mażyn |
Wysłany: Nie 15:09, 09 Cze 2024 Temat postu: |
|
EDIT: Rozebrałem górę silnika i spojrzałem na wałki i dźwigienki zaworowe. Okazało się, że dysza olejowa była przytkana przez co do zaworów ssących nie dochodził olej, lub dawało go na tyle mało, że tarcie było na tyle duże żeby olej dosłownie się na nich smażył. Dźwigienki do wymiany, wałki jakimś cudem są w przyzwoitym stanie.
Będę dawał kolejne edity gdy wymienie co trzeba na wypadek gdyby komuś ten temat pomógł bo miałby ten sam problem. |
|
mażyn |
Wysłany: Nie 10:12, 09 Cze 2024 Temat postu: KTM EXC-F 250 po remoncie dymi z odmy, dławi przy jeździe |
|
Cześć, pacjent to KTM EXC-F 250 rocznik 2011, czterosuwowiec na gaźniku. Kilka dni temu skończyłem remont silnika, wymieniałem w nim cały cylinder i tłok, głowica poszła do regeneracji. Poskładałem pięknie wszystko według manuala ale jak przyszło co do czego i pojechałem zobaczyć jak idzie to zauważyłem, że przy troche mocniejszym odkręceniu manetki motocykl dusi na dosłownie dwie sekundy po czym dostaje swojej mocy tak jak powinno być. Z drugiej strony gdy wróciłem do garażu ku mojemu zdziwieniu zauważyłem że z tej odmy, która wychodzi od zaworów na samej górze silnika wylatuje siwy dym, który śmierdział dosłownie jak spalony olej. Gdzieś doczytałem w internecie, że układ chłodniczy może być zapowietrzony, przez co silnik nadmiernie się nagrzewa i zaczyna spalać mi olej. Odpaliłem manuala gdzie widać na nim jasno i klarownie, że trzeba odkręcić śrubkę odpowietrznika, która powinna być na górze chłodnicy lecz u mnie w motocyklu nic takiego nie ma. Dodatkowo wg instrukcji powinno wejść do niego 1,2L płynu chłodniczego a mi wlazło może z 900ml bo reszte mi dosłownie przelało. Nie wiem już co z nim robić, skończyły mi się pomysły co może być nie tak. Jeśli ktoś się zna, ktoś coś wie na ten temat to proszę o odpowiedź bo ja już się z nim powoli poddaje.
PS. Gaźnik też czyściłem, z nim powinno być wszystko w porządku. |
|