 Wysłany: Nie 23:11, 26 Kwi 2020 Temat postu: |
|
| Cześć,
Czy po wymianie zaworów pomogło? Długo tak Jeździłeś? |
|
| Wysłany: Śro 18:27, 14 Mar 2018 Temat postu: |
|
| Pierwszy warsztat to:
Moto-Frez w Krakowie na ulicy Łanowej 36, właściciel Zygmunt Grzanka. Drugi to: https://www.facebook.com/pugsgarage/?ref=br_rs Pugs to jakieś nieporozumienie... Niekompetentny facet, zero honoru, liczą się tylko dudki. Na koniec cytat "tutaj jest coś nie tak z tłok/cylinder". |
|
| Wysłany: Wto 20:09, 13 Mar 2018 Temat postu: |
|
| Może warto by podać kto nie wiedział ? | |
| Wysłany: Wto 19:18, 13 Mar 2018 Temat postu: |
|
| mam info że na srode ma byc zrobiona - w czwartek rano odbieramy, poskładamy i przed weekendem dostaniesz
ja akurat robiłem twoja głowice i tak kojarzyłem że mozesz to byc ty - bo podobny temat że bierze olej a niby wszystko ok, ciekawi ci inni fachowcy że nie widzieli takich uszkodzen przy robocie tej głowicy |
|
| Wysłany: Wto 15:07, 13 Mar 2018 Temat postu: |
|
Ooooo Henio !  Już wiem do kogo składać skargi i zażalenia 
Co jak co podwykonawca mocno nagina terminy, będzie kara za zwłokę? |
|
| Wysłany: Wto 7:08, 13 Mar 2018 Temat postu: |
|
| moze dziś bedzie zrobiona w zewnetrznej firmie sobie w kulki lecą ;/ |
|
| Wysłany: Pon 22:11, 12 Mar 2018 Temat postu: |
|
| Odkopię temat.
Głowica 17 stycznia wysłana do NMR Lublin, weryfikacja, uszkodzone wszystkie zawory i dwie prowadnice. Jednak jeszcze nie doczekałem się na naprawę, więc z ostatecznym osądem wstrzymam się do odpalenia Husky. |
|
| Wysłany: Pią 21:38, 15 Gru 2017 Temat postu: |
|
| Może prowadnice/trzonki zaworów nie trzymają już wymiarów, co do zakładów mechanicznych to już nie jeden się na nich przejechał. Zdejmij głowicę, wyczyść wszystko, odwróć ''do góry nogami'', zalej na noc naftą i sprawdź, czy nie nie cieknie, albo ta metoda - https://www.youtube.com/watch?v=krAx7Sbfy5Q | |
| Wysłany: Pią 20:46, 15 Gru 2017 Temat postu: |
|
| Najprawdopodobniej zawory. Ja bym zrobił tak, że bym wytarł zawory do sucha, podłączył moto do akumulatora samochodowego, odłączył wtrysk i pokręcił trochę (z wyczuciem żeby nie spalić rozrusznika) i macał zawory czy któryś się poci. Skoro kopci na niebiesko to tam sporo tego oleju leci. | |
| Wysłany: Pią 10:38, 01 Gru 2017 Temat postu: |
|
| W Krakowie facet powiedział mi że prowadnice, zawory stan prefekt, wiedzial że motocykl kopcil na niebiesko po wymianie na nowy tłok. Ogólnie czy tu czy tu głowica miała być sprawdzona dogłębnie, więc wzorowalem się na "ich" opini. | |
| Wysłany: Pią 9:44, 01 Gru 2017 Temat postu: |
|
| tak te wycieki to nie z zawrow tylko bardziej z prowadnic - ale takie rzeczy widziałem nawet w nowych motocyklach tylko ze w duuzo mniejszym stopniu. u ciebie to niexle nalane.
ale jak zawory uszkodzone to do wymiany, to jest czesty problem a mało kto na to zwraca uwage miałes w ogóle mierzone i sprawdzane prowadnice ? moze na prowadnichac tez porysowane, ciekawe czy zawory w ogole proste - tez to nie jest tak łatwo sprawdzic |
|
| Wysłany: Pią 5:22, 01 Gru 2017 Temat postu: |
|||||
na wydechach, na jednym znaczny slad wyczuwalny pod paznokciem na drugim juz nieco mniejszy. Jak tak ogladam twoje foty glowicy to widac jak by ten wyciek gdzies z samej gory byl ewentualnie tak jak by olej ciekł miedzy prowadznica a glowica... wstaw fote tego zaworu |
|||||
| Wysłany: Czw 21:06, 30 Lis 2017 Temat postu: |
|
| Hm na jednym na 100% jest rysa, na drugim były jakieś przetarcia, ciężko mi teraz powiedzieć. Po prostu jak zobaczyłem ten mocny ślad to od razu spakowałem głowicę do pudła i do sprawdzenia. | |
| Wysłany: Czw 20:28, 30 Lis 2017 Temat postu: |
|
| pici ci sie z obu zaworów, czyli masz rysy na dwóch zaworach ? | |
| Wysłany: Czw 16:01, 30 Lis 2017 Temat postu: |
|||
No widzisz Henio... Na dodatek w dwóch warsztatach. Jeden Kraków a drugi Kielce. No kurde nikt tego nie zauważył tylko ja????? Paranoja...
A w Twoim przypadku które zawory były uszkodzone? |
|||