Autor Wiadomość
Kajtek DBL
PostWysłany: Sob 2:49, 12 Sty 2019    Temat postu:

Przed piaskowanie Numer Vin okleic szara taśmą, kilka warstw i nie ruszy go nic, później pomalować ramę i zedrzeć zabezpieczenie numeru. Ja tak raz straciłem możliwość zarejestrowania motocykla bo wysrutowali ramę razem z numerem "bo zapomnieli".
Betonowy15
PostWysłany: Pią 19:10, 11 Sty 2019    Temat postu:

Numeru vin na ramię nie musi mieć też motocykl zarejestrowany przed 1 styczniem 2003
Tylko tabliczka
Tomokat
PostWysłany: Pią 22:54, 04 Sty 2019    Temat postu:

Nr vin musi być i na ramie i na tabliczce znamionowej. Chyba ze trafisz na mało skrupulatnego diagnoste, który nie będzie dociekał czemu vin jest tylko na tabliczce a nie ma go też na ramie.
henio12323
PostWysłany: Pią 22:48, 04 Sty 2019    Temat postu:

po prostu rama została nieodpowiednio przygotowana do malowania Wink
Wojtax15
PostWysłany: Pią 22:19, 04 Sty 2019    Temat postu:

Swoją drogą to z tabliczki u mnie już wiele nie zostało. Linki ją dość mocno wycińczyły ;P
Ahh Tak chwaliłem Kata a tu taki numer...
henio12323
PostWysłany: Pią 21:14, 04 Sty 2019    Temat postu:

no musi byc na ramie Smile
tabliczka musi byc swoją drogą
Wojtax15
PostWysłany: Pią 17:44, 04 Sty 2019    Temat postu:

To że musi być widoczny to ja wiem, ale czy może być widoczny na przynitowanej tabliczce czy musi być na ramie.
henio12323
PostWysłany: Pią 10:09, 04 Sty 2019    Temat postu:

wg prawa musi byc widoczny VIN
Wojtax15
PostWysłany: Pią 9:08, 04 Sty 2019    Temat postu:

Założę się że u mnie on zniknie bo już widzę że na stali jest tylko jego widmo. To czyli numer VIN może być na samej tabliczce i nie musi być wybity na ramie?
henio12323
PostWysłany: Pią 8:27, 04 Sty 2019    Temat postu:

samo malowanie pozostawi vin dosc widocznym - moze nie perfekcyjnie, ale da sie odczytać, gorzej piaskowanie - jak tu za głęboko pójdzie to rama jest w zasadzie bez VINu Very Happy
ja po malowaniu miałem bardzo kiepsko widoczny - ledwo co, niektóre literki poprawiłem punktakiem - wyszło jak fabryka u mnie za głęboko wypiaskował - piaskowałem i malowalem na raz dwie ramy, u znajomego vin po piaskowaniu i malowaniu był czytelny, ja sobie tez dorobiłem naklejke na rzór oryginału z vinem i to przechodziło na przeglądach bezproblemowo Very Happy
mentor
PostWysłany: Pią 8:02, 04 Sty 2019    Temat postu:

Spisz sobie ten vin i zamów na allegro tabliczkę znamionową (koszt ze 20zł).
Ja u siebie tak robiłem. Potem dwa otworki i przynitowałem tabliczkę.
Wojtax15
PostWysłany: Pią 0:23, 04 Sty 2019    Temat postu: Piaskowanie i malowanie proszkowe ramy exc 450 2007

Witam, parę dni temu ruszyłem z przygotowywaniem mojego kata do rejestracji, a skoro i tak go rozebralem to postanowiłem że oddam ramę do malowania proszkoweho gdyż jest mocno poobdzierana. Wszystko szło gładko do momentu gdy przyjżałem temu nieszczęsnemu vinowi. W miejscu gdzie linka przetarła farbę i odsłoniła stal nie ma nic wybitnego, wygląda na to że vin jest wybity czy też wypalony bo w sumie bardziej tak to wygląda w większości na farbie. W jakimś temacie słyszałem że te Viny lubią znikać. Powiedzcie mi, czy da się go jakoś zabezpieczyć przed malowaniem proszkowym? Ktm posiada papiery i wolałbym żeby vin tam był. A jeśli już by zniknął to co można zrobić w takiej sytuacji? Dodam że kat jest sprowadzony i jeszcze nie zarejestrowany w kraju

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group