Autor |
Wiadomość |
henio12323 |
Wysłany: Nie 20:30, 22 Lis 2020 Temat postu: |
|
błedy nie sa wyswietlane na wyswietlaczu tylko na pomaranczowej diodzie
skoro nie ma reakcji - nie ma prądu to sprawdź bezpiecznik na przekaźniku rozrusznika, albo główny przekaźnik prądowy - są dwa, mozna je miejscami zamienic |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 20:23, 22 Lis 2020 Temat postu: |
|
Błędy nie wiem bo wyświetlacz nie świeci. Rozrusznik nie działa nawet nie słychać żeby reagował. Jakby coś odcieło całą elektronikę. Jak próbowałem odpalić przez kopnik to wyswietlacz tylko migał nie zdążyło się nawet nic wyświetlić. Przeczyściłem styki skręciłem od nowa także przejście powinno być. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 19:28, 22 Lis 2020 Temat postu: |
|
jak kreci rozrusznikiem to styk raczej bedzie w miare ok - na pewno wystarczajacy do podtrzymania elektryki.
ciezko powiedziec co jest przyczyna bo opcji jest sporo, od uszkodzonej swiecy po uszkodzony moduł zapłonowy.
trzeba po kolei robic diagnostyke, swieca jakies błędy FI ? |
|
|
mlj |
Wysłany: Nie 18:16, 22 Lis 2020 Temat postu: |
|
Sprawdź czy akumulator jest dobrze podpięty - czy nie ma luzów na klemach, czy dobrze masuje itp.
Wiem, że brzmi śmiesznie ale doświadczyłem to u siebie (450MY2018) i znajomy też miał już dwukrotnie ten temat (300MY2018)... Może to kwestia lekkich akumulatorów, albo coś jest w elektronice co powoduje, że przy słabym kontakcie z aku, moto jest martwe |
|
|
Leshczu |
Wysłany: Nie 12:07, 22 Lis 2020 Temat postu: TPI 300 nie pali |
|
Posiadam TPI 300. Po ostatniej jeździę umyłem go myjką ciśnieniową i wprowadziłem do garażu. Teraz próbowałem odpalić rozrusznik w ogóle nie reaguje licznik tak samo. Próbowałem odpalić kopnikiem tak samo nie pali. Akumulator naładowany. Wszystkie bezpieczniki ok. Na świecy brak iskry. Miał ktoś podobny problem |
|
|