Autor |
Wiadomość |
henio12323 |
Wysłany: Wto 21:17, 02 Paź 2012 Temat postu: |
|
tak, cały pic polega na tym żeby była grubosc zestawu odpowiednia. moze byc 20 tarcz i przekładek cienkich jak papier nawet. wazne zeby wszystko miałą grubosc jak oryginał. czesto zamienniki np tarcze nie pasują z oryginalnymi przekładkami bo maja rózny wymiar. nie wspomne juz, że co model to wychodziły rózne tarcze i przekłądki. SX inny EXC inne, a za rok juz exc chyba takie same jak stary sx, a nowy sx tez całkiem inne. troche zabawy z tym jest zeby dopasowac :d |
|
|
kzq |
Wysłany: Wto 21:04, 02 Paź 2012 Temat postu: |
|
Patrz też na grubość przekładek, w moim przypadku miały mieć po 1.8mm a miały po 2mm, poprzedni właściciel wsadził za grube i wyciągnął 1 metalową, ale i tak było za dużo (sprzęgło strasznie ciągnęło). Wyciągnąłem jedną przekładkę, sprzęgło wysoko łapie, jeździłem parę godzin i nie zauważyłem żeby się ślizgało. Musisz pomierzyć u siebię i porównać grubości przekładek z serwisówką i zobaczysz co ci wyjdzie. |
|
|
Keny |
Wysłany: Wto 20:35, 02 Paź 2012 Temat postu: Podkładki sprzęgła |
|
Trochę się zdziwiłem jak rozebrałem sprzęgło , wymieniałem łożyska igiełkowe. Przy składaniu okazało się ,że mam 7 podkładek (przekładek) metalowych. Oczywiście sprzęgło działało super tzn. nie ślizgało się i wysprzęglało. Dołożyłem tą 8 podkładkę (brakowało jej pomiędzy pomiędzy elementem zamykającym). Teraz też jest dobrze tzn. nie ślizga się i wysprzęgla. Trochę dziwne brak jednej podkładki nie zmienia działania sprzęgła??? |
|
|