Autor Wiadomość
Dalti
PostWysłany: Śro 20:08, 24 Mar 2021    Temat postu:

Moto odpaliło .
długo szukałem przyczyny . Dopiero po przeczytaniu w necie pewnego postu zaświeciła mi się lampka w głowie. No tak ?! iskra jest ale to nie znaczy ze jest w cylindrze!!!?

cytuje post

Cytat:
Taka, sytuacja jest np. w motorach KTM jak padnie moduł. Iskra jest paliwo idzie a nie odpala. Chodzi o to że w warunkach zwiększonego ciśnienia i temperatury iskra nie ma "siły" wyskoczyć. Jak ją odkręcisz - nie ma oporów żeby odpalić. Musiałbyś pomierzyć opory na cewce i porównać z książkowymi - najprawdopodobniej cewka po tak długim okresie skorodowała i ma duży opór (jest przepalona).


To logiczne wytłumaczenie ,jak był tłok zużyty po 90mth to i kompresja była niższa i wadliwa cewka dawała iskrę w cylindrze .

Przecież sie cewka zapłonowa nie zepsuła podczas remontu ani moduł.Najdziwniejsze w tym wszystkim ze stara cew. ma porównywalną rezystencje co nowa oryginalna 250 złWink poz .
Dalti
PostWysłany: Pon 14:18, 15 Mar 2021    Temat postu:

motoandrzey napisał:
zdejmij magneto i sprawdź ten klin, iskra może być w złym momencie. Jęsli go ścięło możesz nie zobaczyć tego bez zdjęcia koła


odkręciłem nakrętkę i rowek koła pokrywa sie z rowkiem klina wału korbowego i był w tym na swoim miejscu.mogła by nie docisnąć do końca koła ale tam było uzyte 63 Nm
motoandrzey
PostWysłany: Pon 9:49, 15 Mar 2021    Temat postu:

zdejmij magneto i sprawdź ten klin, iskra może być w złym momencie. Jęsli go ścięło możesz nie zobaczyć tego bez zdjęcia koła
Dalti
PostWysłany: Nie 18:29, 14 Mar 2021    Temat postu:

Potrzebuje sprawdzić moduł zapłonowy ktm exc 2014 rok. kto z was ma takie moto żeby to sprawdzić .Dzisiaj chciałem odpalić bezpośrednio wlanym czystym paliwem do cylindra ,iskra na świecy jest , i nic. powinien zagadać.

czyli gaźnik nie ma nic do rzeczy. spotkałem sie z cewkami które dawały iskrę a były padnięte .Podłączyłem inna ( nie z ktma)i też nie odpalił.
Dalti
PostWysłany: Sob 17:33, 13 Mar 2021    Temat postu:

ściągnąłem głowice i jeszcze raz sprawdziłem bardej dokładnym przyrządem i wyszło 0,08 do krawędzi cylindra wiec jest ok .Mam parę jeszcze uszczelek ale 0.50 daje ponad . Te ciśnienie które mierzyłem jest bez zaworu szredera wiec mozna je sobie faktycznie w duxxxe wsadzić .Jeśli elektrownia działa i iskra jest (słaba czy nie to powinna odpalić). membrana raczej ok.

cos jest z tym gaźnikiem. jednak zapodaje paliwo i nic nie przelewa (zawór iglicowy ok)narazie daje sobie z tym spokój na pare dni ,nie mam czasu .do odwołania .dam znać jak znajdę przyczynę. dzieki wszystkim z góry za odpowiedzi.
henio12323
PostWysłany: Pią 15:46, 12 Mar 2021    Temat postu:

to tak na granicy pewnie, pomiary kompresji są w ogole dla mnie nie miarodajne zwłaszcza w takim 2T.
jak jest zakres do 0,1 a masz 0,13 to niewielka róznica, znajomy kiedys pomyłkowo kupił zły tłok do jakies YZtki 125, tłok z pól centymetra! nie dochodził do płaszczyzny cylindra, fura jeździla, ale słaby dół i zwłaszcza slaba góra... ale paliła z kopa.
Dalti
PostWysłany: Pią 14:00, 12 Mar 2021    Temat postu:

motoandrzey dobre spostrzeżenie i dlatego odkręciłem dekiel i pede sprawdzać bo przy zakręconej nakrętce tego nie widać .

