Autor |
Wiadomość |
kamiloz |
Wysłany: Śro 22:45, 15 Lip 2020 Temat postu: |
|
No cóź, człowiek uczy się na błedach |
|
|
mentor |
Wysłany: Śro 10:56, 15 Lip 2020 Temat postu: |
|
Hehe w przekaźniku masz jedne właściwy bezpiecznik i jeden zapasowy
Sprawdziłeś zapasowy a docelowy olałeś |
|
|
kamiloz |
Wysłany: Wto 16:20, 14 Lip 2020 Temat postu: |
|
Ok problem rozwiązany, dla potomności: są dwa bezpieczniki przy przekaźniku rozrusznika a sprawdziłem tylko jeden, drugi był spalony. Najparwodopobniej wina było źle podpięcie jednego z kierunków i chyba się przepalił. Podpiąłem wszystkie kierunki od nowa i jest bajka. Pali na tyk. Pozdrawiam |
|
|
kamiloz |
Wysłany: Wto 11:26, 14 Lip 2020 Temat postu: Problem z elektryka. |
|
Witam. Zaczalem zakładać kierunkowsazy, przerywacz oraz wymieniałem tylne gniazdo żarówki, gdyż stare zostało uszkodzone. Kierunkowskazy działały i wszystko łącznie z rozrusznikiem działało do momentu aż wypadła jedna kostka z gniazda lampyz wtedy nagle wszystko zdechło, łącznie z rozrusznikiem. Bezpiecznik od rozrusznika ok. Ładowanie au po odpaleniu z kopki ok, działają wtedy lewe kierunki ale prawe nie - mruga małpa przednia oraz licznik. Dodam że wczesniej działały kierunki normalnie. Rozrusznik zero reakcji. Odpialem wszystkie kierunki i będę działał od nowa ale czego może to być wina? Exc 400 2007[/code][/list] |
|
|