiązaniem jest chrom Techniczny bądź nałożenie tulejki. Robił ktoś coś ? Gdzie?
Gość ogłasza się na allegro http://allegro.pl/regeneracja-naprawa-walek-rozrzadu-ktm-250-520-i6397243833.html
Dzwoniłem zapytać się na czym to polega to powiedział ze montuje specjalna tulejke.

henio12323 · Wysłany: Nie 18:16, 23 Paź 2016 Temat postu:

tak, przy zębatce jest , najczęsciej zuzywa sie wycierając

Mateusz3109 · Wysłany: Nie 9:44, 23 Paź 2016 Temat postu:

O automatycznym to mowa o tym na walku kolo zębatki? Z sprężyną ? Ten jest raczej dobry , sprezynuje trochę i wystaje z walką takze chyba podnosi zawór

henio12323 · Wysłany: Nie 7:51, 23 Paź 2016 Temat postu:

ty masz dwa dekompresatory, jeden automatyczny który w zasadzie działa cały czas ( o ile nie jest zdemontowany, uszkodzony albo zużyty ) ale bez niego to bys prędzej kopke połamał niz moto odpalkił Very Happy

ten drugo to jest ręczny, on odpręza silnik mocniej, ze reką mozna przekopać ale to nie jest jak w starych japoncach że trzeba kopać z dekompresatorem i puszczać w odpowiednim czasie. w sumie można jak ktoś na prawde siły w nodze nie ma.... ale generalnie słuzy to że jak cos sie zaleje, to ręcznie odpręzasz silnik, i przekopujesz żeby "oczyscic" komore spalania.
także mozesz sobie linke dorzucic, od japonczyka kupic mocowanie na kierownice i bedzie działało.

hehe pompa od cbr Very Happy

ludzie to mają pomysły ;P

Mateusz3109 · Wysłany: Nie 7:23, 23 Paź 2016 Temat postu:

Łańcuch rozpiety, wałek, głowica, cylinder zdjęte. Bede miał chwilę wrzucę foto.
Ale mam jeszcze takie pytanie bo widzę na deklu zaworów dzwognie od dekompresji lecz nie mam linki bo pompa od sprzęgła jest od hondy CBR 1000.
Moje pytanie czy wersje bez rozrusznika posiadają tą dźwignie i czy lżej się odpala wtedy ?

henio12323 · Wysłany: Pią 16:06, 21 Paź 2016 Temat postu:

jc pisz na PW moge ci załatwic częsci w dobrej cenie.

co do wałka - znany temat, opcji kilka, są firmy co to szlifują i chromują technicznie od nowa, i podobno trzyma sie to jak należy. ja miałem lekkie wzery i ostatecznie na próbe lekko zeszlifowałem uszczelniacz, i go nie dobiłem do konca także moze z pół mm łącznie by wystawały - przez to zaczeły pracowac w innym miejscu na wałku i nic nie ciekło przez 2 rozbiórki ;D

KristofSX · Wysłany: Pią 13:30, 21 Paź 2016 Temat postu:

Mateusz3109 · Wysłany: Pią 12:13, 21 Paź 2016 Temat postu:

Niestety ta tulejke w ktora włożony jest simering i oringi mam bez dziurek ale odkręcilem dekiel sciaglem ten trzymak uszczelniaczy i wałek jest wyrobiony a nawet zardzewialy po srodku simeringa i zastanawiam się czy szukać walka używki w dobrym stanie czy tego jakoś naprawić? I czy da się kupić ten cały trzymak z simeringiem i origami ? I wirnik pompy wody tez jest przegrany po krzywiony do wymiany .
Walka jeszcze nie zdemontowalem bo musze zamówić zestaw do spinania i rozpinania łańcucha . Bo z mlotkiem nie ma co wojowac?

henio12323 · Wysłany: Czw 20:42, 20 Paź 2016 Temat postu:

łancuszek rozkuwać, od razu nowa zakuwka potrzebna.

manual prawde Ci powie, masz na dole srube do blokowania, blokujesz ją, wtedy masz wał w GMP, na kole zębatym na wałku masz znaczki, poziomo ustawiasz i masz cały rozrząd zgrany.

ale żeby wymienic pompe wody nie musisz rozbierac całego rozrządu, wystarczy że odkręcisz pokrywke, zdejmiesz wiatraczek, i pod nim masz trzymak uszczelniaczy, i tutaj akurat masz 520 i nie wiadomo co siedzi, ale w nowszych/ albo po zmianie, są otworki, w które sie wkręca sruby m3 i sobie za nie wyciągasz cały wkład. wtedy na spokojnie zmienaisz uszczelniacze i oringi. montujesz z powrotem i jak sie nic nie przytnie bedzie trzymało Very Happy

ewertas · Wysłany: Czw 16:17, 20 Paź 2016 Temat postu:

Na wałku masz znaki do ustawienia, w instrukcji jest to ładnie opisane. Łańcuszek musisz rozkuć, ale jeśli jest jeszcze ok można wykorzystać go ponownie.

Mateusz3109 · Wysłany: Czw 16:13, 20 Paź 2016 Temat postu:

Jest pokazane jak zablokować wał korbowy a co z wałkiem rozrządu ? No i niestety widać ze trzeba rozpiąć łańcuch .