henio12323 |
Wysłany: Pon 21:17, 01 Sty 2018 Temat postu: |
|
ja uzywałem dimera - jak juz moto sie z tym płynem obyło ( czyli lakier przestał się swiecic, alu nabrało swojego utlenionego koloru ) to doskonale tym sie sprzet domywało.
ale jak chcesz miec ładne błyszczące moto, bo jest np swieże, to lepiej stosowac lepszą chemie
najbezpieczniejsze preparaty to
do ciezkich zabrudzen - yamalube cleaning gel albo motul moto wash - są bezpieczne dla lakieru wiec nie odbarwiają aluminium w tym anody, ani lakieru, i całkiem niexle myją ( chociaz do DIMERA im mocno daleko )
do ogólnego mycia ja stosuje muc off cleaner ( ten rózowy słynny ) i fajnie myje, sprawia że nie zostają smugi i osady z wody ( to juz do detailingu bajer niezły ) samo w sobie tez nieźle myje. bardziej do szosówki uzywam, ale terenowe sprzety tez tym traktuje.
no i wszystko kwestia kasy - 2L dimera do rozcięczana starczy na jakis sezon mycia spokojnie, jest szybki w działaniu i tani
te yamalube czy motul kosztują stosunkowo znacznie wiecej, ale moto lepiej po tym wygląda.
jakbys chcial któreś z tych srodków - to mam od reki, muc offa mam tez w dobrej kasie |
|