Autor |
Wiadomość |
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Pon 21:11, 20 Lip 2020 Temat postu: |
|
Jak tylko zadzwonię dam znać.
Sam jeżdżę enduro z naciskiem na Hard, I praca KYB zjada Xplora na śniadanie. Tutaj nie ma co porównywać.
Przerobiłem w TPI Xplora w serii, później VRS i teraz KYB. Wszystko testowane w Beskidach. |
|
|
racesupport |
Wysłany: Pon 21:05, 20 Lip 2020 Temat postu: |
|
henio12323 napisał: | ja tylko wtrące odnośnie zawieszen - moim zdaniem nie ma czegos takiego jak gorsze i lepsze - wszystko zalezy do czego ma bys zawias, nie ma uniwersalnych, dla mnie xplor na trialowe, techniczne i wąwozowe tematy jest perfekcyjny - ale fakt faktem szybkie przeloty po dziurach i zaczyna sie gubić, z kolei sztywne zawieszenia - które przy duzych prędkosciach robią cuda, dla mnie są beznadziejne do wolnej jazdy. wiec zalezy jak kto jeździ i czego wymaga bo i jeden i zawias robi robote |
to jest racja, ja nie jestem zwolennikiem CC i większość kopię po potokach więc jakoś przeżyje chociaż Xplor daje się we znaki nawet na napędach do podjazdu - to jest opinia po 2 godzinach gdzie jeszcze nie mogłem odkręcić moto także zobaczę co będzie dalej ale ja tam jestem dobrej myśli w ostateczności kupię wkłady KYB, tył na kiwaczce daje rade
HusqvarnaaFC350 napisał: | U mnie pismo jest w trakcie tłumaczenia.
Jeszcze muszę wykonać telefon bezpośrednio do Francji z zapytaniem na jaki adres mam wysłać dokument, a żeby ktoś na niego odpowiedział.
Ty wysłałeś na email podany na stronie?? |
Tak dokładnie, i pisałem po angielsku, może jeszcze tłumaczą |
|
|
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Pon 20:56, 20 Lip 2020 Temat postu: |
|
racesupport napisał: | Sherco to dla mnie numer 1, jest mega wyposażony w wersji Factory, da się go kupić w dobrej cenie, jeździ się nim bardzo dobrze, jedynym minusem są drgania czego brak w Husce/KTM i to jest spora przepaść. Huska ma miękkie zawieszenie, nie ma co porównywać Xplora do Kyb.
Ja na Husce zrobiłem dopiero 2h więc powoli docieram, nie za dużo mogę powiedzieć ale kolega "wild" podejrzewam, że TPI nigdy nie miał więc wyssane z palca opinie można sobie wsadzić, osobiście mamy na dzielni kilka TPI, jeden 350h i co ? i nic.
W każdym razie, jak już powiedziałem, jeśli Sherco wyeliminowało wibracje i problemy z elektryką to jest to motor - przynajmniej u mnie na pierwszym miejscu z tym że wykreślam go z listy zakupów na samą myśl o tym, że miałbym rozmawiać z Panem L na temat jakiejkolwiek naprawy czy zakupu części w późniejszym czasie...
W moim przypadku padła cewka jak już wyżej wspomniałem, dzisiaj dowiedziałem się od nowego właściciela, że nowa cewka to cewka starego typu która nadal ma wadę i się psuje - sprawdzone w serwisie Sherco w Rumunii bo na Rumunię motor sprzedałem. Od razu wysłałem też numer cewki do znajomego do Szwecji (dealera) żeby sprawdził numer i potwierdził, Pan L twierdził że cewka ta jest już pozbawiona wad. Dlatego na tę chwilę jestem podwójnie zawiedziony bo byćmoże gdydby nie wcisnął mi wadliwej cewki jeździłbym do dzisiaj. Brak słów
Aha, i napisałem pismo do Sherco do Francji 10dni temu, niestety bez odpowiedzi. |
U mnie pismo jest w trakcie tłumaczenia.
Jeszcze muszę wykonać telefon bezpośrednio do Francji z zapytaniem na jaki adres mam wysłać dokument, a żeby ktoś na niego odpowiedział.
Ty wysłałeś na email podany na stronie?? |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 20:38, 20 Lip 2020 Temat postu: |
|
ja tylko wtrące odnośnie zawieszen - moim zdaniem nie ma czegos takiego jak gorsze i lepsze - wszystko zalezy do czego ma bys zawias, nie ma uniwersalnych, dla mnie xplor na trialowe, techniczne i wąwozowe tematy jest perfekcyjny - ale fakt faktem szybkie przeloty po dziurach i zaczyna sie gubić, z kolei sztywne zawieszenia - które przy duzych prędkosciach robią cuda, dla mnie są beznadziejne do wolnej jazdy. wiec zalezy jak kto jeździ i czego wymaga bo i jeden i zawias robi robote |
|
|
racesupport |
Wysłany: Pon 20:05, 20 Lip 2020 Temat postu: |
|
Sherco to dla mnie numer 1, jest mega wyposażony w wersji Factory, da się go kupić w dobrej cenie, jeździ się nim bardzo dobrze, jedynym minusem są drgania czego brak w Husce/KTM i to jest spora przepaść. Huska ma miękkie zawieszenie, nie ma co porównywać Xplora do Kyb.
