Autor |
Wiadomość |
pm2z |
Wysłany: Pon 22:08, 24 Lut 2020 Temat postu: |
|
Dobra, znalazłem idealne ustawienie. Nie wiem, ile obrotów śruby regulacyjnej, ale stawiam na jakieś 3-3,5.
Dyszę i tak kupię i przy okazji wymiany membrany i ją podmienię
Wielkie dzięki za pomoc |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Sob 16:00, 22 Lut 2020 Temat postu: |
|
jak masz 2,75 obrotu i troche wolno schodzi z obrotów to bym pewnie zarzucił rozmiar wiekszą czyli jak masz 40 to wziałbym 42. |
|
|
pm2z |
Wysłany: Sob 11:05, 22 Lut 2020 Temat postu: |
|
Nie wiem, jak to jest w innych KTMach, ale u mnie śruba regulacji składu mieszanki jest wyprowadzona od dołu gaźnika i znajduje się na grubość małego palca nad rozrusznikiem, więc nie bardzo jest jak tym kręcić w czasie pracy moto, a szkoda. Mam nawet jakiś "kątowy śrubokręt", ale tam nawet bit nie wejdzie, a co dopiero z tym kątowym śrubokrętem. Dlatego muszę ustawiać na zgaszonym moto, luzuję gaźnik, obracam nieznacznie i wtedy mogę kręcić, ale też "patentem", a nie śrubokrętem :/
Obecnie mam na ok. 2,5/2,75 obr. Jakąś tam poprawę zauważyłem, potem już tylko latałem, bo mi cierpliwości nie starczyło. Potestuję jeszcze przed następnym treningiem, ale gdybym miał kupować dyszę wolnych obrotów, to jaką?
mam u siebie 40, a w katalogu KTMa widzę, że większe są 42 i 48. Na mojego czuja chciałbym coś pomiędzy, tj. ok. 45. Z tych dwóch którą brać? Czy może obie?
Zbieram większe zamówienie w KTM (żeby wysyłka była gratis), to zamówię też membranę pompki przyspieszacza. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Czw 13:19, 20 Lut 2020 Temat postu: |
|
1- to odpal, najlepiej krecic na uruchomionym silniku, rozgrzanym kręcic i szukac miejsca gdzie 'chodzi" najlepiej, powinien zgasnac na max wkręconej srubie, przy 3,5 obrotow powinien zaczac sie mocno gubic i zalewac, moze np po kilkunastu sekundach sam zgasnac, na 2-2,5 obrotu powinien miec najrówniejsza prace wolnych obrotów - to swiadczy o odpowiednim składzie mieszanki.
2) sikac bedzie nawet na mocno zuzytej, problem z dławieniem sie jest taki ze paliwa jest za malo w pierwszym momenciu otwarcia przepustnicy, czyli za cienki "sik" za dlugi okres czasu, na nowej membranie ma dotrysk w wiekszej ilosci zaraz po ruszeniu manetką i sie nie dławi
osobiscie nie spotkalem jeszcze na tyle zuzytego gaxnika ( wytartego korpusu ) żeby nie dało sie doprowadzic do ładu regulacjami |
|
|
pm2z |
Wysłany: Czw 13:08, 20 Lut 2020 Temat postu: |
|
Henio -->
ad1) wykręciłem śrubę wolnych obrotów, ale jeszcze nie testowałem;
ad2) membrana rzeczywiście jest sztywna, ale gaźnik po wyjęciu i otwarciu przepustnicy strzela cienkim, mocnym strumykiem, jak ze strzykawki
złożę moto do kupy, to potestuję znowu, i dam znać
Mentor --> ale myślisz, że który z moich problemów to wynik wytartego kuprusu, przepustnicy? domyślam się, że pkt. 1, czy tak? |
|
|
mentor |
Wysłany: Czw 7:28, 20 Lut 2020 Temat postu: |
|
Pewnie masz tak jak u mnie. Wytarta przepustnica, korpus itd. Ten sam problem mam.
Najlepiej oddaj gaźnik do Kudlaty191 to koleszka z forum zajmuje sie fachowo regeneracją gaźników. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 15:39, 19 Lut 2020 Temat postu: |
|
1) swiadczy to o ubogiej mieszance
2) swiadczy to o problemach z pompką przyspieszajaca ( dotryskiem mechanicznym paliwa )
1- zacznij od wzbogacenia srubą składu miezanki, wykręc o obrot zobacz czy bedzie poprawa, sprawdx ile masz obrotow powinno byc tak do 3 max 3,5 jak dalej jest kiepskawo to trzeba dac wieksza dysze wolnych obrotow. serwisowe 1,75 obrotu jest tylko jako wyjsciowe dane, i moze miec sens przy fabrycznie nowym moto.
2- pompka mimo ładnej membrany potrafi kiepsko 'sikać" membrany widywałem rózne, twarde które nie sikały w ogole a inne twarde podawaly pieknie, to samo z elastycznymi - nie wiem od czego to zalezy, jak słaby jest "sik" mozna dac mniejsza dysze przelewową, albo zmienic membrane na nową. |
|
|
pm2z |
Wysłany: Śro 14:02, 19 Lut 2020 Temat postu: exc 450'11, problemy z gaźnikiem |
|
pacjent to exc 450 factory 2011
zaobserwowane problemy:
1. moto na biegu jałowym potrzebuje chwili żeby zejść z obrotów po dodaniu gazu
2. przy gwałtownym ruchu manetką dławi się
ad1) podejrzewałbym lewe powietrze, choć nie wiem, czy dobrze zgaduję. króciec dolotowy wygląda OK (ale go nie wyciągałem), guma idąca do filtra powietrza jest idealna - elastyczna i bez jakichkolwiek pęknięć
ad2) pompka przyspieszacza? serwisówka podaje, że tłoczek pompki ustawia się na 0,9-1,0 mm, tylko że to jest w zagłębieniu i trudno dojść tam suwmiarką, na ile jednak mogłem zmierzyć, to jest mniej więcej tyle. membrana cała, bez pęknięć
przebieg 114 mth
zawory sprawdzone przy przebiegu ok. 105 mth
filtr powietrza czysty, nasmarowany
gaźnik wyczyszczony, przedmuchany, dysze standardowe
śruba regulacji wolnych obrotów 1,75 obr (zgodnie z serwisówką)
pływak równolegle z krawędzią gaźnika
TPS ustawiony zgodnie z serwisówką - oporność 5,21kOhm na kablach czarny-niebieski i po ustawieniu 0,88kOhm na czarny-żółty na zamkniętej przepustnicy (serwisówka podaje przelicznik x0,17) |
|
|