 Wysłany: Pon 7:41, 03 Lut 2020 Temat postu: |
|
| moze za niskie wolne obroty ? | |
| Wysłany: Nie 13:32, 02 Lut 2020 Temat postu: |
|
| Trochę czasu minęło.. ale znów wracam.
Zakładałem wałek nowy nowy, kupiony za miliony monet 
No właśnie u mnie łupie autodeco po odpaleniu... |
|
| Wysłany: Czw 20:38, 29 Sie 2019 Temat postu: |
|
| Ale wałek nowy nowy, czy nowy używany? Miałem podobną sytuację przy wymianie wałka, tylko u mnie łupało autodeko po odpaleniu jeszcze. | |
| Wysłany: Wto 20:03, 27 Sie 2019 Temat postu: |
|
| a co jeszcze tam robiles ? tylko sam walek nowy czy walek z mechanizmem autodeko ? | |
| Wysłany: Nie 10:41, 25 Sie 2019 Temat postu: |
|
| Głowicę ściągnąłem jeszcze raz. Rozrząd ustawiony był prawidłowo. Finalnie założyłem stały wałek rozrządu ze zdemontowanym autodeco.
Jednak ciągle się zastanawiam dlaczego ten nowy wałek tak się zachowuje? Chciałbym w końcu skorzystać z przywilejów e-statera  |
|
| Wysłany: Czw 23:00, 15 Sie 2019 Temat postu: |
|
| Znalazłem jeszcze ciekawy filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=8ZrIdoC7uAs W komentarzu jest mowa o przesunięciu się o jeden ząbek łańcucha rozrządu... U mnie na pewno pozycja łańcucha jest taka sama jak przed rozebraniem głowicy bo zabezpieczałem go trytką. Na koniec jeszcze fajna galeria: https://www.flickr.com/photos/ciukes/albums/72157633556254405/ |
|
| Wysłany: Czw 13:33, 15 Sie 2019 Temat postu: LC4 640 2004 wymiana wałka rozrządu, autodekompresator |
|
| Cześć ,
Mam problem najprawdopodobniej z auto-dekompresatorem, jednak najpierw opiszę całą sytuację. Motor działał prawidłowo poza odpalaniem z rozrusznika. Diagnoza - wyszczerbiony pin od auto-dekompresatora. Postanowiłem zatem zamówić nowy wałek i zabrałem się do roboty. Po rozebraniu głowicy okazało się że diagnoza była trafna 
Poniżej zdjęcie starego wałka rozrządu https://drive.google.com/file/d/1ZYJba1Ga1LxcOVeynm7qok90CT2INSEV/view?usp=sharing Nadszedł zatem czas na składanie. Wszystkie czynności robiłem zgodnie z serwisówką: - dokręcałem śruby kluczem dunamometrycznym - znaki na wałku rozrządu i kole ustawione prawidłowo - na czas wymiany wałka rozrządu wał korbowy zablokowany śrubą - luzy zaworowe ustawione prawidłowo - śruba koła zębatego rozrządu zabezpieczona loctitem - łańcuszek rozrządu sprawdzony. Powinien być ok. Pozostało jeszcze 7 kliknięć - itp. itd. Po złożeniu, przy kręceniu kopniakiem pojawił się długo oczekiwany dźwięk autodeco  . Już myślałem że operacja się udała. Rozrusznik pięknie kręci silnikiem. Zakładam przewód świecy zapłonowej... i zobaczcie sami:
https://youtu.be/jRjwuvufQZo Tak jakby autodeco ciągle było załączone. Głowicę rozebrałem ponownie. Ze szczególną uwagą złożyłem wałek i podkładkę: https://drive.google.com/file/d/1yaMv6o4Ah3wubB1OUHp8ewGqAv72hKeS/view?usp=sharing Efekt: bez zmian
Może ktoś z Was ma pomysł co jest nie tak? |
|