Autor |
Wiadomość |
henio12323 |
Wysłany: Pią 13:16, 02 Sie 2019 Temat postu: |
|
jak ktos umie zrobic 2T to i zrobi 4T, moze jedynie w 4T czasem potrzebnych jest wiecej narzędzi, ale techniczne umiejetnosci tu i tu potrzebne takie same, - a wbrew pozorom taki 2T też aż taki latwy nie jest. |
|
|
Wezyr |
Wysłany: Pią 12:39, 02 Sie 2019 Temat postu: |
|
amatorTurysta napisał: | a dlaczego chcesz 2t a nie 4t? |
Pomijając teren w jakim będę jeździł, choć z tego co się dowiedziałem to właśnie w takim terenie 2t zda egzamin to głównie dlatego, że jest mniej skomplikowany technicznie, a co za tym idzie łatwiejszy w naprawach /serwisowaniu, tak jak pisałem wyżej mam dostęp do dobrze zorganizowanego warsztatu i jakaś tam wiedzę techniczną. A patrząc z innej strony to jak nie teraz to kiedy, jestem chwilę po 30 tce, w pewien sposób chce się spróbować, zdobyć doświadczenie i technikę, a potem się okaże czy to się rozwinie i jak tak to w którą stronę |
|
|
amatorTurysta |
Wysłany: Śro 9:46, 31 Lip 2019 Temat postu: |
|
a dlaczego chcesz 2t a nie 4t? |
|
|
Wezyr |
Wysłany: Pon 22:31, 29 Lip 2019 Temat postu: |
|
Zapek napisał: | 2012 jeśli mowa o KTM.
Inne marki mogą mieć inaczej np. Gas Gas
No i 2012 to raczej nie za 10kzł. |
Wiadomo, że za 10kzł można się czegoś innego spodziewać niż sprzętu z 2012 r. A co do marek to chyba Ktm jest najbardziej popularny, ale w żaden sposob nie zamierzam się tylko do jednej marki ograniczać, w sumie wszystko co japońskie praktycznie odpada bo nie ma żadnych enduro w 2t, same crossówki. Pomijając Ktm-a zostaje Husqvarna, Husaberg, i owy Gas Gas, który ma podobne pojemności co Ktm, ale za bardzo nie zagłębiałem się w szczegóły marki i pojazdów przez nią sprzedawanych - jedynie widziałem, że ceny niższe.
przemes napisał: | Kolego, nie chce cie martwić ale przy twojej wadze to raczej coś większego pojemnoscjowo niz 200. Pewnie mnie zaraz zakrzyczą ze to kierowca jedzie, ze technika itp ale zwyczajnie motór nie pociągnie |
Przyznam szczerze, że utknął gdzieś pomiędzy tymi pojemnościami
I chyba odbiorę strategię, że co znajdę w stanie bardziej nadającym się do kupienia to kupię. Mocno byłem nastawiony na 250 ale, z drugiej strony jak mam się gdzieś poskładać w ramach sobotniego endurzenia to na cholere mi to. ale definitywnie nie skreślam tej pojemności.
A co do wagi, to tak jak pisałem - jestem w trakcie zabijania, choć ogólnie mam sylwetkę trolla jaskiniowego, w dawnych czasach, coś tam na siłownię się chodziło i teraz ni to mięśnie ni to tłuszcz.
amek721 napisał: | 200 po roku 2012 kosztują więcej niż 250 niedawno to przerabiałem. Jakiś absurd...
Kwestia tego co napisałem wcześniej, są mocno unikatowe, ćwiartek nie brakuje |
Faktycznie jest tak jak piszesz, nawet w starszych rocznikach 200 jest jak na lekarstwo, a 250 i 300 to praktycznie w kiosku można kupić. |
|
|
przemes |
Wysłany: Sob 10:03, 27 Lip 2019 Temat postu: |
|
Kolego, nie chce cie martwić ale przy twojej wadze to raczej coś większego pojemnoscjowo niz 200. Pewnie mnie zaraz zakrzyczą ze to kierowca jedzie, ze technika itp ale zwyczajnie motór nie pociągnie |
|
|
amek721 |
Wysłany: Pią 21:16, 26 Lip 2019 Temat postu: |
|
200 po roku 2012 kosztują więcej niż 250 niedawno to przerabiałem. Jakiś absurd...
Kwestia tego co napisałem wcześniej, są mocno unikatowe, ćwiartek nie brakuje |
|
|
Zapek |
Wysłany: Pią 9:35, 26 Lip 2019 Temat postu: |
|
2012 jeśli mowa o KTM.
