Autor Wiadomość
henio12323
PostWysłany: Wto 5:36, 11 Cze 2019    Temat postu:

edytuj posty nie pisz jednego pod drugim
tak technika duzo daje, i tak jak sie nieumiejetnie odpala to mozna zalać i bedzie potem tylko trudniej

na pych na pewno sie da ale mysle ze trudniej niz z kopki
osamix
PostWysłany: Pon 19:13, 10 Cze 2019    Temat postu:

A możliwe jest że jak źle kopiesz to zalewa i nie zapali już? Jest jakaś szansa odpalenia na pych
osamix
PostWysłany: Pon 19:09, 10 Cze 2019    Temat postu:

Chyba o to chodzi żeby złapać wprawę. Koleś co sprzedawał za każdym razem palil
henio12323
PostWysłany: Pon 14:37, 10 Cze 2019    Temat postu:

moze wszystkiego po trochu, trzeba umeic odpalać te klamoty, ale jak niedomaga gaxnik luzy czy zapłon to bedzie tylko trudniej.

ja robie tak że dojeżdzam do GMP - czuc ze dalej ciezko przełamać, na dekompresatorze przeskakuje tlokiem przez GMP i dalej bez dekompresatora kopie jak dobra fura to pali od strzala - tylko kopnać tez trzeba solidnie
osamix
PostWysłany: Pon 13:10, 10 Cze 2019    Temat postu: KTM 600 lc4 sztuka palenia

Witam
Zakupiłem wczoraj KTM 600 lc4 rok 92.
Problem mam taki że nie potrafię go palić. Poprzedni właściciel palił z kopa za każdym razem. Jestem laikiem i pytań mam kilka.
Czy silnik ma się blokować , odprężnik , przeskoczyć i pościć odprężnik.
Jak jest zimny to czasem uda mi się odpalić. A jak zgaśnie to już nie zapali.
Czy to wina zaworów czy gaźnika czy moich umiejętności.
Dodam jeszcze że jak odpalę to idzie jak wsciekly, wszystko bez zarzutów.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group