Ja na Husce zrobiłem dopiero 2h więc powoli docieram, nie za dużo mogę powiedzieć ale kolega "wild" podejrzewam, że TPI nigdy nie miał więc wyssane z palca opinie można sobie wsadzić, osobiście mamy na dzielni kilka TPI, jeden 350h i co ? i nic.
W każdym razie, jak już powiedziałem, jeśli Sherco wyeliminowało wibracje i problemy z elektryką to jest to motor - przynajmniej u mnie na pierwszym miejscu z tym że wykreślam go z listy zakupów na samą myśl o tym, że miałbym rozmawiać z Panem L na temat jakiejkolwiek naprawy czy zakupu części w późniejszym czasie...
W moim przypadku padła cewka jak już wyżej wspomniałem, dzisiaj dowiedziałem się od nowego właściciela, że nowa cewka to cewka starego typu która nadal ma wadę i się psuje - sprawdzone w serwisie Sherco w Rumunii bo na Rumunię motor sprzedałem. Od razu wysłałem też numer cewki do znajomego do Szwecji (dealera) żeby sprawdził numer i potwierdził, Pan L twierdził że cewka ta jest już pozbawiona wad. Dlatego na tę chwilę jestem podwójnie zawiedziony bo byćmoże gdydby nie wcisnął mi wadliwej cewki jeździłbym do dzisiaj. Brak słów
Aha, i napisałem pismo do Sherco do Francji 10dni temu, niestety bez odpowiedzi. |
|
|
kamiloz |
Wysłany: Czw 13:23, 16 Lip 2020 Temat postu: |
|
wild napisał: | sprzedawców mamy jakich mamy, nie poradzimy nic ale moto uważam jest naprawdę bardzo dobre.
Własnie zrobiłem 60 godzin na nim i jestem mega zadowolony, nie musiałem nic dokupywać czy zmieniać po fabryce. Najbardziej cieszy świetne zawieszenie i mocny z dołu silnik.
tu gość ocenia ten motorek po 100 godzinach cięzkiego enduro:
https://www.youtube.com/watch?v=lxW_J_fL1Zs |
Zarąbisty kanał BTW, dzieki za podrzucenie. |
|
|
wild |
Wysłany: Czw 0:37, 16 Lip 2020 Temat postu: |
|
sprzedawców mamy jakich mamy, nie poradzimy nic ale moto uważam jest naprawdę bardzo dobre.
Własnie zrobiłem 60 godzin na nim i jestem mega zadowolony, nie musiałem nic dokupywać czy zmieniać po fabryce. Najbardziej cieszy świetne zawieszenie i mocny z dołu silnik.
tu gość ocenia ten motorek po 100 godzinach cięzkiego enduro:
https://www.youtube.com/watch?v=lxW_J_fL1Zs |
|
|
kamiloz |
Wysłany: Śro 23:07, 15 Lip 2020 Temat postu: |
|
racesupport napisał: | No cóż, ja z moją miałem trochę problemów... opiszę po krótce, otóż miałem model 2019 factory, motor pewnego razu zgasł i nie odpalił. Wcześniej zjadło kilka świec w przeciągu 6mies jakieś 5szt. Wiedziałem o tym i wiedziałem również o padających cewkach, przyszedł akurat czas na wymianę tłoka więc zamówiłem tłok, cewkę, fajkę, wymieniłem wszystko i przez 13mth było cacy ale problem powrócił znowu, motocykl zgasł w lesie, pierwsze co to wymiana świecy (woziłem ze sobą zawsze) ale cóż... iskra piękna a moto raz zapali raz nie, zależy jak się mu chciało. Raz miałem przypadek nawet że na obu świecach iskra ładna a palił tylko na jednej, wtf ? no nic... ja bym obstawiał problemy z modułem lub cewką bo motor gasł sobie wybiórczo w mało oczekiwanych momentach, nie dało się tego zabardzo przewidzieć. Dowiedziałem się od dealera w Szwecji (mój kolega który zresztą nakierował mnie na Sherco) że do motocykli 2018-2020 przewidziano kit gwaranyjny składający się z cewki, modułu CDI, fajki i paru tam jeszcze rzecz, nazywa się to dokładnie Additional CDI GET mounting kit reference 8829 - przewidziany dla każdej 250/300 od 18 do 2020. No i cóż... dzwonię do szanownego dilera L. - pow mi krótko, nic nie wymieniają trzeba zmienić dysze, motor zalewa nawet po dłuższej jeździe i ogólnie to tylko tego wina, nie wiem, nie powdważam tego ale moim zdaniem brednie ponieważ motor gasł a potem odpalał jak gdyby nigdy nic, świeca źle nie wyglądała. No... w każdym razie wkurzyłem się i sprzedałem motor, dwa razy stanął w lesie a dla mnie to o dwa za dużo Beta nigdy mnie nie zawiodła, ktm również. Sherco to naprawdę świetne moto ale z takimi akcjami to ja podziękuję. Nie wspominając już o za dużym tłoku który poszedł na pierwszy montaż ale o tym pisałem już w którymś wątku. Przesiadłem się na Huske Te 300i 20' |
Napiszesz coś więcej o tej husie? |
|
|
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Wto 23:09, 14 Lip 2020 Temat postu: |
|
Był to mój pierwszy zakup nowego motocykla. Wiesz, byłem święcie przekonany że motocykl przygotowany jest do jazdy. Z rozmowy również wynikało że chłopaki coś tam znają się na rzeczy, ale później okazało się że gdzieś dzwoni ale wiadomo w którym kościele. Ja im mówię o składzie mieszanki paliwo/powietrze a jeden z nich odpowiada że mieszankę to się robi paliwo/olej.
