 Wysłany: Czw 20:03, 27 Cze 2019 Temat postu: |
|
| to jak tak sprawa wygląda to wolałbym poprostowac ten wydech zeby prosto wpadał, wbrew pozorom to nie jest aż takie trudne, trudno moze byc idealnie wszystkie kąty przywrócic, ale tak żeby dało sie sensownie zamontować jest szansa zrobic bez duzego doswiadczenia | |
| Wysłany: Czw 12:06, 27 Cze 2019 Temat postu: |
|
| pamiętaj, że taki dyfuzor będzie niszczył nową pokrywę | |
| Wysłany: Czw 9:47, 27 Cze 2019 Temat postu: |
|
| Pokrywę mam nową, gumki też. Prawdopodobnie dyfuzor wygięty gdyż wchodzi pod kątem.
W tym przypadku wolę uszczelnić bo koszt nowego dość duży. |
|
| Wysłany: Śro 12:35, 26 Cze 2019 Temat postu: |
|
| mówisz o połączeniu dyfuzora z pokrywą zaworu wydechowego?
jeżeli pokrywa jest wyrobiona (a pewnie jest) to skuteczną metodą jest włożenie nowych oringów i dowalenie sylikonu wysokotemperaturowego sztuka nakazuje wymianę pokrywy i sprawdzenie czy dyfuzor nie jest wygięty |
|
| Wysłany: Śro 11:09, 26 Cze 2019 Temat postu: Uszczelnienie łączenia dyfuzora z pokrywą membrany |
|
| Cześć
Proszę o pomoc czym skutecznie uszczelnić dyfuzor. Musi być elastyczne aby się nie wykruszało. Obecnie dałem uszczelniacz kominowy robi robotę ale jest za sztywny i będzie się wykruszał. z góry dzięki pozdrawiam Kordzik |
|