 Wysłany: Nie 14:06, 17 Wrz 2017 Temat postu: |
|
| Ja 1.5 roku temu kupiłem kartridże Cone Valve i traxa. W/g mnie najlepiej wydane pieniądze na akcesoria motocyklowe jakie można zrobić.
Co do Cone Valve to masz 2 opcje - pełne amortyzatory za ok. 12 tys lub kartridzę za około 8. Kartridże pasują do wszystkich rodzajów zawieszeń (CC, 4cs, enduro i pewnie do nowych x-plore też). Plus jest taki, że co kilka lat zmieniając motocykl na nowy mamy amory z nowymi rurkami. Minusem są chromowane powierzchnie lag bez jakiś kosmicznych powłok, wiec pewnie różnice tarć są, co chyba jednak dla amatora nie ma specjalnego znaczenia. Zamawia się zawias pod swoją wagę, preferencje itp. Dostajesz go już z odpowiednio dobranymi sprężynami. Zawias mimo podanej specyfikacji był bardzo twardy, dopiero po ponownym settingu dostałem to czego chciałem. Czyli zawias bajkowy wybierający małe nierówności, sztywny przy dużych prędkościach. Przy skokach pracuje w prawie całym zakresie (oring zatrzymuje się ok. 1-1.5 cm od dołu). Komfort poprawił się znacznie, ale jest jedna rzecz której nie da się docenić na pierwszej lepszej jeździe. Mianowicie amor wybiera rzeczy tak nieprawdopodobne, że kilka razy widziałem się już połamanym.... a wybrało 
Z traxem trzeba uważać, bo KTM zrobił mnie w bambuko wypuszczając motocykl z nową ramą i niestety do niego już trax nie pasuje. Ale ja ich też zrobiłem bo mam drugą 350 prawie nową, więc jak zjeżdzę ten, to kolejny mam w garażu
Serwis robię co ok. 20-30 godzin wymieniam sam olej w zewnętrznej komorze, czyszczę i smaruję uszczelniacze, co 2-3 takie serwisy wysyłam lagi do Olsztyna i tam robią pełny serwis z cartridżem włącznie i wymieniają uszczelniacze na nowe. Mam kilku znajomych co mają taki zestaw i też są zachwyceni. W porównaniu z tradycyjnymi 4cs które miałem to jakiś kosmos. Oczywiście że zdaję sobie sprawę że to kupa kasy, ale w końcu mam 44 lata i już się naoszczędzałem |
|
| Wysłany: Nie 14:00, 17 Wrz 2017 Temat postu: |
|
| Z tyłu mam sxs po settingu i jestem bardzo zadowolony z jego pracy. Zdaję sobie sprawę, że inny zawias też musialbym oddać na setting. Plus tego xplora jest taki, że jest nowy ale seryjny to nieporozumienie. W tym temacie głównie chodzi mi o to czy xplor po settingu bedzie tak samo dobry jak 2komora albo sxs tez po settingu ? | |
| Wysłany: Nie 13:50, 17 Wrz 2017 Temat postu: |
|
| Xplor jest fajnym amorem bardzo dobrze sie sprawuje w hard enduro. Setting polepszy bardzo prace amoryzatora ale nie oszukujmy sie xplor przy dwukomorowce sie chowa. Tylko jak kupisz dwukomorowke czy cone valve to i tak bedziesz musial kase wydac na setting, zeby to wszystko dobrze dzialalo, wiec sobie to przekalkuluj. Cone valve jest amorem dla zawodnikow, wymaga czestego serwisu. Ciezko jest tez kupic ladny egzemplarz, poniewaz duzo jest zakatowanych. Sam szukalem cv i odpuscilem kupno. Jak bedzisz zmienial przedni amortyzator to zastanow sie tez nad settingiem tylnego zeby wszystko ladnie wspolgralo. | |
| Wysłany: Nie 13:17, 17 Wrz 2017 Temat postu: Zawias przód |
|
| Temat kieruję do osób ogarniających temat, mam obecnie xplora z przodu i niezadowala mnie ten zawias kapciowaty i slabo klei. Jest sens oddawać komuś to na setting w klimaty cross country czy może warto zakupić 2komorę/sxs albo cone valve i ustawić pod siebie? Na czym będą najlepsze efekty? Prosiłym o odpowiedź. Pozdrawiam | |