Autor |
Wiadomość |
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Nie 21:09, 05 Maj 2019 Temat postu: |
|
Zamówiłem iglice i większe dysze główne.
Zobaczymy co się będzie działo. |
|
|
Kajtek DBL |
Wysłany: Nie 20:58, 05 Maj 2019 Temat postu: |
|
Źle ustawiony gaźnik. Pożycz nawet na próbę inny od jakiegoś znajomego. |
|
|
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Nie 16:40, 05 Maj 2019 Temat postu: |
|
Ostatni wyjazd, tempteratura w granicach 10 stopni, dzieje się tak jak pisałem.
W tym tygodniu bylem w terenie, temperatura w granicach 20 stopni, nie dzieje się nic. |
|
|
te300 |
Wysłany: Nie 12:50, 05 Maj 2019 Temat postu: |
|
Objawy o których piszesz są lekko sprzeczne dlatego może być, że to nie kwestia ustawień gaźnika.
Kedyś tak miałem w husabergu że za ch.. nie mogłem go ustawić bo podpijał olej ze skrzyni. Wymieniając olej precyzyjnie nie ustalisz czy go ubywa chyba, że ubywa go dużo. Ja sprawdzałem to tak, że przed jazdą miałem książkowy stan i sprawdzałem go po jeździe; u mnie były braki minimalne i już był dramat z ustawieniami. |
|
|
Kajtek DBL |
Wysłany: Nie 11:04, 05 Maj 2019 Temat postu: |
|
U Ciebie jest tak. Masz gaźnik całkowicie ubogo ustawiony. Musisz go bogato nastawić tzn. zwiększyć o parę wartości dyszę, iglice. I następnie zubożać. Albo go wzbogacać. Ale ja robiłem że schodziłem w dół ze składem bo to jest bardziej przyjazne dla silnika. Na ubogim nastawię te silniki normalnie chodzą jak przed samozapłonem.
Problemem tez może być nieszczelny Kruciec, pomimo że wydaje się być cały to niekiedy mają mikropęknięcia. Tak samo jak olej Ci bierze to podobne cuda się dzieją.
Możesz również sprawdzić jak paliwo ci leci z kranika, ściągnij wężyk z gaźnika i sprawdź. Może być tak że kranik przytkany i przy dużym obciążeniu jak potrzebuje tego paliwa to kranik nie nadąża podać paliwa. Trafiały się takie przypadki |
|
|
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Czw 13:19, 02 Maj 2019 Temat postu: |
|
"KajtekDBL"
Tloczek jest nowy, wiec raczej zuzycie odpada, z Twojego opisu wynika ze w moim przypadku jest tak samo, wydaje mi sie ze wlasnie brakuje mu paliwa na gorze przez co po odpuszczeniu gazu dzieje sie tak jak opisywalem. Musze zakupic ta iglice i dysze 170,172 i potestowac.
"TE300"
Niebawem bede wymienial olej w skrzyni, sprawdze... |
|
|
te300 |
Wysłany: Wto 10:48, 30 Kwi 2019 Temat postu: |
|
a oleju z e skrzyni nic Ci nie ubywa? |
|
|
Kajtek DBL |
Wysłany: Wto 9:01, 30 Kwi 2019 Temat postu: |
|
Sam miałem takie problemy w exc. Powodem jest źle ustawiony gaźnik. Jeżeli po mega obciążeniu, po podjeździe motocykl ci się rozbiega spróbuj dać mu ssnie na chwilę. Jeżeli po tym od razu wraca do normy to masz za ubogo ustawioną górna partie obrotów. Ja zastosowałem dysze 172 i iglice n2zw. Problem ustał. Ale pamiętaj. Jeżeli masz już wychełtaną góre, w sensie tłok ma duży luz w cylindrze to za Boga nie ustawisz gaźnika. Szwagier się ostatnio o tym przekonał jak kupił nowy cylinder. Miał podobnie jak Ty, po ostrym obciążeniu. U niego góra była już tak przeciągnięta że nawet lepiej nie pytać. Wtedy żadna regulacja nie pomaga bo jak się nie odkręca to dobrze cyka, ale jak już zaczyna się wstawiać to silnik zaczyna niedomagać. Takie są uroki dwusuwa |
|
|
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Wto 7:44, 30 Kwi 2019 Temat postu: |
|
traq napisał: | Na takich ustawieniach ten silnik powinien chodzić całkiem normalnie.(przynajmniej w dolnym i średnim zakresie obrotów) Moim zdaniem powinieneś sprawdzić w pierwszej kolejności membrany zaworu, poziom paliwa w gaźniku, szczelność króćca. |
No bo on chodzi całkiem normalnie, te anomalia przytrafiają mu się w mocno skrajnych sytuacjach. Kiedy jade lekki podjazd to nic się nie dzieje. Kiedy jest dlugi, jade prawie na odcince, ktorys raz z kolei to dzieje sie tak jak opisywałem.