Inne marki mogą mieć inaczej np. Gas Gas
No i 2012 to raczej nie za 10kzł. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pią 9:22, 26 Lip 2019 Temat postu: |
|
2012 rok to juz poprawione roczniki |
|
|
Wezyr |
Wysłany: Pią 9:05, 26 Lip 2019 Temat postu: |
|
Zapek napisał: | Dodam od siebie swoje 3 grosze
Osobiście przeszedłem drogę off road w motocyklach przez 4T ( pojemności 250,600,450(SX),400 ) i przeskok na 2T 300.
Jeżdżę oczywiście jako amator ( wiek 45 czyli prawie emeryt jak na enduro;) ) - 125 odpuść. Bo tym się naprawdę trudno jeździ. Wybrałbym opcję 200 lub 300.
250 jest bardziej wymagające od użytkownika. 200 łagodne i nie zabraknie Ci mocy. 300 - tak jak wspomniałeś ma fajny dół i można go zestroić tak,że będzie zbliżony do 4T. N.p.regulacja zaworu wydechowego,uszczelka pod cylindrem(odprężenie) czy też ciężkie koło zamachowe.
No i jeśli zabawa Ci się spodoba to ... 300 jest na dłużej. A jeśli masz poukładane w głowie i trochę szczęścia to spokojnie ogarniesz.
Aczkolwiek wspominam swoją przesiadkę z 4T na 2T i to była poniekąd trochę nauka jazdy od nowa. W 2T zdecydowanie więcej używa się sprzęgła.
Powodzenia w wyborze,zakupie i zabawie.
--
Zapek
Gas Gas EC 300 |
Doradzasz niczym Amerykanie - bierz 300 i albo się uda albo nie uda.
A tak na poważnie to dzięki wszystkim za udział w dyskusji. Powoli zaczynam sobie to w głowie układać.
Co do mojej masy to i tak już kilka kilo poszło w dół, obecnie jestem na diecie i coś tam napewno spadnie, a piszę to pod kątem właśnie tej 200 tki.
Napiszcie mi jeszcze proszę, od którego rocznika silniki przestały mieć słaby dół i narwaną górę, może walne nadgodzin do posrania w robocie i dołożę jakąś kasę celując już w coś młodszego.
Jeszcze raz wszystkim dzięki za wsparcie |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pią 8:23, 26 Lip 2019 Temat postu: |
|
kiedys ceny były inne, swoje 525 po 5 latach sprzedałem drozej niz kupilem co prawda sporo wsadzilem ( kupilem ładny oryginał ale podokładałe m troche dodatków ) a jak bralem to chyba miała ze 3 lata i cena niec ponad 11 tysi wtedy weszły nowe EXC-Ry i kosztowały niecale 20 tysiecy nowe
mam na warztacie znajomego exc 200 on sam jeździł cięzszymi enduro, i jest zadowolony moto lekkie poreczne, mocy nie brakuje - najwyzej brakuje odwiniętego gazu ;P |
|
|
amek721 |
Wysłany: Pią 7:50, 26 Lip 2019 Temat postu: |
|
sprężynka mocy nie obniża jej, tylko zmienia charakterystykę jej oddawania.
Odniosę się do pierwszego postu: w zasadzie gdyby nie Twoja masa, to nie zastanawiałbym się nad niczym innym tylko 200. Mimo tego polecałbym Ci kupić 200 chociażby nawet na jeden sezon, sprzedasz w praktycznie tej samej cenie (pod warunkiem, że kupisz w miarę zadbany egzemplarz i sam go nie zakatujesz). Warto dodać, że 200 jest ciężej dorwać, na rynku jest mniej egzemplarzy.
Taka ciekawostka: swoją setkę po 8 latach sprzedałem 300zł taniej niż kupiłem |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pią 6:09, 26 Lip 2019 Temat postu: |
|
1) nie ma reguły tu i tu mozna trafic fajną sztuke jak i bubla
2) za 10 000 tysiecy to kup całą fabryke jak za 10 000 zł z kolei to duzego popisu nie ma, stare 2t bywaja mocno zuzyte, a 4T mało rozwiniete, w tej kasie troche całkiem zmienia sie temat, i w tm przypadku brałbym jakies 4T np EXC 400 do "nauki" w sam raz tez furka, mocy nie zabraknie, jedynie ze troche ciężkawa. a jak juz to wolałbym raczej exc 200 niz 250tke bo stare duze 2T zawsze bedą miały kiepski dół, z kolei maja mocno narwaną góre i trzeba by sporo kasy wsadzić żeby poprawić temat żeby chodziły chociaz troche podobniej jak nowsze konstrukcje
3) celujac zwłaszcza w uzywane moto juz tam pewnie siedzi dziesiąta spręzynka mocy - to jest regulacja mozesz sie nią pobawic a efekt moze byc na plus albo na minus wszystko zalezy od tego czego bedziesz chciał osiągnąć |
|
|
Zapek |
Wysłany: Pią 4:26, 26 Lip 2019 Temat postu: |
|
Dodam od siebie swoje 3 grosze
Osobiście przeszedłem drogę off road w motocyklach przez 4T ( pojemności 250,600,450(SX),400 ) i przeskok na 2T 300.
