Autor |
Wiadomość |
superas77 |
Wysłany: Pon 8:20, 30 Paź 2023 Temat postu: |
|
Najtaniej i też spoko wyjdzie Cie wymiana tego gównianego zaworu na taki sam jak w drugiej ladze, po prostu kopiując części. Potrzebujesz tłoczek (coś koło 70 zł), jego mocowanie (chyba ze 40 zł), blaszki ile tam potrzeba, i ręcznie zaślepić rurę w tej ladze bo inaczej nie będzie tłumienia odbicia. Trochę roboty, ale co nam zostaje w sezonie zimowym Pozdrawiam. |
|
|
rrolek |
Wysłany: Pon 6:21, 30 Paź 2023 Temat postu: |
|
Myślę nad tym Dall Soggio. Ponoć świetny ale to kupa kasy. No i pytanie czy ma to sens.
Do ostrzejszego upalania mam Betę 350. Ta huska zastąpiła stare LC4 do dalszych wycieczek offem. Ten zawias w polach i lasach lubelszczyzny nawet robi. Jako, że imo miękki będzie też robił jako tako na kamienistych karpackich drogach. Bardzo źle jest natomiast w luźnym piasku.
Może użyć bardziej lepkiego oleju, może dorobić "grzybek" o profilu dającym inną progresję, może wymienić tylko górny tłoczek? Się zobaczy. |
|
|
superas77 |
Wysłany: Nie 23:33, 29 Paź 2023 Temat postu: |
|
Jeśli chcesz żeby działały musisz tę lagę przerobić. Albo kupujesz zestaw akcesoryjny np. Dal Soggio XP-One, albo kupujesz oryginalny zawór odbicia i jego prowadnicę, oraz blaszki. Zaślepiasz dziury w róże i masz obie lagi z tłumieniem dobicia i odbicia. Możesz kupić też dolne korki od starego modelu i wtedy masz też regulację: na dole dobicie, na górze odbicie. |
|
|
rrolek |
Wysłany: Nie 21:14, 29 Paź 2023 Temat postu: |
|
henio12323 napisał: | sprawdzic bys musiałczy jak dokrecasz regulacje do konca to czy sie zamyka zawór do konca |
Jak pisałem, do pełnego skoku brakuje 0,7 mm. To chyba nie ma znaczenia bo ten "grzybek" wciśnięty do końca i tak nie zamyka przepływu.
Może za stary jestem ale ani sewisowki ani setingu tego zawiasu znaleźć nie mogę. To niby xplor 5348 (tak podaje producent dla 701 enduro)
Taki filmik znalazłem:
https://m.youtube.com/watch?v=j7nn7yBCXLI
Popatrzcie na charakterystyki od ok 3:16. Wygląda, że te kręcenie nic tu nie zmienia. |
|
|
superas77 |
Wysłany: Nie 20:43, 29 Paź 2023 Temat postu: |
|
W necie możesz znaleźć seryjne settingi dla Twojego modelu. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 20:12, 29 Paź 2023 Temat postu: |
|
sprawdzic bys musiałczy jak dokrecasz regulacje do konca to czy sie zamyka zawór do konca |
|
|
rrolek |
Wysłany: Nie 18:30, 29 Paź 2023 Temat postu: |
|
I dalej.
Tłoczek amortyzatora innego typu, bez podkładek, jeno z regulacją jakimś plastycznym grzybkiem podpartym sprężyną wewnątrz. Skok mać popychacz 4,5 mm, regulacją w korku daje jakiejś 3,8. W dolnym położeniu grzybek nie zamyka przepływu. Jakaś regulacja więc jest , tyle, że w ogóle jej dzianie nie zmienia wyczuwalnie tłumienia amora.
Tłoczek chyba nierozbieralny, na fiszkach występuje jako jedna sztuka.
Zastanawm się czy zawór w dolnym korku nie ma zbyt słabego dławienia na dobiciu
W dolnym korku standardowe rozwiązanie.
