Autor |
Wiadomość |
wójo |
Wysłany: Pią 19:18, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
a jak tam napinacz rozrzadu ? |
|
|
Aleksander187 |
Wysłany: Pią 8:43, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
Zawory wyregulowane 15 mth temu, ale problem byl juz wczesniej. |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Czw 22:01, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Może głupia propozycja ale zawory regulowane? |
|
|
Aleksander187 |
Wysłany: Czw 21:58, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
Dzisiaj kolano dokrecilem, podobnie jak i silnik, problem pozostal. Co tu jeszcze sprawdzic. Dodam ze pompa wody tez ok, ale dla swietego spokoju zamowilem zestaw naprawczy. |
|
|
Aleksander187 |
Wysłany: Śro 20:41, 10 Paź 2012 Temat postu: |
|
Kolanko wielokrotnie odkrecalem, ostatnio zauwazylem ze jest gwint lekko wyrobiony, takze mazne go nastepnym razem niebieskim loctite. Mocowania tez sprawdze, ale watpie zeby byly one powodem popiskiwania co jakis czas.
P.S. wie ktos z jakim momentem dokrecac ww. elementy? |
|
|
wójo |
Wysłany: Śro 18:07, 10 Paź 2012 Temat postu: |
|
sprawdz mocowania silnika czy podokrecane i kolanko wydechowe. |
|
|
Aleksander187 |
Wysłany: Śro 13:01, 10 Paź 2012 Temat postu: |
|
Lozyska na walku sa ok, byly jus sprawdzane. Dziwek przy gwaltownym odkrecaniu manety jest tak jakby metaliczne dzwonienie. Zastanawialem sie rowniez czy na koszu sprzegla lozysko nie jest zmeczone. |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Śro 11:43, 10 Paź 2012 Temat postu: |
|
Jako takiej przywitalnie nie ma tylko w dziale ogólnym wszyscy to robią P, ale sima .
Sprawdź łożyska na wałku rozrządu i to coś musi być z pompa wody. Może wiatraczek do wymiany? |
|
|
Aleksander187 |
Wysłany: Wto 22:22, 09 Paź 2012 Temat postu: Niepokojace dzwieki z okolic sprzegla/pompy wody |
|
Witam, na poczatek chcialbym sie przywitac bo nie znalazlem zadnej przywitalni. Nie bede sie rozpisywal bo nie mam zbytnio czasu a chcialbym jak najszybciej sie czegos dowiedziec. Otoz w moim Exc 400 z 2009 roku zauwazylem/ uslyszalem dziwne dzwieki. Dzwiek czyli metaliczne piszczenie pojawia sie od czasu do czasu, nie jest ciagle, co lepsze jak ostro zahamuje przednim heblem pisk momentalnie znika. Druga rzecz to dziwne metaliczne charczenie, ktore moim zdaniem jest z tym "piskiem" powiazane wystepuje kiedy szybko i mocno odkrece manetke. Wszystko to z prawej strony silnika. Poczatkowo myslalem ze to lozyska w piescie dlatego przy gwaltownym hamowaniu znika. Lozyska wymienilem i dalej to samo. Co lepsze, motor zostal odstawiony do mechanika, ktory rowniez mial problem ze zlokalizowaniem problemu. Zostal wymieniony lancuszek, napinacz zostaw oryginalny. Magik dlubal przy pompie wody i powiedzial ze wirnik ociera o obudowe jak go w druga strone obraca, ale wszystko jest ok. Moze ktos z was mial podabna sytuacje w swoim kacie. Dodam tyle ze motor ma ponad 150 mth tlok i korba w stanie bardzo dobrym(oczywiscie nominal) napinacz siedzi tez ori od nowosci. Jezeli popelnilem jakies glupie bledy, badz cos pokrecilem to przepraszam ale pisze z tableta gdzie ciagle cos mi wcina system. Czolem |
|
|