| Autor |
Wiadomość |
| wójo |
 Wysłany: Pon 21:28, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
| silnik do 1013r miał praktycznie identyczna głowice jak w modelach 2008-2011, te same zestawy zaworowe, pewnie gdyby nie zmiana rocznika i dodanie czujnika temperatury to głowice mozna by przeszczepic ze starszej 450-530, cylinder tez jest blizniaczy z ta róznicą ze w nowszym modelu jest mechaniczny napinacz, krazy nawet opinia ze da sie zaadaptować nowszy cylinder do starszego silnika. W reszte czesci sie nie zagebiałem ale pewnie znalazło by sie jeszcze sporo drobiazgów wspólnych z xc4. |
|
 |
| major000 |
| Wysłany: Pon 20:47, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
Nie są kontynuacją rfs-a i nie są nawet kontynuacją xc4. Widać to bardzo ładnie po rozłożeniu silników, wkońcu te kilka kilo mniej gdzieś musieli urwać co przekłada się na żywotność.
Nie zmienia to faktu że 450 pożyję dużo dłużej niż 350 które się kręci jak szlifierka. |
|
|
| przemes |
| Wysłany: Pon 18:57, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
Ha...jezeli myslimy o tym samym gosciu(z zaprzyjaznionego forum) to po 500 mh minimalnej regulacji wymagal tylko jeden zawor!!! Pytanie co z tlokiem.Generalne te nowe silniki chyba faktycznie sa kontynuacją Rfs-a |
|
|
| pawel |
| Wysłany: Pon 17:30, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
| przemes napisał: | | Własnie chodzi mi o to "wyrażnie tańsza" . Wiem że w 350-ka zmieniają tłoki co 150 mh, natomiast nie znalazłem info ile wytrzymuje korba,zawory a także co ile tłok w 450. Czasy z serwisówki znam... |
Tłok w 450 powinien wytrzymać ok 200 mth, korbowód i zawory mniej więcej 2x tyle, przy jazdach amatorskich. Czytałem że ktoś zrobił w 500 exc 400 mth bez dotykania silnika, tylko zawory po 400 mth trzeba było wyregulować. Po rozebraniu okaże się jak wygląda cylinder, korbowód..
350 exc nie jest bardzo wysilony, mocy ma minimalnie więcej jak crossówka 2504t np yz250f. |
|
|
| major000 |
| Wysłany: Pon 16:14, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
| Nie powiem ci dokładnie w złotówkach jaka jest różnica, bo to zależy od wielu czynników. Stwierdzenie "wyraźnie tańsza" oznacza kilka tys zł mniej w skali roku. |
|
|
| przemes |
| Wysłany: Pon 15:32, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
| Własnie chodzi mi o to "wyrażnie tańsza" . Wiem że w 350-ka zmieniają tłoki co 150 mh, natomiast nie znalazłem info ile wytrzymuje korba,zawory a także co ile tłok w 450. Czasy z serwisówki znam... |
|
|
| major000 |
| Wysłany: Pon 15:22, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
| Jeśli chodzi tylko o koszty eksploatacyjne i serwisowe to 450 jest wyraźnie tańsza ze względu na większe przebiegi między wymianami. 350 jest wysilone i tam trzeba remonty robić często. |
|
|
| przemes |
| Wysłany: Pon 15:08, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
| Panowie odświeżam temat. Jak się spisują te silniki,chodzi mi głownie o eksploatację dla amatorskiego latania? Pytam bo walczę z myślami 450 v 350 exc-f i nie ukrywam ze głównym kryterium będą koszty eksploatacja...porecznosć ,wage itp.-pomijalna. Wiem że utrzymanie 450 powinno być tansze ,pytanie o ile? |
|
|
| wójo |
| Wysłany: Wto 18:01, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
| barek253 napisał: | dla tego robi się hybrydy  |
oo własnie ale gdyby mnie bylo stac nawet na uzywanego kata powyzej 2010r to bym nie cudowal i takiego kupil.
Puki co mozna pomazyc o exc 500 i poczekac jeszcze z 8 lat 
Swoja droga czytalem juz opinie uzytkowników exc 450-500 2012 na zagranicznych forach to podobno rewelacja i rewolucja, ludzie sprzedaja kilkumiesieczne poprzednie modele zeby przesiasc sie na najnowsze sprzety. |
|
|
| barek253 |
| Wysłany: Wto 16:42, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
| dla tego robi się hybrydy |
|
|
| KristofSX |
| Wysłany: Wto 15:24, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
| no niestety kierunek jest taki że producenci coraz mniej zarabiaja na sprzedaży motocykli, a coraz więcej na serwisie, |
|
|
| batsopot |
| Wysłany: Wto 15:22, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
| coraz to bardziej delikatne takie jednorazowe |
|
|
| KristofSX |
| Wysłany: Wto 10:33, 28 Lut 2012 Temat postu: KTM - Nowy silnik 2012 |
|
Na 2012 KTM wypuścił nowy silnik (450/500 EXC i 450 SX-F Factory Edition)
największe zmiany:
- powrót do OHC
- EFI
- nowy kosz sprzęgłowy
- zmniejszone gabaryty i waga
- jedna pompa oleju
Generalnie silnik wygląda jak nowa wersja RFSa, miejmy nadzieję że sprawował się będzie równie dobrze. |
|
|