Podkładki:
24x0,32
Korpus zaworu
24x0,2
24x0,1
24x0,1
18x0,1
24x0,1
22x0,1
20x0,1
18x0,1
16x0,1
14x0,1
12x0,1
11x0,2
18x0,4
18x0,4
Hmm..? Niby pod korpusem 3 duże podkładki ale 2 cienkie. Być może szybkie dobicie jest za słabo tłumione? Ale to nie tłumaczy braku zmian po przeregulowanu tłumienia dobicia.
Wie ktoś czy ten stos jest "fabryczny" czy było zmieniane?
Podsumowując: zgłupiałem... |
|
|
rrolek |
Wysłany: Pią 20:45, 27 Paź 2023 Temat postu: |
|
Dzięki.
Właśnie odkręciłem korek, wyjalem sprężynę zlalem olej (czysty po roku i ok 4 tys wg danych od osoby od której kupiłem zabawkę).
Razbieram bo prawa laga (Comp) nie zeaguje na zmiany ustawień twrdosci. Kręcenie i owszem, przesuwa w korku sworzen naciskowy na pręt otwierający iglice. 10 obr = 1 mm.
Z pomiarów wychodzi, że maksymalne cofniecie pokrętła regulatora do końca na "-" (maksymalne podniesienie sworznia) i dokręceniu korka do końca gwintu na sztycy amortyzatora wstępne przesunięcie pręta/iglicy w dół to 4,5 mm z całkowitego skoku 8,5 mm. 40 klików na + powinno więc całkowicie zamknąć zawór. Opór pokrętła jest po 34 klikach (błąd pomiarów skoku?). Jak jest opór to zakładam zawór zamknięty. Błędów montażu chyba więc grubszych nie ma (w sumie robił to uznany warszawski autoryzowany serwis)
Problem w tym, że czy pokrętło max na + czy max na - tłumienie się nie zmienia.
I tu mam zagwozdke:
Błędne złożenie tloczka/podkładek? Może wyjęte cześć bo ktoś chciał mięciutko?
Brak iglicy? Nie wypada po wyjęciu pręta naciskowego - może tak na być, to nie ohlins, w starszych WP też o ile pamiętam nie wypadała. Odwrotnie założona? Wtedy były chyba beton a nie jest.
Trzeba będzie rozbierać. Nie mam rysunków ani serwisowki, nie wiem jak to powinno być złożone. Nawet nie ma porównania bo lewa laga inna. Będę się jutro doktoryzował.
Tuleje amora odkręca się z dołu jak w starszych WP? |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pią 19:36, 27 Paź 2023 Temat postu: |
|
kupiłes gdzies olej i uszczelniacze wiec powinien sprzedawca cie w niezbędne informacje również zaopatrzec......
640ml oleju, poziomu jako tako nie podają, jedynie na dole notka dla mechanika, ze dla wartosci referencyjnej jest to 110 mm |
|
|
rrolek |
Wysłany: Pią 18:19, 27 Paź 2023 Temat postu: |
|
henio12323 napisał: | .....nie wiem tylko czy tam nie było podanego wysokosci lustra oleju |
No ale gdzie i jaki?
Te wartości które podałem to wieści z sieci. A tam niewryfikowalnych mundrosci siła.
Liczyłem, że ktoś ma serwisowke i poda zalecany poziom. Ja wiem że +/- te 20 mm dla amatora wiele nie znaczy. Jeno od 100 czy 160 mm te +/- ? |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pią 18:07, 27 Paź 2023 Temat postu: |
|
zrób 630 5ml wartosc pomijalna, na sciankach albo jak sie niedomyje do czysta to wiecej zostanie.
nie wiem tylko czy tam nie było podanego wysokosci lustra oleju |
|
|
rrolek |
Wysłany: Pią 17:38, 27 Paź 2023 Temat postu: XPLOR z 701'a 2021 |
|
Wiem, że olwa 4W, piszą że 625 albo 635 ml. A jaki poprawny poziom oliwy?
Serwisowki nie namierzyłem. |
|
|