maciek |
Wysłany: Nie 16:04, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
Ja miałem kiedyś EGS 250 rok 96 z zapłonem SEM K11, który padł od dostania się tam wody do stojana dostała się woda i motocykl odmówił poszłuszenstwa wraz z cewką wysłałem te zapłon do firmy, która zajmuje się tym naprawianiem zapłonów tak jak mówisz dostałem zapłon z powrotem cewka była podłączona z jakimś modułem po założeniu na motor zapłonu motor kręcił do pół gazu i gasł także lipa z tym naprawianiem lepiej kupić nowy ja wydałem 800zł za stojan + 240 za cewkę najlepszy zapłon, który się wody i wilgoci nie boji to Kokusan |
|