Tak tak, najpierw skontaktuje się telefonicznie z Sherco we Francji, później wystosuje do nich oficjalne pismo i opiszę całą sytuację. Druga sprawa to podejście importera do klienta, jedna wielka kpina. Zresztą mój brat kiedyś kupował od niego triala, miał dorzucić stopkę i jakieś tam gratisy, ale że nie miał na stanie powiedział że doślę. Po tygodniu brat zadzwonił a Pan Luberda wyparł się całkowicie ustaleń, powiedział że nie było takiej rozmowy, a stopka kosztuje 500zl |
|
|
wild |
Wysłany: Wto 22:20, 14 Lip 2020 Temat postu: |
|
doświadczenie z salonami czy to sherco czy honda, ktm i yamaha mam podobne.
Jak chcesz miec moto dobrze przygotowane musisz sam to sobie zrobic. Ignorancja jest raczej powrzechna. Zresztą i tak tak wolę, przynajmniej wiem czego sie spodziwać. |
|
|
Kajtek DBL |
Wysłany: Wto 19:37, 14 Lip 2020 Temat postu: |
|
HusqvarnaaFC350 napisał: | Nie próbowałeś pisać do głownego odziału Sherco we Francji?
Ja jestem w trakcie tworzenia takiego pisma, dodam jeszcze notke odnosnie tej akacji serwisowej, ktorej to Pan L nie traktuje powaznie.
Pan Luberda to zwyczajny prostak.
Sam kupilłem motocykl od Dealera w Łodzi, dokladnie 250 w wersji Factory 2020.
Wyjechalem na pierwszy test i okazalo sie, ze w motocyklu brakowale prawie 0.4L plynu chlodniczego, dysze byly zalozone dla wysokosci powyzej 750m i temperatury +30 stopni, jak sie pozniej okazalo z polecenia Pana Luberdy, a zeby nie zalewało swiecy. Niedokrecona oska, plastiki, jedna ze srub od mocowania kierownicy, po prostu kabaret.
W moim przypadku oberwał tłok, mam zdjecia, w pewnych miejscach sciagnelo teflon, zrobilo dosyc mocne slady na cylindrze, motocykl zwyczajnie sie ugotował.
Panowie z Łodzi oczywiscie nie maja sobie nic do zarzucenia. Fakt, mogłem sprawdzic wszystkie podzespoly od poczatku, ale czy kupujac nowe auto z salonu przed wyjazdem w trase sprawdzamy olej w silniku lub sruby od kół?
A co na to Pan Luberda? I teraz hit.
Od razu przez telefon uslyszalem ze to moja wina, bo:
-za duzo trzymalem gazu
-motocykl powinienem docierac 15-20mth
-manipulacja dyszami zupelnie nie wplywa na sklad paliwo/powietrze, co za tym idzie nie zmienia
sie temperatura spalania
-w serwisowce pisza brednie, on poprawil inzynierow z Sherco, i zrobil mocno uboga mieszanke,
motocykl nie zalewa
-on jezdzi na jednym ustawieniu gaznika, bez wzgledu na to czy jest na nizinach czy wysoko w
gorach |
To ci mędrzec z Nowego Targu, gość jest bardzo ciężki...
