| Autor |
Wiadomość |
| Majster128 |
 Wysłany: Czw 20:34, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
Ciekawe kto się podejmuje nałożenia opony  |
|
 |
| Asteros2012 |
| Wysłany: Czw 19:09, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
| Prawdopodobnie tak ale pewnie przy szybszej jeździe. Coś kosztem czegoś. W terenie pewnie nagrzał by się strasznie. |
|
|
| wójo |
| Wysłany: Czw 17:25, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
| ja z kolei słyszałem ze owiniecie wydechu ma pozytywne skutki, tak jakby zwieksza sprawnosc układu wydechowego. |
|
|
| Asteros2012 |
| Wysłany: Czw 17:23, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
Mi wystarczą odlewane  a nie karbonowe  Nie orientujecie się z czego można dobrać lub dopasować? |
|
|
| hacker33 |
|
|
| Asteros2012 |
| Wysłany: Czw 17:06, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
| Skąd oni biorą takie koła bo sam szukam takich odlewanych : d |
|
|
| hacker33 |
| Wysłany: Czw 16:51, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
Ten koleś to zrobił w supermoto a tam podczas jazdy jest dobre chłodzenie.
W terenie to będzie tak jak piszesz.
 |
|
|
| maciek |
| Wysłany: Czw 16:34, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
| jeśli owiniesz dyfuzor jakimś materiałem to dyfuzor się grzeje i traci swoje zalety silnik dostaje po dupie..... dlatego dyfuzory robione są z cienkiej blachy która się bardzo szybko chłodzi... |
|
|
| hacker33 |
| Wysłany: Czw 14:47, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
| Widziałem jak jeden koleś owinął dyfuzor bandażem do wydechów. Podobno jest troszkę ciszej. |
|
|
| bully |
| Wysłany: Czw 10:23, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
Wyłechtane EXCki naprawdę hałasują w porównaniu do nówek, nie mówie tu juz o stukajacych korbach, hałasuje sprzegło, zębatki skrzyni, czasem zawór wydechowy podczas otwierania.
Mam pytanie jak wyciszyć dyfuzor? NIe tłumik a dyfuzor, chodzi o to że mam z cienkiej blachy, a nie oryginalny z EXC z podwójnej. |
|
|
| barek253 |
| Wysłany: Pon 9:56, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
A za chwile będzie temat że korba zrobiła burdel...
Nikt Ci nie powie czy jest ok bo niby jak?
Porównaj z innym dwusuwem i problem z głowy. |
|
|
| bully |
| Wysłany: Pon 9:40, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
| Majster128 napisał: | | 4tSTUNT napisał: |
KTM ogólnie chodzi jak sieczkarnia ale sieczkarnia KTM'owa a nie prawdziwa czyli wszystko w normach musi być |
Lecz to stwierdzenie nie dotyczy siników 2t. |
Jak nie?
Sprzegło w jednych i drugich tak samo głośno pracuje, przynajmniej w modelach starszych poniżej 2008.
Wiadomo w używkach zawsze bedzie hałasować bo się wszystko wyrabia z czasem i musi hałasowac.
Do autora tematu:
Sprawdź luz na koszu sprzegłowym (gumy) potem luz miedzy koszem a tarczami (ząbkowanie), to tez hałasuje, potem zostaje skrzynia biegów, ale to bys musiał wymienić ją całą.
moj też chodzi jakby się miał rozpaść. Jak wiertarka udarowa. |
|
|
| Majster128 |
| Wysłany: Pon 8:27, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
| 4tSTUNT napisał: |
KTM ogólnie chodzi jak sieczkarnia ale sieczkarnia KTM'owa a nie prawdziwa czyli wszystko w normach musi być |
Lecz to stwierdzenie nie dotyczy siników 2t. |
|
|
| 4tSTUNT |
| Wysłany: Nie 20:35, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
Kolego bez dźwięku (filmiku) to możemy gdybać czy Ci dobrze moto chodzi czy nie.
Z fusów nie wywróżymy nic.
KTM ogólnie chodzi jak sieczkarnia ale sieczkarnia KTM'owa a nie prawdziwa czyli wszystko w normach musi być |
|
|
| kauboy |
| Wysłany: Nie 20:33, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
| tak po wcisnieciu sprzegla motor zaniecznie cichnie , zmienilem juz nawet nowe lozysko igielkowe na koszu ale nic to nie pomaga |
|
|