rrolek |
Wysłany: Pią 15:54, 31 Sty 2020 Temat postu: |
|
Witka
Wjazd do PN (tak, tak jest Narodni Zapowidnik, jest wjazd, bramka i kasa) jest już za postem w Szybene-Zelene więc w strefie. Formalnie trzeba więc zgłosić zamiar przebywania w strefie przygranicznej. Kupujesz bilet na osobę i pojazd, tyle, że na drodze prowadzącej na Popa Iwana Czrnogórskiego (nie mylić z Popem Iwanem Maramorskim na granicy UA/Ro) akurat stoi zakaz (lekceważony) a kawałek dalej na stokówce jeszcze przed jeziorkiem stoi metalowy (jak byliśmy zamknięty na kłódkę) szlaban (motorki przetaszczyliśmy pod nim). Droga jak droga, ot jazda po mniejszych czy większych kamulach.
Pozdr rr
Edit: w morde ludzi, wielu koczuje w/wokół ruin. Na szlaku po szczytowce w stronę Howerli sznureczek wielbłądów. Odpuscilismy. |
|