henio12323 |
Wysłany: Śro 20:27, 13 Maj 2020 Temat postu: |
|
totalnie bez sensu było by to szlifowac i w jakis sposób nakłądac powierzchnie, czy to jakeis chromy czy napawania, to ma duzo mniejsza wytrzymałosć niz fabryczna powierzchnia, jakby to był japoniec np ze szklankami, albo ktm na dzwigienkach zaworowych to mozna było by sie martwic, tu sie toczy rolka, i jest to duzo odporniejsze na takie skazy.
sam zapoleruj, papier wodny 1500-2000 na koniec mozna nawet jakims filcem, i tyle. całkiem rysy nie zbierzesz na zero, ale nie bedzie ostrych nierównosci. |
|