Autor	Wiadomość
drabina	Wysłany: Śro 10:56, 08 Sie 2012    Temat postu: co do propozycji, co by się przydało z carbonu to kilka linków: http://allegro.pl/obejma-tlumika-akrapovic-zamiast-carbon-ktm-i2538454233.html - nowe kosztuje 300zł (carbonowe akrapovica z tym, że są od razu z tulejkami, jakby wtopionymi i są grubsze niż te na fotkach) http://allegro.pl/oslona-pod-silnik-carbon-ktm-i-husaberg-250-300-2t-i2531955090.html coś takiego tylko do 4 t no i to nie zachwyca jakością. http://www.ktm.bydgoszcz.pl/index.php?route=product/product&path=147_150&product_id=1391 kiedyś były do kupienia na allegro 2 dekle za 160zł jednka też średnio jakościowo to wyglądało http://allegro.pl/akrapovic-ktm-sxf-exc-nowy-okazja-i2529055480.html taka końcówka carbonowa kosztuje 500zł,a roboty pewnie nie tak dużo http://www.ktm.bydgoszcz.pl/index.php?route=product/product&path=147_187&product_id=603 do tych osłon ramy mogłbyś dodać odrazu coś takiego (do starszych modeli nie można było tego kupić) http://www.ktm.bydgoszcz.pl/index.php?route=product/product&path=147_158&product_id=921 to wygląda super a chyba nie byłoby takie trudne do zrobienia http://allegro.pl/oslony-lag-przedniego-zawieszenia-ktm-sx-exc-00-07-i2485313221.html i to z carbonu! Bardzo jestem ciekawy, jak by to wyglądało cenowo (cześcią z tych rzeczy nie jestem w ogóle zainteresowany, ale wydaje mi się, że by się sprzedały, a część na pewno bym łyknął) I jak się mocuję tą osłonę kolektora do 525, bo chętnie to przygarnę.
m@lpa	Wysłany: Śro 16:39, 15 Lut 2012    Temat postu: akurat to było wyjątkowe zlecenie także liczone inaczej , ale cena takiej zabawy to ok 200 zł, tak strzelam bo nie liczyłem materiałów
Czepek	Wysłany: Śro 15:40, 15 Lut 2012    Temat postu: i jaka cena za te panele wyszła ?
m@lpa	Wysłany: Wto 22:03, 14 Lut 2012    Temat postu: dlatego napisałem o słabej technice(początkujący). Vacuum nie jest rozwiązaniem na bąbelki , oczywiście wychodzą elementy idealne , ale jeśli jesteś obcykany to wiesz o czym mowa. Jeśli chodzi o infuzje , i ogarniasz temat to sam wiesz ze poczatkujący raczej trzymają sie pędzla i kubeczka Czasem cieżko mi sie domyśleć co masz na myśli , np. forma podciśnieniowa... no wiem chodzi o Vacuum czy Infuzje , ale w branży mówi sie troche inaczej gra słów poza tym "Łatwiej było by zostawic strukture materiału lekko przesaczonego żywica tylko wtedy wyszedł by marny efekt wizualny i malo praktyczne by to było." Dlaczego nie zrobić tego pro żeby element był idealnie gładki ? Jak już robić to pro a nie lekko przesączyć. Cóż trzeba sie napracować ale ja półśrodków i partaczenia nie uznaję Tak czy inaczej jak policze koszt oklejenie obręczy to dam znać
wójo	Wysłany: Wto 21:50, 14 Lut 2012    Temat postu: m@lpa czytaj uważniej to co napisałem btw w formach podciśnieniowych nie ma mowy o pęcherzykach powietrza
m@lpa	Wysłany: Wto 21:46, 14 Lut 2012    Temat postu: do oklejania nie robi sie formy Po prostu lecisz tkanina i żywi , szlifowanie itd itd ... Element oklejony TZN tkanina żywi szlif i w tym przypadku polerka PRZED PO forma jest do tego zeby W NIEJ wylaminować "coś" i jeśli powierzchnia foremnika jest pro to też super gładki element... to tak pomijając problem pęcherzyków powietrza które przy słabej technice pracy czy małym doświadczeniu skrzętnie "zabezpieczają" przed uzyskaniem idealnej sztuki
wójo	Wysłany: Wto 21:31, 14 Lut 2012    Temat postu: [quote="m@lpa"]Lustrzane odbicie - to żywica element z carbo jest gładki (o ile forma jest pro ) , jesli chodzi o oklejenie to "gładkość " na licu ozyskuje sie przez szlifowanie(żywicy oczywiście nie zbrojenia) - czyli mozolna i dokładka praca, a na koniec polerka lub klar. Dlatego też ktoś wymyślił hydrografikę żeby zrobić a sie nie narobić technologie wykonywania różnorakich kompozytów i dlatego zapytałem o koncowy efekt oklejenia takiego koła poniewaz zrobienie formy do oklejenia felgi zeby odrazu uzyskac gładka powierzchnie jest bardzo trudne i napewno nie opłacalne chyba ze wtedy koszt oklejenia przewyzszał by koszt pozadnej nowej felgi. Łatwiej było by zostawic strukture materiału lekko przesaczonego żywica tylko wtedy wyszedł by marny efekt wizualny i malo praktyczne by to było.
