Autor |
Wiadomość |
te300 |
Wysłany: Sob 6:12, 05 Lis 2016 Temat postu: |
|
jak się dobrze przyjrzeć to są ślady i w nowych, ledwie widoczne ale są - to pewnie kwestia kluczy, stanu gwintów, momentu itd |
|
|
StianEXC |
Wysłany: Pią 22:01, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
heh dobra zagadka myślę, że robią wszystko z taką precyzją żeby nie zrobić śladów |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pią 21:36, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
jak masz czysciutki nowy gwint, odpowiednie klucze itp to sladu nie zrobi. |
|
|
lionix |
Wysłany: Pią 21:09, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
hehe niektórzy to mają rozkminy |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Pią 20:27, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
ja u siebie wielu śladów na śrubach nie robiłem - jak kupowałem nowe
natomiast nie da się ukryć, że łatwiej się przykręca nową śrubę niż ją później odkręca.
ślad zawsze robiłem przy odkręcaniu a nie przy dokręcaniu |
|
|
mentor |
Wysłany: Pią 20:22, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
Może to skręcają plastikowymi bitami w końcu śruby na wierzchu mają głównie jakieś 6-10 N momentu. |
|
|
dioda |
Wysłany: Pią 20:05, 04 Lis 2016 Temat postu: Zagadka |
|
Czy ktoś wie dlaczego jak jest moto z fabryki nowe to nie widać żadnych śladów na śrubach,nakrętkach, ze był na nie zakładany klucz nasadka, Dosłownie zero śladu, jak się popatrzy wnikliwie na około główki śruby i w środek (bo ma w środku tez klucz na torx), Jak odkręcam śrubę to już jest ślad,,.,oczywiście nie ma mowy ze mam jakieś stare rozciągnięte klucze(zakładany sześc kant nasadka) .,jak oni to robią? |
|
|