| Autor |
Wiadomość |
| henio12323 |
 Wysłany: Śro 6:07, 31 Lip 2019 Temat postu: |
|
uszczelka jest ale jaka ? jaka masz relacje wysokosci tłoka do cylindra ? skoro masz płyn chłodniczy to nie ma na co czekac tylko jak najszyciej zerwij góre i oceniaj elementy.
mieszanka 100 na 5 litrów jest ok |
|
 |
| Gość |
| Wysłany: Wto 21:38, 30 Lip 2019 Temat postu: |
|
Po krótkiej jeździe dyfuzor jest tak gorący, że nawet przez sekundę nie da się go przetrzymać.(Nie było tak). Wykrecilem dzisiaj świecę i była na niej kropelka płynu chłodniczego.
Uszczelka pod cylindrem jest, układ chłodzenia działa. Mieszankę robię lekko ponad 100ml oleju na 5l benzyny.(dobrze, źle?) |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Wto 17:37, 30 Lip 2019 Temat postu: |
|
sprawdzić czy jest zamontowana uszczelka pod cylindrem, czy działa ukłąd chłodzenia, sprawdzic układ dolotowy wystarczy za uboga mieszanka i juz sie bedzie łatwo przegrzewał, i jeszcze kwestia co to znaczy ze sie grzeje, silnik tego typu temperature ma robocza około 90-95 stopni wiec pytanie czy "grzanie" sie nie wynika z natury silnika spalinowego  |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 15:17, 30 Lip 2019 Temat postu: |
|
| To jakieś porady ? Co sprawdzić? |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Wto 12:39, 30 Lip 2019 Temat postu: |
|
| nie ma sensu, w motocyklach takeigo zabiegu sie praktycznie nie wykonuje |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 9:57, 30 Lip 2019 Temat postu: |
|
| Odpala teraz bez problemu ale nadal się grzeje. Zamówiłem nowe uszczelki. Może głowicę dać do planowania? |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Wto 6:27, 30 Lip 2019 Temat postu: |
|
a jak odpala nadal z problemem ? moze byc ze zassało syfu, i za mało paliwa dostaje wiec mozna by zaczac od gaźnika
gorsza opcja to przytarcie - jak dojechałeś aż zgasł to pracował jakis czas na mega ubogiej mieszance, praktycznie bez paliwa - wiec bez zadnego smarowania |
|
|
| radek01 |
| Wysłany: Pon 16:25, 29 Lip 2019 Temat postu: KTM EXC 250 1997 SZYBKIE NAGRZEWANIE SILNIKA |
|
| Witam. Jakiś czas temu musiałem dopchać motocykl do domu, ponieważ nie zauważyłem że paliwa brak i jechałem do tego momentu aż sam zgasł. Po 4 dniach zalałem paliwa i chciałem go odpalić, odpalił z wieelkim bólem (przedtem odpalał na kopnięcie). Chwile pochodził, przejechałem się i poczułem, że jest strasznie gorący, chłodnice też. Moje pytanie do was: dlaczego jak przedtem było wszystko okej to teraz po krótkiej jeździe dochodzi do tak wysokiej temperatury?(boję się że go zatre), Jakiegoś syfu mógł zaciągnąć z baku? Uszczelke wydmuchalo ? Prosze o pomoc !! |
|
|