| Autor |
Wiadomość |
| Rysiek24 |
 Wysłany: Wto 15:46, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
| wlasnie w tym ses ze jest duzo firm i rozne jakoscie , oryginal masz pewnosc , a czy warto ryzykowac zniszczeniem silnika za oszczednosc 15 zl ? |
|
 |
| bully |
| Wysłany: Wto 14:59, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
| igielkowe na wałek tylko oryginał timken, bo jest tańszy od zamienników, za to te 6004 po co przepłacać, kupi te same w sklepie z łozyskami. jest to Fag albo timken nie pamietam już. |
|
|
| Rysiek24 |
| Wysłany: Wto 14:54, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
| lozyska to ciezki temat i radze nie ryzykowac i kupic oryginaly. Pare osob zastosowalo takie zwykle lozyska i sie rozsypaly po paru set km |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Pon 22:59, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
| z luzem C3, mozesz kupic zamkniete , ale potem osłonki wywal. łozyska są smarowane olejem silnikowym |
|
|
| lemmy75 |
| Wysłany: Pon 22:51, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
| Łożysko na wałku rozrządu ma być otwarte czy z obu stron przysłonięte? Chcę zakupić nowe - ma być z luzem C3 czy zwykłe? |
|
|
| Rysiek24 |
| Wysłany: Nie 19:49, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
| moze , mialem tak w XR z tym ze tam doprowadzalo to do gasniecia silnika. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 13:29, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
| Stuk słychać na postoju przy niskich obrotach - ale nie za aż tak niskich, żeby autodeko miało już łapać; moje pytanie jest takie - czy zużyte autodeko może załapywać szybciej niż powinno? |
|
|
| Rysiek24 |
| Wysłany: Nie 6:50, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
a na postoju czy trakcie jazdy ? jesli to stuk autodeko to moze masz za niskie obroty , a jak w trakcie jazdy to spawdz naciag lancucha ( ciasno 3 palce na koncu slizgu).
dziwne ze znajdujesz ame instrukcje obslugi ,zazwyczaj sa same manuale tylko do 625 sxc widzialem takowa onstrukcje.
wejdz na forum http://lc4.pl/index.php - przenosimy spolecznsoc na forum LC4 |
|
|
| lemmy75 |
| Wysłany: Sob 23:21, 25 Lut 2012 Temat postu: Dziwny stuk na niskich obrotach |
|
| Jestem tu nowy, więc przede wszystkim wszystkich serdecznie witam; mój problem dotyczy LC4640 z 2003 roku; Na niskich obrotach co jakiś czas pojawia się dziwny stuk - nie jest to cykliczne i równomierne uderzanie, występuje co jakiś tam czas i odgłos jest podobny do stuku łyżeczki o łyżeczkę; Na myśl przyszło mi autodeko (na pewno działa, bo paląc z kopniaka słychać kliknięcie i lekko idzie) albo sprzęgiełko rozrusznika; Sprzęgiełko raczej chyba mogę wykluczyć, gdyż właściwie odpala zawsze normalnie i nie słychać, żeby miał ciężko, a poza tym wyciągnąłem pośrednie koło łączące sprzęgiełko z rozrusznikiem i stuk dalej występował (nie wiem czy to 100% wiarygodny sposób sprawdzenia); ściągnąłem także pokrywę zaworową, posprawdzałem luzy i łożyska - wszystko wydaje się być ok; zostało mi więc tylko autodeko - czy to możliwe, że wyrobione autodeko będzie się samoczynnie załączać przy niższych obrotach co jakiś tam czas i powodować stuknięcie? Jaki jest wiarygodny sposób sprawdzenia? Prosiłbym także o adres jakiejś dobrej serwisówki (z góry przepraszam, że idę niejako na łatwiznę, ale szukam dziś pół dnia i same instrukcje obsługi, albo czarne zdjęcia mi się trafiają); miał ktoś może podobną przypadłość..? |
|
|