Autor |
Wiadomość |
lupixon |
Wysłany: Sob 6:41, 16 Wrz 2017 Temat postu: |
|
Temat ogarnięty. Nakrętka wpadła między łańcuszek a ściankę głowicy?. Wyciągnięta drucikiem. Miałem chyba sporo szczęścia, bo nie ma żadnych śladów ani rys na podzespołach. Rysy o których mówiłem, to jakaś farba na sprezynach😀. Temat do zamknięcia. Pozdro. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 20:58, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
to zalezy czy gdzies wpadła i nie narobiła inncyh szkód - rozbieraj i patrz co i jak |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 20:56, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
Trochę mnie uspokoiłeś. Czyli może obejść sie bez kapitalki? Rozumiem, że sprężyny do wymiany... jutro zdejmie pokrywę i obczaje co tam sie dzieje, bo przy zaworach jej nie ma. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 19:35, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
nieciekawie, gdzie mogła ? albo lezy gdzies przy zaworach, albo wpadła tu gdzie pracuje łancuszek rozrzadu, jak nie widać jej od góry, to sciągnij pokrywe alternatora moze ją tam dopatrzysz, dalej wpasc nie mogła ( pod wal ) bo jest sitko za magnetem, |
|
|
lupixon |
Wysłany: Śro 19:30, 13 Wrz 2017 Temat postu: Exc 400 rfs zgubiona kontra od zaworów |
|
Witam, pacjent exc 400 2000r rfs. Postanowiłem dziś wyregulować zawory. Po dokonaniu całej operacji pojechałem na jazdę próbną. Okazało się, że coś stuka w silniku. Zdjąłem więc Dekiel od zaworów wydechowych i zauważyłem, że brakuje kontry od prawego zaworu, którego nawet nie luzowluzowałem. Moje pytanie brzmi: gdzie ta nakrętka mogła się podziać. Na sprężynie widać rysy. |
|
|