Autor Wiadomość
henio12323
PostWysłany: Pon 19:55, 29 Paź 2018    Temat postu:

WRF lata całkiem całkiem Rka to soft enduro, podobnie jak KLX
Terry
PostWysłany: Nie 21:48, 28 Paź 2018    Temat postu:

babel napisał:
A może jak chesz tak soft to Yamaha wr250r

Nie wiem czy to taki soft bo lata całkiem całkiem;)
Jak wchodzi na drugi stopień mocy (wyższe obroty) to zasuwa całkiem nieźle.
Tylko powyżej 90-100km/h trochę się męczy.
babel
PostWysłany: Nie 19:23, 28 Paź 2018    Temat postu:

A może jak chesz tak soft to Yamaha wr250r
henio12323
PostWysłany: Sob 20:46, 27 Paź 2018    Temat postu:

owszem ale względem 350tki freeride da sie tym gdzies dalej podjechac, wygodna kanapa, lepszy zawias na przeloty

ale w ciezszy teren o nawet nieduzych podjazdach mozna pomarzyć Very Happy szukasz raczej czegos pomiedzy, freeride moze sie okazac za bardzo w ciezki teren do takich przelotów, klx i temu podobne bedą za bardzo "soft" jak bedziesz chciał zjechac w ciezszy teren. wiec póki co idealnego moto nie ma, ale skoro maja to byc przeloty jazda po drogach leśnych, czasem ciezki teren to wolałbym wykłe EXC-F 250- neistety koszta są spore - ale zabawa kosztuje a takie moto spisze sie chyba najlepiej.
magbar
PostWysłany: Sob 20:15, 27 Paź 2018    Temat postu:

henio12323 napisał:
troche zalezy gdzie chcesz takim czymś latać - jak maja to byc trasy, i przelotówki tu bym myslał nad czyms innym, chociaz tak jak wspomniałes alternatywy duzo nie ma, ale przyjemniej by było sie tłuc w trase po lasach na np klx 250 niż freeridzie

Głównie po polnych drogach od czasu jakiś podjazd, wjazd do lasu. Po drodze raczej rzadko. Co do KLX'a kompletnie mi się nie podoba i waży znacznie więcej, więc odpada.
henio12323
PostWysłany: Sob 20:04, 27 Paź 2018    Temat postu:

koszta serwisu freeride znacznie niższe a motocykl dla amatora - bez względu na gabaryty jest swietnym początkiem, duzo mozna sie nauczyc, nie jest wg mnie to alternatywa dla duzego motocykla - chyba ze w nielicznych przypadkach - a bardziej bardzo dobry wstep.

troche zalezy gdzie chcesz takim czymś latać - jak maja to byc trasy, i przelotówki tu bym myslał nad czyms innym, chociaz tak jak wspomniałes alternatywy duzo nie ma, ale przyjemniej by było sie tłuc w trase po lasach na np klx 250 niż freeridzie
magbar
PostWysłany: Sob 19:46, 27 Paź 2018    Temat postu:

Przym napisał:
Na ten wzrost lepiej exc 250/350.

W tym problem, że szukam czegoś niewysilonego, trochę mnie przerażają koszty serwisu, z innych soft enduro znalazłem tylko moto na gaźnikach (cztałem artykuł o Montesie, Becie i Kawasaki ale żaden z nich mi się nie podoba), a ja chciałbym coś na wtrysku :/
Przym
PostWysłany: Sob 19:31, 27 Paź 2018    Temat postu:

Na ten wzrost lepiej exc 250/350.
babel
PostWysłany: Sob 19:00, 27 Paź 2018    Temat postu:

To jest mały motocykl - ja ma 164 cm wzrostu i dla mnie bomba - druga kwetstia waga ridera.
Spalanie - to jest trudno powiedziec - bo jak liczyć zpalanie na podjazdach - gdzie czasami moto lez i waha sie leje.
tak na oko 6-7 litrów na 100 km - ale to tylko latanie po żwirowni

Moj jest w miare swieży - 2016 - szykuje sie wymiana tłoka teraz.
Ale jak piszą na forach to 250t jest mega wytrzymały.
magbar
PostWysłany: Sob 14:58, 27 Paź 2018    Temat postu:

Przym napisał:
A ile masz wzrostu? Weź pod uwagę że to trochę mniejszy sprzęt w porównaniu np. do exc.

Mam 184cm wzrostu.
Przym
PostWysłany: Sob 12:55, 27 Paź 2018    Temat postu:

A ile masz wzrostu? Weź pod uwagę że to trochę mniejszy sprzęt w porównaniu np. do exc.
magbar
PostWysłany: Czw 20:48, 25 Paź 2018    Temat postu:

babel napisał:
Freeride na pierwsze i nawet nie na pierwsze enduro - super wybór .
Ja nie wiem jak 350 - ale 250 r w 2T - ja jestem mega zadowlony.
Trochę mnie wkurza to mieszanie oleju z wachą - ale reszta jest super.
Wszyscy pisza że 250 r jest lepsza opcją od 350 - ale to opinia z sieci.

Jak wygląda spalanie 250r? "Żywotność" jest mocno przedłużona w stosunku do takiego EXC?
babel
PostWysłany: Śro 22:30, 24 Paź 2018    Temat postu:

henio - ale 250 - ona nie zachowuje się jak 2T - raczej bym powiedział ja 4T ( poza przelotami) .
A serwisowo raczej łatwiej ogarnąć 250 .
henio12323
PostWysłany: Śro 7:32, 24 Paź 2018    Temat postu:

zalezy gdzie sie jeździ, 350tka jest mega przyjemna do pyrkania wszędzie, słaba na przeloty ale w ciezkim terenie np na wąwozach objedziesz jako amator nie jednego "kozaka" Very Happy
babel
PostWysłany: Wto 21:54, 23 Paź 2018    Temat postu:

Freeride na pierwsze i nawet nie na pierwsze enduro - super wybór .
Ja nie wiem jak 350 - ale 250 r w 2T - ja jestem mega zadowlony.
Trochę mnie wkurza to mieszanie oleju z wachą - ale reszta jest super.
Wszyscy pisza że 250 r jest lepsza opcją od 350 - ale to opinia z sieci.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group