Forum miłośników motocykli KTM :: Przegląd tematu - 250 sxf 09' rozrząd problem z napinaczem POMOCY

henio12323 · Wysłany: Pon 21:57, 27 Lut 2017 Temat postu:

edytuj posty nie pisz jeden pod drugim

tak procedura jest dokładnie taka jak podałes - jeszcze raz radze zajrzeć do ksiązki serwisowej wszystko jest opisane. youtube tez moze byc pomocne, filmików znajdziesz setki

co do napinacza - nie polecam tego manualnego do samodzielnej regulacji, mimo jednej zalety, ma za duzo wad.

co do podkładki to nie próbuj żadnej wkładac przypadkiem - jest dostepna z KTMa specjalna podkładka, ona jest ponacinana żeby umożliwić przepływ oleju. nie moge jej namierzyć w google grafika, a na schemacie z tego co pamietam nie wystepuje - chyba ze w inych modelach może - wolną chwilą poszperam

MOto 1224 · Wysłany: Pon 21:21, 27 Lut 2017 Temat postu:

i ewentualnie jaka musi być gruba ta podkładka dystansowa w moim rozumieniu zwiększająca naciąg łańcucha, bo takiej podkładki nie mam

MOto 1224 · Wysłany: Pon 21:19, 27 Lut 2017 Temat postu:

Z tego co rozumiem, to blokujemy go na ostatnim położeniu i po założeniu wciskamy go np. śrubokrętem do zwolnienia zapadki i w teorii ta sprężyna ma utrzymać rozrząd do momentu odpalenia. Jeszcze jedna sprawa proponujecie dać podkłdke w roli dystansu między napinaczem a nakrętką po przeciwnej stronie niż łańcujszek?

henio12323 · Wysłany: Pon 20:51, 27 Lut 2017 Temat postu:

on ma w srodku spręzyne

stawiasz go na monetach np. i dociskasz na grubosc monety przed koncem. wtedy sie blokuje, po wcisneciu do konca ( o własnei grubosc monety) odskakuje siłą sprężyny

dlatego te napinacze po odpaleniu hałasują przez kilka sekund - nim dostaną olej trzyma je spręzyna.

co do zwalniania napięcia - to mozna to zrobic na 2 sposoby, albo od góry ze zdjęta pokrywą wcisnąć np cały łancuszek ( docisnąc do napinacza az zaskoczy i puscic ) albo odkręcic ostatni element za napinaczem z zewnatrz, i jakimś wałkiem go wcisnąć ( tu nie mozna uzyc nic ostrego bo w napinaczu jest kulka i mozna ją uszkodzic )

a jeszcze zobacz czy masz taka podkładke z wyżłobieniami własnie na napinaczu od strony prawej tak jakby - nie od łancuszka tylko od drugiej. nie pamietam dokładnie ale chyba w serwisówkach tego nie ma, ale wiem że takie podkładki są dostępne i ludzie je zakładają

KristofSX · Wysłany: Pon 20:48, 27 Lut 2017 Temat postu:

czołem!
polecam założyc napinacz dirttricksa - dodasz 200plna więcej niż oryginał i masz spokój.
ewentualnie dajesz taki: http://allegro.pl/napinacz-rozrzadu-ktm-exc-sxf-250-450-400-450-530-i6730374551.html i tez bęzie ok tylko nie przecągnij naciągu bo zjedzie ślizgi.
a ten ory - robisz tylko to co w serwisówce,

MOto 1224

Witam wszystkich, mam mały problem z moim KTM-em. podczas odpalania przeskoczył mi rozrząd, po rozebraniu góry okazało się że na szczęście zawory nie dostały ale napinacz jest mocno zużyty. Chce założyć napinacz oryginalny i z tego co widziałem w serwisowce to należy go wcisnąć do ostatniego położenia zamontować w głowicy i śrubokrętem do wcisnąć żeby mechanizm blokujący puścił. Moje pytanie jest takie czy jakoś dodatkowo się go napina jeszcze, skoro ten napinacz jest hydrauliczny?? bardzo proszę o normalnie odpowiedzi. Pozdrawiam