m@lpa	Wysłany: Wto 20:04, 14 Lut 2012    Temat postu: Lustrzane odbicie - to żywica element z carbo jest gładki (o ile forma jest pro ) , jesli chodzi o oklejenie to "gładkość " na licu ozyskuje sie przez szlifowanie(żywicy oczywiście nie zbrojenia) - czyli mozolna i dokładka praca, a na koniec polerka lub klar. Dlatego też ktoś wymyślił hydrografikę żeby zrobić a sie nie narobić ma mojej stronie jest foto oklejonych elementów . jak tylko będe miał 24h od zarejestrowania to wrzucę do tematu. Reasumując - przy oklejaniu nie ma mowy o żadnej chropowatości tkaniny czy coś w tym stylu. Jedyne o czym moge powiedzieć to miejsce pasek w którym będzie łaczyć się tkanina. nie da sie tego zrobić zeby nie było widać , ale można zrobić tak żeby było ładnie i cieszyło oko. Dopiero przy oglądaniu z 15cm może sie ktoś dopatrzy
wójo	Wysłany: Wto 18:09, 14 Lut 2012    Temat postu: hydrogrfika to bardzo cienka błonka któa puzniej jest lakierowana tak samo jak lakiernicy lakieruja elementy samochodowe, wiec malowanie proszkowe daje trwalsza powierzcznie ale przewanie jednolite kolory. Hacker co do anodowanie to nie robilem tego ale zastanawiam sie nad swoimi kolami enduro. Sam jestem ciekawy jak wyjdzie cenowo obklejenie carbonem np kółek do sm, no i druga sprawa czy dasz rade osiagnac na kolach lustrzany efekt czy tylko oryginalna chropowata strukturę tkaniny.
m@lpa	Wysłany: Wto 15:56, 14 Lut 2012    Temat postu: W najbliższym czasie będe wysyłał hackerowi33 wycenę więc mogę też wrzucić na forum
Czepek	Wysłany: Wto 14:49, 14 Lut 2012    Temat postu: hacker33 napisał: Ktoś już mi proponował tą całą hydrografię. Z tym, że kto inny powiedział, że na kołach to to się długo nie utrzyma. trawałość jak normalny lakier. wiadomo, że carbon trwalszy, ale koszty pewnie nie te
m@lpa	Wysłany: Wto 0:05, 14 Lut 2012    Temat postu: Najważniejsza sprawa Panowie - hydrografiką nie osiągnie się takiego efektu ! nie ma mowy o porównaniu tego z carbonem , tak samo wypada folia . Hydrografika jest stosowana tylko dlatego że wymaga tylko maszyny i wykonanie jest banalnie proste i szybkie. W oklejaniu natomiast potrzebna dużo większa wiedza niz właczenie maszyny wrzuceniu szablonu i zamoczeniu elementu . Czasem hydrografika jest zbliżona cenowo do oklejenia węglem oryginalnego podzespołu.
hacker33	Wysłany: Pon 23:50, 13 Lut 2012    Temat postu: Ktoś już mi proponował tą całą hydrografię. Z tym, że kto inny powiedział, że na kołach to to się długo nie utrzyma.
henio12323	Wysłany: Pon 23:27, 13 Lut 2012    Temat postu: hydrografika jest spoko ;D ale tez jest zabawa kosztowna, no i karbon jest wytrzymalszy. hydrografą mozna sobie okleic ( nie wiem własciwie nazwać ten proces) plastiki w ścigaczu ;D
Czepek	Wysłany: Pon 23:25, 13 Lut 2012    Temat postu: hacker33 napisał: wójo napisał: hacker33 a nie lepiej je spolerowac i ewentualnie oddac ponownie do anodowania ? Kola im lzejsze tym lepiej, jest to odczuwalne a laminat nawet z carbonu swoje wazy. Myślałem o malowaniu proszkowym. A Ty robiłeś może już taki zabieg z polerowaniem i anodowaniem? Ostatnio modne są obręcze Alpina carbon martix i wyglądają grubo. Stąd mój pomysł na włókno węglowe. wójo napisał: A moze zbiorniki paliwa wiekszej pojemnosci np 15l do modeli 07-11r , widzialem takie operacje z włókna szklanego, do starszych modeli ktos taki sobie ulepił. Kiedyś sporo się naczytałem na temat laminatów. I niestety ale zbiorniki na paliwo nie mogą być robione z tradycyjnej żywicy. Używa się do tego jakiś specjalnych żywic odpornych na benzynę, oleje, temp. itd. Jest więc z tym sporo zabawy i koszty rosną. Jak się nie zdecydujesz na carbon to obejrzyj co moga Tobie zaoferować chłopaki zajmujący się hydrografiką.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group