Autor |
Wiadomość |
Aarek1414 |
Wysłany: Pon 15:56, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
Czysta woda była z rzeczki:) za dużo nie zaciągnął, mówi, że z olejem 1,5 litra spuścił. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 12:13, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
no i pewnie od groma syfu w silniku zostało ale jak kiedyś rozbierze to będzie widział |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 12:03, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
Juz teraz sie stac nic nie moze :p najgorsze za nim. Chyba ze chodzil na tej wodzie i np pompy oleju powycieralo i teraz moze spasc smarowanie. |
|
|
Aarek1414 |
Wysłany: Pon 12:01, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
Podepnę się, kumpel wczoraj zalał nowe te350 po dwóch wymianach oleju i filtrów moto chodzi dobrze. Pytanie czy to już koniec jego problemów czy jeszcze coś się może stać |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 7:35, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
głębokosc brodzenia motocykla jest po filtr powietrza - wyzej juz zassie airboxem i nic z tym nie zrobisz |
|
|
szo |
Wysłany: Pon 6:45, 06 Mar 2017 Temat postu: woda w silniku |
|
Ostatni miałem pecha i wjechałem taki zbiorniczek wodny po same jaja, motor zgasł no i właśnie w jaki sposób dostała się woda do oleju? słabo nasączony filtr i przez odmę która łączy gaźnik z silnikiem? czy to da się jakoś zapobiec tej sytuacji? |
|
|