Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT |
Wysłany: Wto 21:13, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
Wciskasz trzpień naciskając tam udału taką zapadkę jakby by mógł się on zchować całkowicie. Potem jak włożysz sprężynkę powoli dokręcaj śrubę bo wtedy napinacz ten trzonek będzie się wysuwać z powrotem by odpowiednio napiąć łańcuch. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Wto 15:25, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
masz 3 srubki w napinaczu, 2 mocuja napinacz, 3 jest za spręzynka. po 1 odkręcasz tą na srodku ( ostroznie) jak ją wykrecisz za nią wyjdzie spręzynka. wyciagasz ją. potem normalnie wykrecasz cały napinacz. i jak wyjmiesz go z silnika to bedziesz widział ten trzpien który naciaga łancuszek, on ma na sobie ząbki, wyciągnij go do konca pomału liczac ząbki. i tyle ;P potem go wciskasz montujesz w silniku, zakładasz spręzynke, dociskasz srubką i gotowe |
|
|
lubieto |
Wysłany: Wto 15:10, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
wszystko jasne wiec rozbiore i sprawdze na napinaczu ile zabkow zostalo, macie moze jakies zdjecie od ktorej strony sprawdzac te zabki i jak to mniej wiecej wyglada.. bylbym bardzo wdzieczny bo bede 1 raz to robil w tym motorze (wiem jak to rozkrecic i zlozyc lecz nie do konca wiem jak to sprawdzic) pozdrawiam |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Wto 10:45, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
róznica jest praktycznie niezauwazalna. porównywałem 2 łancuszki 1 nowy drugi stary, i gdyby nie to że nowy ładniej wyglądał to bezproblemu mozna było oba łancuszki pomylic były identyczne w wymiarach a mierzyłem dokładnie kilkanascie ogniw i róznice były na oko nie zauwazalne |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Wto 10:22, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
Może się mylę ale wyciągnięty łańcuszek rozrządu powoduje, że rozrząd zaczyna się troszkę przestawiać.
Dłuższy łańcuszek i wałek rozrządu jest już w innej pozycji niż w przypadku łańcuszka nie rozciągniętego.
Dlatego też uważam, że może być inna praca silnika. |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Wto 8:10, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
To może źle się wysłowiłem ale na pewno czuć po prostu różnicę w samej pracy motocykla i da się zauważyć, ale koledze proponuję sprawdzić na napinaczu i ewentualnie wymienić rozrząd dla własnego spokoju, chociażby dla wiedzy ile ma najechane, bo jak kupujesz moto od kogoś nigdy nie wiadomo co ile przelatało |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Wto 8:06, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
tak ale nie traci mocy a żeby dzwonił ? musiał by byc na prawde mocno wyciągniety ja dojeździłem juz 2 łancuszki zmieniałem jak juz nie było naciągu i jakos duzej róznicy nie czułem. na pewno nie w mocy motocykla:P |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Wto 8:03, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
Po może w lc bedzie inaczej ale w exc moto na wyjechanym łańcuszku całkowicie inaczej pracuje i da się to wyczuć ) |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Wto 7:57, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
jak niby łancuszek miałby sprawić że moto słabiej ciągnie oO co ty za teorie wypisujesz ? po 2 to LC4 i tam łancuszek inaczej sie zuzywa niz w EXC |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Wto 7:44, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
Sprawdź na napinaczu. Jak zostało więcej niż 2 ząbki to śmigasz. Jak mniej 1ząbków i mniej rozrząd do wymiany. mówi się że jak 2 i mniej do wymiany. Ogólnie także da radę zobserwować na słuch, tzn jak rozrząd jest na skraju moto pracuje bardziej nie równo klekocze i słabiej ciągnie. nie oddaje tej mocy. Ale lepiej zobaczyć napinacz i bez zmartwień wymienić jak co bo koszta nie są jakieś przerażające a spokój wtedy masz i wiesz kiedy był wymieniany co jak |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 22:26, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
ktmy słyną z tego że chodzą dosyc głosno, ale są tez pewne granice. na słuch raczej nie usłyszysz łkancuszka. sprawdź na napinaczu to 5 minut roboty... |
|
|
lubieto |
Wysłany: Pon 22:21, 14 Maj 2012 Temat postu: rozrzad |
|
Bardzo prosze o porade jak rozpoznac zuzyty lancuszek rozrzadu w kacie lc4 600,wiem ze mozna sprawdzic ile zostalo zabkow na napinaczu ale czy da sie to jakos "uslyszec" z silnika podczas pracy, martwie sie troche bo chodzi jakby byly tam wsypane jakies metalowe kapsle ale czytalem ze tak chodza te ktmy.. |
|
|