i powiem wam ze chyba znalazłem przyczynę ! tam jest kompresja 6,7 bara na otwartej przepustnicy . cycek był mierzony pod tłok i był założony taki sam jak był sel B 66.35 a cyl. a cycek 66,40 -41 . chyba ze ten nowy rożni się pomiarem. nie dziwne ze nie odpala.

zostaje jeszcze uszczelka i tu sie jebxxxem bo sprawdziłem jezce raz i 0,13 .możliwe ze przez to taki spadek?

henio odpali te moto(250 2t) na takiej kompresji?
motoandrzey
PostWysłany: Pią 12:32, 12 Mar 2021    Temat postu:

może gdzieś zgubiłeś klin wału od strony zapłonu? Albo magneto źle dokręcone i go ścięło
Zapek
PostWysłany: Czw 13:19, 11 Mar 2021    Temat postu:

Tak jak wspomniałem wyżej - u mnie była iskra a moto odpalało albo nie.
Okazało się, że stator. Ktoś na forum miał podobny problem i też po dłuższych poszukiwaniach wyszło, że stator.
Masz PW.
Dalti
PostWysłany: Czw 12:28, 11 Mar 2021    Temat postu:

stator sprawdziłem i nawet ślepy by założył poprawnie, nie da się tego odwrócić bo by kabel przeszkadzał tym bardziej o 180 st. ,odwrotnie też nie jest.zawsze robię foty ,szukam dalej czyli, aku odpada.


zostaje jeszcze sprawdzić inna świecę i membrana. stożek membrany gaźnika jak by go nie włożył do króćca pasuje( mam na myśli góra doł i na odwrót ) i nie ma znaczenia.

sprawdzę w którym miejscu zapodaje iskre.
sylwu
PostWysłany: Czw 10:25, 11 Mar 2021    Temat postu:

sprawdz lampa stroboskopowa w ktorym miejscu ci iskre daje
henio12323
PostWysłany: Czw 8:50, 11 Mar 2021    Temat postu:

Akumulator czy jest czy nie ma, iskra bedzie ta sama bo uklad nie jest na pradzie stalym. Jak zle dobrana uszczelka to przy provach rozruchu moze wywalic oring ( raz tak mialem ) i nie byc szczelnosci. Qle za gruba uszczelka nie zrobi tego problemu a nawet mocno przełojona bedzie odpalac tylko zmieni sie charakterystyka. Gorzej za mala, ale 0.75 to duzo, zwykle idzie 0.5 wiec tu jest bezoiecznie
Zapek
PostWysłany: Czw 8:26, 11 Mar 2021    Temat postu:

Wróżąc z fusów Wink obstawiam stator.
Dalti
PostWysłany: Czw 7:51, 11 Mar 2021    Temat postu:

Henio iskra jest jak na moje oko to taka słaba ale jest.mogę jeszcze podpiąć akumulator z samochodu zobaczymy czy coś to zmieni. magneto nie da sie inaczej założyć .stator ja wiem ,mogę sprawdzić .
Jeśli wszystko sprawdzę to faktycznie sie czepie tej uszczelki pod cylindrem,choc sam sobie niewierze ze to ma aż takie znaczenie żeby odpalił na biegu jałowym.
















;
henio12323
PostWysłany: Śro 22:09, 10 Mar 2021    Temat postu:

a co z iskrą ? jest ? dobra czy słaba ? na dole raczej ciezko to pomylic ale kiedys miałem furke z obróconym statorem o 180 stopni iskra była ale nie tam gdzie trzeba

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group