| Autor |
Wiadomość |
| henio12323 |
 Wysłany: Pon 13:26, 06 Lis 2017 Temat postu: |
|
ktm lc4  |
|
 |
| Kowalekktm |
| Wysłany: Pon 5:40, 06 Lis 2017 Temat postu: |
|
Dziękuję za odpowiedź, a czy jeżdżąc 520 stką jest ewentualnie jakaś inna alternatywa poza 530 ?
Dodam iż w520 moc jakoś mnie nie przeraża a to jak jeżdżę to głównie lasy , szuter czasem jakiś podjaD raczej nie zbyt ostry , bardziej enduro niż cross ifosc często jednak zdarza mi się latać po drodze , z góry dziękuję za odpowiedź . |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Nie 20:06, 05 Lis 2017 Temat postu: |
|
530 a 520 to jest dosyc spora przepaśc, jeszcze 520/525 mozna by przeboleć bo oprócz lepszej ramy masz ten sam silnik wiec hcodzi to dosyc podobnie
to 530 całkiem inny silnik duzo elastyczniejszy, wyzsza kultura pracy, rama duuuuuzo lepsza ergonomia, zawieszenie w zasadzie bez olbrzymich zmian - ale przez inną geometrie ramy i nastawy tego zawieszenia moto prowadzi sie znacznie lepiej nawet od 525. takze róznica jest na tyle duza - i lepsza ze na pewno warto. |
|
|
| Kowalekktm |
| Wysłany: Nie 19:54, 05 Lis 2017 Temat postu: |
|
| Czy warto jak już pomyśleć o innym modelu ? |
|
|
| Kowalekktm |
| Wysłany: Nie 19:50, 05 Lis 2017 Temat postu: |
|
| Mam podobne pytanie więc nie będę zakładał wątku , Mam KTM'a 520 z roku 2002 -2003 przydał by mu się remont silnika , czy jest sens żebym zmieniał na 530 ? I jakie różnice odczuje ? |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Pon 18:43, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
akurat w nowych silnikach 500 poprawili sporo rzeczy tak żeby dostep do zaworów był na maxa uproszczony
chyba w pierwszych 530 trudno czy w ogóle niemozliwe było sie dostanie do zaworów bez opuszczenia silnika  w nowszych nieco 530 też to poprawili |
|
|
| Rysiek24 |
| Wysłany: Pon 10:44, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
| o co chodzi z ta regulacja zaworow w exc 530 ? jedni mowia ze latwa inni ze trzeba wyjac silnik z ramy ? znalazlem filmik w nece z regulacja ssacych w exc 500 i tam nie ma problemu ..nie wiem jak wydechowe no ale to 500 a mi o 530 sie rozchodzi |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Nie 12:28, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
| przejedź sie 530 i 525 i sam oceń mi tam sie dobrze na moim 525 gania. smigajac na 450 nowszej pozycja wszystko całkiem inne. ergonomia lepsza i to czuć. ale dla amatora tu i tu jest wygodnie ( o ile mozna mówic o wygodzie na enduro :; ) |
|
|
| Rysiek24 |
| Wysłany: Nie 0:37, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
| no dobra my tu pitu pitu pizdu chlastu a temat pozostal , warto dolozyc 4 - 5 tys i kupic 530 z 2009 - 2010 roku ? tzn exc 525 z konca lat klepania ok 15 tys , exc 530 z 2009+ ok 20 tys , wiem ze 530 prowadzi sie 100 razy lepiej od 525 , ale czy amator to wyczuje ? i najwazniejsze trwalosc 530 - RFS wiem ze jest trwaly i prawie niezniszczalny ale co mozna wywnioskowac z 530 ? .Moto ma by uzytkowane hobbystycznie w plaskim terenie - przebiegi male nie beda 8 tys na rok spokojnie zrobie , obecne leciwe juz lc4 620 jest fajne ale jak to powiada papier toaletowy "aby zyc trzeba sie rozwijac" .. |
|
|
| mentor |
| Wysłany: Wto 10:22, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
Czyli będziesz go ujarzmiał ze 2-3 sezony  ja swojej 520 w 1,5 sezony nie okiełznałem
No chyba ze jesteś lepszym rajderem, to zwracam honor  |
|
|
| Gontarr |
| Wysłany: Pon 22:19, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
| Raczej mam zamiar używać tego KTM do terroru miasta ale myślę, że przez dłuższy czas po zakupie motoru będzie to bardzo spokojna jazda do momentu aż go "ujarzmie" |
|
|
| kruszon71 |
| Wysłany: Pon 21:59, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
| moquai napisał: | | Mam nadzieje, że te felerne 530stki z rocznika `08 to raczej przypadkowe sztuki. Kupiłem właśnie taki egzemplarz. |
eee tam nie ma się co przejmować, kumpel ma 530 2008 i nabił nią już 300 mth, tłoczek wymieniany tylko raz. Jak się dba tak się ma! |
|
|
| wójo |
| Wysłany: Pon 21:52, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
co do awaryjnosci to nie ma znaczenia bo to sa konstrukcyjnie blizniacze motocykle, tak samo z cenami czesci.
co do sm to tez zalezy gdzie chcesz nim jezdzic, jak chcesz latac po torze, albo terroryzowac miasto w weekendy, lamac przepisy wszedzie gdzie sie da typu chodniki, schody, trawniki i wszystkie miejsca gdzie potrzeba lekkiego i zwinnego moto to 530 bedzie ok.
Ale jak bedziesz jezdzil bardziej cywilnie i czesciej to trzeba bylo wybrac jakies lc4 bo na kolach sm szybko mth leca i zeby sie nie okazalo ze 2 razy w sezonie bedziesz musial robic rewizje silnika. |
|
|
| Gontarr |
| Wysłany: Pon 21:20, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
| Bardzo dziękuje za wszystkie pomocne odpowiedzi Ja spotkałem się z taka opinią, że 520 są najlepsze bo najrzadziej się psują i są najtańsze części spośród tych trzech motorów. Czy to prawda ? Bardziej celuje w SM niz enduro |
|
|
| wójo |
| Wysłany: Pon 20:45, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
| henio12323 napisał: | | czy ja wiem czy łatwiejszy do jazdy na kole ? mi wója (kolegi forumowego) katem na SM ciezej było postawic na gume niz moim. |
To zludzenie bo na sm mialem znacznie dluzsze/szybsze przelozenia, na zestawie enduro i takim samym przelozeniu mój byl bardziej agresywny przy niskich obrotach.
Do tego pozycja na 520 jest bardziej turystyczna, siedzi sie nizej, kierownica wyzej w stosunku do siedzenia i ogólnie moto bedziej gumowate i komfortowe.
Co do tej 530 to sprawdzaj czy oleje miedzy silnikowym a przekladniowym nie migruja miedzy soba, dobrze jest zmienic napinacz hydrauliczny na manualny o ile ktos tego wczesniej nie zrobil i kontrolowac filtry siateczkowe bo slyszalem o przypadkach ze lapaly gdzies nie szczelnosc i zasysaly syf w obieg uszkadzajac pompy oleju. |
|
|