 Wysłany: Pon 7:56, 10 Gru 2018 Temat postu: |
|
| Tylko 200 jest stosunkowo mała - ta sama rama co 125 (chyba)
250/300 sa deczko większe. Jaki i wmojej opnii 250/300 fajniejsze silniki Generalnie najlepiej coś od 2008 jak Henio pisze |
|
| Wysłany: Nie 21:16, 09 Gru 2018 Temat postu: |
|
| No właśnie po 3 latach posiadania i generalnym remoncie czterysety zajebiście mi się podoba to że w ciągu max 2 dni mam każdą pierdółkę za niewygórowaną cenę. Dlatego głównie stawiam na KTM. Na początek chciałbym 200 bo z 2T nie miałem dłuższego kontaktu nie licząc jaw i CZ. Myślę że wystarczy dwuseta. Problem jest w tym że nie mam możliwości pojeździć na różnych sprzętach i to takie strzelanie w ciemno. | |
| Wysłany: Nie 19:45, 09 Gru 2018 Temat postu: |
|
jak chcesz jeździc a nie martwic sie serwisem lepiej ktma, gasgasa miałem 300 EC niby nie najgorszy ale serwisowanie tego motocykla mnie dobijało ( jestem z zawodu mechanikiem i praca przy tym motocyklu to była dla mnie męczarnia  ) ktmy duzo lepiej sie obsługuje, łatwiej o częsci - i taniej.
dołóż troche do EXC i kup cos po 2007 roku, bedzie sie fajniej prowadził i troche lepiej jeździł, pojemnosc wg uznania, tak na prawde kazda ma sens i taka 200tka, i 250/300 która lepsza to torche sam musisz wybrac |
|
| Wysłany: Nie 15:16, 09 Gru 2018 Temat postu: |
|
| 2t potrzebuję do typowego hard enduro. Na szwędanie po lasach zostanie 400. Ale coraz bardziej mnie ciągnie w wąwozy i bardziej trialowa techniczna jazda. Poza tym często jeżdżę z juniorem. Wtedy jedziemy katem i deerką w wąwozy i tam na zmianę upalamy kata. Więc wolałbym sprzedać dr i Derbi i za to kupić 2t. Freeride fajny ale mały. Był w tym roku z nami w Rumunii chłopak na takim i super to jeździ Ale ja mam 185 cm A młody 190 więc chyba coś większego trzeba brać. Do 10 tysięcy płn co proponujecie? Lepiej exc200 czy coś z wynalazków jak gasgas czy beta? | |
| Wysłany: Nie 12:06, 09 Gru 2018 Temat postu: |
|
| Im nowszy tym lepiej jeździ - tak jest z każdym kajtkiem.
Ja też miałem exc400 rfs- teraz freeride 2t - dla mnie freeride jest super , ze względu na mój wzrost. Poza tym freefride 250r - to jak na dwusuwa trochę inny silnik - on mam moment z dołu jak 4T Jeździłem też dwoma exc 200 moich znajomych 2003 - z dołu słabo - ale jak się wkręcił to.... 2010 - ten już był o niebo lepszy od starszego modelu - silnik bardziej cywilizowany, zawias , geometria itp Udało mi się też pojeździć Huską 2T 300 - ale to już inna bajka - wielkość ramy i moc silnika okrutna 
Pytanie do czego chcesz 2T - jak przelotki - to będziesz wg mnie rozczarowany - jak trudny teren - to takie exc200 będzie fajniejsze jak exc400. Tylko kupic dobre exc 200 - one idą jak ciepłe bułki
A przekornie może Freeride 2T- pojawiło się kilka w cenie prawie rfs-a |
|
| Wysłany: Sob 23:58, 08 Gru 2018 Temat postu: Temat typowo zimowy |
|
| Panowie taka nie zobowiązująca ankieta. Mam exc 400 i zajebiście mi pasuje ale chętnie bym spróbował 2t. I tak mnie gnębi czy dokupić starsze exc 200 i popróbować jak to jeździ czy nie podcierać dupy szkłem i od razu brać coś młodszego? | |