| Autor |
Wiadomość |
| henio12323 |
 Wysłany: Śro 17:47, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
gdyby to było takie proste to bym o tym napisał. ktm ma taki układ zawieszenia - PDS ze nie jest łatwo. oczywiscie ta metoda moze sie sprawdzic, ale wczesniej trzeba ustawic łancuch idealnie tak jak ma byc i patrzeć ile palców wchodzi itp itd. dla mnie blaszka była wygodna  wsadzałem i naciągałem bez dotykania palcami łancucha.
honda ma prolinka i tam łancuch nieco inaczej sie zachowuje tak samo jak np w BMW czy chyba husqvarnach gdzie w kazdej pozycji wahacza łancuch nigdy sie nie napina ani nie luzuje ;P w ktmach to znana przypadłość niestety że operacja naciągu jest dosyc kłopotliwa ;/ nie raz nawet na torze ktos mi mówi że mam luźny łancuch, rzeczywiscie wisi ale jak skacze to sie napina jak trzeba. |
|
 |
| 4tSTUNT |
| Wysłany: Śro 17:16, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
| rapanui napisał: | | Właśnie zawsze tak ustawiałem w mojej hondzie. Przednią zębatkę zmieniłem z 14 na 13 zębów, czym to będzie skutkowało( prędkość czy przyśpieszenie) |
Używaj polskich znaków- wszystkim będzie łatwiej czytać twoją wypowiedź  )
Skróciłeś biegi czyli teoretycznie powinieneś uzyskać lepsze przyspieszenie kosztem prędkości maksymalnej, aczkolwiek to kosmetyczna zmiana o jeden ząbek więc nie wiadomo jak tego nie odczujesz ).
Także z tego co mi się zdaje średnio jeden ząbek z przodu to jak 3 z tyłu ale tej wiedzy nie jestem pewien  |
|
|
| rapanui |
| Wysłany: Śro 17:12, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
| Wlasnie zawsze tak ustawialem w mojej hondzie. Przednia zebatke zmienilem z 14 na 13 zebow, czym to bedzie skutkowalo( predkosc czy Przyspieszenie) |
|
|
| 4tSTUNT |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Śro 16:52, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
a w ktmie nie ma odnosnika niestety. serwisówka niby cos o tym mówi ale nie da się ustawid dobrze łancucha robiąc to zgodnie z serwisówką - jedna rada. siada ktos na moto ( najlepiej ktos cięzki ) tak żeby wahacz był równolegle z ziemia ( mniej wiecej ale równolegle daje najlepszy wynik) wtedy naciagasz łancuch tak żeby wiadomo z obu stron było tak samo naciągniete, a łancuch miał minimalny luz. nie moze byc napiety jak struna. ale w tej pozycji nie moze wisiec. potem skręcasz wszystko stawiasz moto np na podnosniku, i bierzesz np kawałek blaszki i sobie docinasz tak żeby za dolnym slizgiem łancucha mozna ja było wsadzic tak, żeby napinała łancuch, ja mam cos takiego, dobrałem idealnie z takich blach co poczta roznosi reklamy ( inpost chyba) i akurat jak wsadzam ją za slizgiem dolnym i mam luz to sobie naciągam do poziomu az blacha sie trzyma taki patent troche ;P ale 100% skutecznosci, potem mozna skakac i łamać moto a łancuch nigdy nie bedzie za bardzo napięty.
bo robiąc zgodnie z serwisówka, jak skaczesz, albo jak siądziesz z kims to łancuch zapewne bedzie napiety jak struna i mozesz sobie uszkodzic naped i silnik... |
|
|
| rapanui |
| Wysłany: Śro 16:40, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
| wymienilem zebatke i jest ok. Poprostu stara byla juz chyba zużyta. Jak dokladnie ustawic napiecie łańcucha bo w kazdym motorze ustwia sie do innego odnośnika. |
|
|
| barek253 |
| Wysłany: Śro 14:26, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
| tam jest seger i dla tego masz taki luz |
|
|
| KristofSX |
| Wysłany: Śro 10:01, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
| sama zębatka nie może się ruszać na wałku, ale sam wałek(+zębatka) ma lekki luz |
|
|
| 4tSTUNT |
| Wysłany: Śro 9:59, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
jak się rusza na boki po dokręceniu pewno odwrotnie nałożyłeś podkładkę która ma na celu dociskać zębatkę i zapobiegać takiemu poruszaniu się!
chyba że tam jest pierścień segera bo to może już jest powykrzymiany i nie dociska zębatki bądź frez na niego wyrobiony jest. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Śro 9:45, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
| rusza sie tylko na boki |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Śro 9:10, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
| zębatka jest osadzona na wieloklinie, jak jest lipna zebatka, albo stara i sie ją źle uzywa to dostaje luzu, jaki ma ten luz ? zębatke mozesz przesuwac wzdłuz po wałku ? czy moze z całym wałkiem sie rusza ? czy mozna ja poruszac góra dół ? |
|
|
| moniek |
| Wysłany: Śro 8:46, 23 Maj 2012 Temat postu: Przednia zebatka exc 200 |
|
| Ostanio zauwazylem ze mam lekki luz na przedniej zebatce ok. 1mm czy to jest normalne w tych motorach, bo w crossie hondy zebatke mam przykrecona i tam zadnego luzu na boki nie ma. |
|
|