Pisz te pismo, niech odpowiada za swoje błędy. |
|
|
te300 |
Wysłany: Wto 13:48, 14 Lip 2020 Temat postu: |
|
wild napisał: | racesupport napisał: | Przesiadłem się na Huske Te 300i 20' |
no to czekaj jak z TPI będziesz miał zabawę... |
nie gadaj z tpi nic się nie dzieje |
|
|
wild |
Wysłany: Wto 9:45, 14 Lip 2020 Temat postu: |
|
racesupport napisał: | Przesiadłem się na Huske Te 300i 20' |
no to czekaj jak z TPI będziesz miał zabawę... |
|
|
HusqvarnaaFC350 |
Wysłany: Nie 20:14, 12 Lip 2020 Temat postu: |
|
Nie próbowałeś pisać do głownego odziału Sherco we Francji?
Ja jestem w trakcie tworzenia takiego pisma, dodam jeszcze notke odnosnie tej akacji serwisowej, ktorej to Pan L nie traktuje powaznie.
Pan Luberda to zwyczajny prostak.
Sam kupilłem motocykl od Dealera w Łodzi, dokladnie 250 w wersji Factory 2020.
Wyjechalem na pierwszy test i okazalo sie, ze w motocyklu brakowale prawie 0.4L plynu chlodniczego, dysze byly zalozone dla wysokosci powyzej 750m i temperatury +30 stopni, jak sie pozniej okazalo z polecenia Pana Luberdy, a zeby nie zalewało swiecy. Niedokrecona oska, plastiki, jedna ze srub od mocowania kierownicy, po prostu kabaret.
W moim przypadku oberwał tłok, mam zdjecia, w pewnych miejscach sciagnelo teflon, zrobilo dosyc mocne slady na cylindrze, motocykl zwyczajnie sie ugotował.
Panowie z Łodzi oczywiscie nie maja sobie nic do zarzucenia. Fakt, mogłem sprawdzic wszystkie podzespoly od poczatku, ale czy kupujac nowe auto z salonu przed wyjazdem w trase sprawdzamy olej w silniku lub sruby od kół?
A co na to Pan Luberda? I teraz hit.
Od razu przez telefon uslyszalem ze to moja wina, bo:
-za duzo trzymalem gazu
-motocykl powinienem docierac 15-20mth
-manipulacja dyszami zupelnie nie wplywa na sklad paliwo/powietrze, co za tym idzie nie zmienia
sie temperatura spalania
-w serwisowce pisza brednie, on poprawil inzynierow z Sherco, i zrobil mocno uboga mieszanke,
motocykl nie zalewa
-on jezdzi na jednym ustawieniu gaznika, bez wzgledu na to czy jest na nizinach czy wysoko w
gorach |
|
|
racesupport |
Wysłany: Sob 20:25, 11 Lip 2020 Temat postu: |
|
No cóż, ja z moją miałem trochę problemów... opiszę po krótce, otóż miałem model 2019 factory, motor pewnego razu zgasł i nie odpalił. Wcześniej zjadło kilka świec w przeciągu 6mies jakieś 5szt. Wiedziałem o tym i wiedziałem również o padających cewkach, przyszedł akurat czas na wymianę tłoka więc zamówiłem tłok, cewkę, fajkę, wymieniłem wszystko i przez 13mth było cacy ale problem powrócił znowu, motocykl zgasł w lesie, pierwsze co to wymiana świecy (woziłem ze sobą zawsze) ale cóż... iskra piękna a moto raz zapali raz nie, zależy jak się mu chciało. Raz miałem przypadek nawet że na obu świecach iskra ładna a palił tylko na jednej, wtf ? no nic... ja bym obstawiał problemy z modułem lub cewką bo motor gasł sobie wybiórczo w mało oczekiwanych momentach, nie dało się tego zabardzo przewidzieć. Dowiedziałem się od dealera w Szwecji (mój kolega który zresztą nakierował mnie na Sherco) że do motocykli 2018-2020 przewidziano kit gwaranyjny składający się z cewki, modułu CDI, fajki i paru tam jeszcze rzecz, nazywa się to dokładnie Additional CDI GET mounting kit reference 8829 - przewidziany dla każdej 250/300 od 18 do 2020. No i cóż... dzwonię do szanownego dilera L. - pow mi krótko, nic nie wymieniają trzeba zmienić dysze, motor zalewa nawet po dłuższej jeździe i ogólnie to tylko tego wina, nie wiem, nie powdważam tego ale moim zdaniem brednie ponieważ motor gasł a potem odpalał jak gdyby nigdy nic, świeca źle nie wyglądała. No... w każdym razie wkurzyłem się i sprzedałem motor, dwa razy stanął w lesie a dla mnie to o dwa za dużo Beta nigdy mnie nie zawiodła, ktm również. Sherco to naprawdę świetne moto ale z takimi akcjami to ja podziękuję. Nie wspominając już o za dużym tłoku który poszedł na pierwszy montaż ale o tym pisałem już w którymś wątku. Przesiadłem się na Huske Te 300i 20' |
|
|