Autor |
Wiadomość |
żółf |
Wysłany: Śro 10:51, 23 Sie 2017 Temat postu: |
|
Przy motocyklach enduro cała ta gwarancja to sprawa uznaniowa. Wiadomo, że w sądzie raczej nikt nie będzie walczył, ale dla wielu firm bardziej od zysku z pojedynczego motocykla liczy się wizerunek, więc nie jest tak źle:) |
|
|
kondal |
Wysłany: Wto 20:07, 22 Sie 2017 Temat postu: |
|
30 dni przy założeniu że jest przegląd zrobiony po 1 mth |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 18:33, 20 Sie 2017 Temat postu: |
|
troche to tak, ale róznie bywa, realnie mało kiedy gwarancja jest przyznawana - nie ma duzo takich uszkodzen które rzeczywiscie wyjdą - to nie sa chinczyki, a jak juz jakies sie zdarzają to drobne i mało kiedy w ogóle gwarancja przechodzi. także na cuda bym nie liczył, jeździj normalnie jak nie padnie nic pierwszego dnia to nie padnie i za miesiac - a dalej to juz czysta eksploatacja |
|
|
motif |
Wysłany: Nie 17:45, 20 Sie 2017 Temat postu: czemu tylko miesiąc gwarancji? |
|
jak w Stanach maja pół roku?
To znaczy że musze przez ten miesiąc ujeżdżać to moto ostro żeby jak coś ma wyjść to wyszło? |
|
|