Jeżdżę oczywiście jako amator ( wiek 45 czyli prawie emeryt jak na enduro;) ) - 125 odpuść. Bo tym się naprawdę trudno jeździ. Wybrałbym opcję 200 lub 300.
250 jest bardziej wymagające od użytkownika. 200 łagodne i nie zabraknie Ci mocy. 300 - tak jak wspomniałeś ma fajny dół i można go zestroić tak,że będzie zbliżony do 4T. N.p.regulacja zaworu wydechowego,uszczelka pod cylindrem(odprężenie) czy też ciężkie koło zamachowe.
No i jeśli zabawa Ci się spodoba to ... 300 jest na dłużej. A jeśli masz poukładane w głowie i trochę szczęścia to spokojnie ogarniesz.
Aczkolwiek wspominam swoją przesiadkę z 4T na 2T i to była poniekąd trochę nauka jazdy od nowa. W 2T zdecydowanie więcej używa się sprzęgła.
Powodzenia w wyborze,zakupie i zabawie.
--
Zapek
Gas Gas EC 300 |
|
|
Wezyr |
Wysłany: Czw 23:12, 25 Lip 2019 Temat postu: |
|
henio12323 napisał: | no to plotki tylko
jak to maja byc góry to exc 200 albo 250, mimo nieduzej róznicy to dość mocno rózniące sie sprzęty
250tka bedzie na pewno mniej bezpieczna, co za tym idzie pewnie bedziesz wolniej nią jeździł niż na 200tce, z kolei 200tke trzeba ostro kręcic zeby jechała, jest lekka i mega poręczna troche slaba na przeloty bo jest wolna |
Tak zdecydowanie będą to góry, choć jakieś dłuższe przeloty też się znajdą. Z jednej strony fajnie by mieć takie zwinne 200, ale z drugiej z tego co na chwilę obecną mi się wydaje to 250 jest bardziej rozwojowe, choć mogę się mylić. Gdzieś na zagranicznym forum czytałem że 250 jest idealne na " bardziej otwartą" przestrzeń, a z kolei 300 na " bardziej techniczne" odcinki, ale to się chyba toczyło zawodowców z kolei jeśli o mnie chodzi, chciał bym jeszcze się dowiedzieć jak sprawa wygląda z :
1. Zakupem samego motocykla, chodzi o to czy szukać czegoś w kraju, czy może lepiej postawić na sąsiadów z zachodu.
2. Czy w podanej kwocie około 10 000 tys zł ( może nawet być mniej) warto polować na sprzęt z danego okresu produkcji np po 2002 czy może coś jeszcze innego liczy się w tym polowaniu.
3. Czytałem też o tzw sprężynkach mocy i czy od razu po zakupie warto jest poczynić jakieś zmiany z tą sprężynką, a może są jakieś inne zabiegi, które mogą przydać się na początek.
I w sumie to by było na tyle jeżeli chodzi o niewiadome. Swoją drogą coraz bardziej mi się wydaje że sprzęt jest mniej ważny niż ilość moto godzin na nim spędzonych i wypracowanie odpowiedniej techniki. Ostatnio na YouTube widziałem gościa, który starą xr 400r zrobił Wietnam na zawodach - link dla chętnych na pw bo jeszcze nie mogę wklejać jako nowy na forum.
Więc tylko siadać na moto i się uczyć |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Czw 12:23, 25 Lip 2019 Temat postu: |
|
no to plotki tylko
jak to maja byc góry to exc 200 albo 250, mimo nieduzej róznicy to dość mocno rózniące sie sprzęty
250tka bedzie na pewno mniej bezpieczna, co za tym idzie pewnie bedziesz wolniej nią jeździł niż na 200tce, z kolei 200tke trzeba ostro kręcic zeby jechała, jest lekka i mega poręczna troche slaba na przeloty bo jest wolna |
|
|