 Wysłany: Sob 20:26, 28 Kwi 2018 Temat postu: |
|
| a jaka wsadziłes spręzynke ? | |
| Wysłany: Sob 16:49, 28 Kwi 2018 Temat postu: |
|
| Problem rozwiązany, zawsze wolę jednak sam się pobawić niż dawać do mechanika, nauczę się czegoś i przy okazji zaoszczędzę sporo pieniędzy.
Okazało się, że w napinaczu łańcucha pękła sprężynka, sama końcówka. Dlatego napinacz nie działał, cały czas był wsunięty. Sprężynke wsadziłem na nowo i wszystko jest okej. Dzięki za pomoc ! Problem rozwiązany. |
|
| Wysłany: Śro 19:37, 25 Kwi 2018 Temat postu: |
|
| nie wiadomo co to stuka, na filmiku ciezko coś wyłapać
moze wystarczy ze padł napinacz rozrządu i klepie - to by troche wyjasniało czemu jest ciszej jak jedziesz ( robi sie stałe napięcie lancuszka rozrzadu i nie wali nim po silniku ) zaprowadź do mechanika i niech zrobi diagnoze - tak to bardziej wróżenie niz diagnoza |
|
| Wysłany: Śro 19:26, 25 Kwi 2018 Temat postu: |
|
Nie do końca rozumiem dlaczego miałoby coś z rozrządem ? tzn dlaczego miałoby go szlak trafić ? nie powinno być żadnych objawów ? jakieś 2 miesiące temu były sprawdzane u mechanika czy nie potrzebna regulacji zaworów.
Tzn skąd stuka, niestety z cylindra ;( Duży wydatek ? Więc jutro mechanik skoro tak... |
|
| Wysłany: Śro 19:22, 25 Kwi 2018 Temat postu: |
|
skoro sam nie potrafisz zdiagnozowac skąd to stuka to nie wróże bys sobie poradził z naprawą 
wiec i tak polecam odwiedzic mechanika no chodzi nieźle, brzmi jakby cos z rozrzadem - szczerze to strach odpalac taki silnik, raczej nie polecam tego wiecej robić, tym bardziej jeździc. |
|
| Wysłany: Śro 19:15, 25 Kwi 2018 Temat postu: |
|
| Niestety domyslam się, że ja tego nie zrobię ale może akurat okaże się, że to coś prostego.
Właśnie byłem na przejażdzce i jest kilka nowości. Wstawiam film działania silnika. Jest dziwna sprawa, mianowicie po przyśpieszeniu do 30km/h silnik już tak nie hałasuje, działa normalnie ale wystarczy, że zwolnie znowu zaczyna stukać. Gdyby to był wydech byłoby coraz głosniej. Dodatkowo może mało ważne ale od jakiegoś czasu podczas jazdy czułem na dźwigni zmiany biegów na nodze takie stuki, powiedzmy 3 stuki na sekundę, było to wręcz nie wyczuwalne, dopiero jak np wrzuciłem luz. Odczułem to na trasie ale potem o tym zapomniałęm o olałem. Może się przyda. https://www.youtube.com/watch?v=LGP95imr2DU |
|
| Wysłany: Śro 18:30, 25 Kwi 2018 Temat postu: |
|
| ciezko powiedziec - nawet nie potrafisz ocenic skąd dokładnie dobiega dzwiek to nie licz że trafimy z diagnozą, mozesz spróbować nagrać dzwiek moze wiecej to wyjaśni, a najlepiej zleć mechanikowi naprawe - tak czy siak to pewnie cię nie ominie | |
| Wysłany: Śro 16:47, 25 Kwi 2018 Temat postu: Ktm Duke 125 - głośna praca |
|
| KTM DUKE 125 2011r
Po 5 tyś km mam pierwszy problem z moim ktm. Wracałem dzisiaj do domu, jechałem na 2 ( 15km/h ) nagle motocykl zaczął bardzo głosno pracować. W pierwszej chwili byłem pewny że odpadł wydech ale nic takiego się nie stało. W motocyklu normalnie słychać takiego stukanie, tutaj to brzmi dużo głośniej, po prostu silnik pracuje głośniej. Myślałem, że silnik szlak trafił ale ruszyłem i 300m bez problemu przejechałem na 2, wręcz ja ruszyłem to nie słychać już tej głosnej pracy, może po prostu to zagłuszyłem. Olej nie poleciał, podkładałem i nie czuje aby uszczelka poszła spod wydechu, tak samo głowica. Przyłozyłem ucho i rzeczywiście jakby głos dobiegał z cylindra. Może to nie ma znaczenia ale ostatnio ciągle wypadają mi biegi ale może to akurat moja wina. |
|