te300 napisał: | ta iglica chyba była w modelu 16 i to na zimowe dni, także teraz będziesz mieć bogato na niej |
Ta iglice znalazlem w manualu KTM EXC 300 z 14 roku.
Czyli najlepiej bylo by zalozyc ta N4DJ i dysze głowna 168, zobaczyc jak na tym bedzie pracowac. |
|
|
te300 |
Wysłany: Pon 22:07, 29 Kwi 2019 Temat postu: |
|
ta iglica chyba była w modelu 16 i to na zimowe dni, także teraz będziesz mieć bogato na niej |
|
|
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Pon 9:20, 29 Kwi 2019 Temat postu: |
|
Ta igilica w wysokosci do 300m npm wystepuje w temperaturze od -6 do +36 stopni, tak pokazuje manual KTM.
W manualu Husaberga zalecaja wlasnie iglice i dysze o ktorej Ty mowisz, dla temperatury od 25 do 36 stopni.
Teraz gdy na iglicy dalem zabek wyzej, czyli iglica jest nizej, reakcja na gaz jest duzo lepsza niz na poprzednim ustawieniu, pieknie wkreca sie na obroty, nie muli go w gornym zakresie. |
|
|
te300 |
Wysłany: Sob 16:27, 27 Kwi 2019 Temat postu: |
|
a ta iglica do jakich temperatur jest i jakiej wysokości n.p.m.? bo mi pokazuję iglicę n4dj i dyszę główną 168 |
|
|
traq |
Wysłany: Sob 12:38, 27 Kwi 2019 Temat postu: |
|
Na takich ustawieniach ten silnik powinien chodzić całkiem normalnie.(przynajmniej w dolnym i średnim zakresie obrotów) Moim zdaniem powinieneś sprawdzić w pierwszej kolejności membrany zaworu, poziom paliwa w gaźniku, szczelność króćca. |
|
|
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Wto 16:25, 16 Kwi 2019 Temat postu: Poprawna regulacja gaźnika - EXC 300 |
|
Witajcie.
Mam kilka pytań odnośnie poprawnej regulacji gaźnika w 2T.
Pacjent to Husaberg TE300 z 14 roku. W moim przypadku iglica w gaźniku to N8RG. Sciągnąłem manuala do Husa z 13 i 14 roku, lecz w żadnym z nich nie ma takiej iglicy, ale znalazłem ją w KTM EXC 300 z 14 roku.
Teraz do sedna. Zrobiłem sobie mały remont góry, po czym oczywiście trzeba by lekko podregulować gaźnik. Motocykl pali bez problemu, trzyma obroty, wkręca się poprawnie, lecz uważam że jest za bogato bo nie dopala oleju, czka na równym gazie. Kolejnym problem jest to iż po naprawdę ostrym pałowaniu na podjazdach podczas gdy wcisnę sprzęgło motocykl nie schodzi do niskich obrotów tylko zaczyna pracować w sposób taki gdy mieszanka robi się za uboga. Dzieję się tak tylko kiedy moto naprawdę ostro dostaje w dupę, lub złapie wysoką temperaturę bobrując w wąwozie gdzie sporo pracuje się w miejscu.
W moim przypadku mam takie nastawy 165/38/POS3.
Według manuala na tej iglicy powinno być teraz 175/38/POS3.
Sądząc po pracy silnika na górze i w srednim jest za bogato, ale ta dysza przecież jest już mała, ewentualnie korekta w ustawieniu iglicy.
A co z dysza wolnych obrotów i braku poprawnego zejścia? Gdzieś czytałem że taki efekt uzyskuje się kiedy motocykl jest prawie zagotowany? Czy 40 dysza rozwiązała by problem? |
|
|