Autor |
Wiadomość |
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Sob 12:37, 27 Maj 2017 Temat postu: |
|
major000 napisał: | Nagraj ten dźwięk. |
Wstawiam link do youtube.
Wraz ze wzrostem temperatury zaczyna sie glosniejsze cykanie, pod koniec filmiku zmniejszylem mu obroty i slychac to juz lepiej.
https://youtu.be/I1TZCk4XlII |
|
|
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Pią 22:57, 26 Maj 2017 Temat postu: |
|
Jutro postaram się złapać ten dzwiek. |
|
|
major000 |
Wysłany: Pią 22:38, 26 Maj 2017 Temat postu: |
|
Nagraj ten dźwięk. |
|
|
Tomokat |
Wysłany: Pią 20:36, 26 Maj 2017 Temat postu: |
|
Autodeko odzywało by sie na niskich obrotach. Wraz ze wzrostem obrotów ucicha. Przynajmniej w RFS-ie tak jest. |
|
|
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Pią 20:12, 26 Maj 2017 Temat postu: Cykanie na wolnych obrotach, Husqvarna, KTM 350 |
|
Witam ponownie.
Ze strony rozrzadu, blizej wałkow cos mi podcykuje.
Jak juz zacznie cykac to jest to rytmiczne cykanie ale nie ciagle razem z praca silnika, czyli cyk cyk i cisza cyk cyk cyk cyk i cisza.
Napinacz dirtricks nie wysuniety nawet do polowy, luzy zaworowe posprawdzane, obstawiam autodekompresator.
Ogolnie podchodze do moto i rzadko kiedy po wcisnieciu rozrusznika silnik zakreci, raczej musze cyknac poczekac i znow cyknac zeby zapalil, czy tak powinno byc??
Wyjalem rowniez walek z autodeko na stol, jak duzy luz powinien byc na dzwigience? Czy sprezyna w tym przypadku rowniez moze sie ubic i powodowac takie cykanie?
https://ktmsklep.pl/schemat/87063/uklad-rozrzadu#schemes_controls
Numer 11 i 10. |
|
|