Autor |
Wiadomość |
theodor |
Wysłany: Pon 8:26, 28 Sie 2017 Temat postu: |
|
Lery91 napisał: | Tylko jeden nadawał się na śmietnik, drugi, jak i resztę gość od głowic mi ładnie przyszlifował w momencie jak gniazda zaworowe mi robił.
Co do nastawu gaźnika nie mam pojęcia właśnie gdzie mogę znaleźć parametry jak gaźnik ma być ustawiony. |
Szlifował Ci zawory w tym silniku? Tam sa tytany, ich nawet docierać nie wolno. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 20:41, 27 Sie 2017 Temat postu: |
|
w ksiązce serwisowej pod koniec ( i pamietam ze to są dane wyjsciowe, jak masz fabryczny wydech to mozesz ustawic zgodnie z ta ksiązką a na koniec i tak skład mieszank isrubka podregulować pod motocykl ) |
|
|
Lery91 |
Wysłany: Nie 20:31, 27 Sie 2017 Temat postu: |
|
Tylko jeden nadawał się na śmietnik, drugi, jak i resztę gość od głowic mi ładnie przyszlifował w momencie jak gniazda zaworowe mi robił.
Co do nastawu gaźnika nie mam pojęcia właśnie gdzie mogę znaleźć parametry jak gaźnik ma być ustawiony. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 20:13, 27 Sie 2017 Temat postu: |
|
tylko jeden zawor pogieło ? a drugi co ? przeciez to parami sie otwiera
po 2 jakie masz nastawy gaźnika ? identyczne jak ksiązka serwisowa zaleca ? ile składu wykręcone ? |
|
|
Lery91 |
Wysłany: Nie 17:47, 27 Sie 2017 Temat postu: KTM 250SXF problem z odpalaniem |
|
Witam wszystkich serdecznie!
Posiadam KTM 250 SXF z 2007 roku. Motocykl w momencie zakupu bardzo ciężko palił na zimnym, czy ciepłym silniku. Rozebralem silnik i okazało się, że łańcuch rozrządu jest nieźle rozciągnięty i pogiął się jeden zawór. Wymieniłem jeden zawór wydechowy, zrobiłem luzy w gniazdach zaworowych, kupiłem nowe podkładki w serwisie, wymieniłem tłok, ustawiłem zawory i odpowiednie luzy po czym złożyłem motor.
Motor pali nadal tak jak palił. Mianowicie, potrafi na zimnym odpalić 2-3 razy pod rząd potrafi też się uprzeć i trzeba go kopać i kopać. Strzela z wydechu, prycha, aż załapie.
Świece wymieniałem z 3 razy( 2x irydowa, 1 normalna) i na każdej iskra jest.
Sprawdziłem magneto, rozrząd jest na napinaczu manualnym i jest dokładnie ustawiony.
Nie mam już sił, ani pomysłów na to co to może być?
Gaźnik wyjąłem, rozebrałem i wszystko w nim jest Ok.
Podmienialem cewkę z innego motocykla, gaźnik i nic- tak samo
Proszę o pomoc, bo ja już wymiękam! |
|
|