Forum miłośników motocykli KTM :: Przegląd tematu - Podczas rozgrzewania silnika wyciek oleju

4tSTUNT · Wysłany: Nie 18:03, 09 Cze 2013 Temat postu:

Końcówka eix to świeca irydowa, ale nie jestem pewny czy czasem tam 8 nie powinno być.
Jeśli powinna być 8, a kupiłeś 9, sprzęt normlanie będzie latał, tylko szybciej grzać się będzie.

Wojtekzne · Wysłany: Pią 21:17, 07 Cze 2013 Temat postu:

Wiec wygladało na to że poszedł oring pod pokrywą pompy. Po zdjceicu magneta uszczelniacz wygladał jak nowy nie miał zadnego luzu i widocznego zmeczenia. Po niedzieli dowiem sie wiecej bo dałem sprzęta do przeglądniecia bo poprzednik który działał przy gazniku cos zrąbał bo go strasznie zalewa. Po niedzieli napisze co i jak ddzieki za podpowiedzi Pozdrawiam Smile

A i jeszcze jedno w sklepie dali mi swiece NGK CR9EIX i twierdzą ze jest dobra do sxf250 a w manualu jest inne oznaczenie czy taka moze byc czy wcisneli mi kit i trzeba ją wymienic ?

wójo · Wysłany: Pią 16:49, 07 Cze 2013 Temat postu:

nie ma znaczenia w jakim połozeniu zdejmiesz magneto a manual tak mówi bo w gmp mozesz zblokowac wał i bez dodatkowej blokady mozna odkrecic srube dociskajaca magneto.
jak masz blokade do magneta to jego połozenie przy demontazu nie ma kompletnie zadnego znaczenia.

KristofSX · Wysłany: Pią 15:13, 07 Cze 2013 Temat postu:

dlaczego w GMP? bo tak mówi KTM engine repair manual Razz

Majster128 · Wysłany: Pią 11:49, 07 Cze 2013 Temat postu:

KristofSX · Wysłany: Pią 11:09, 07 Cze 2013 Temat postu:

może nie będzie tak źle,
co do magneta -musisz mieć ściągacz, i jest na klinie więc nie musisz specjalnie go ustawiać, ale zawsze najlepiej zdejmować w GMP

Wojtekzne · Wysłany: Pią 11:05, 07 Cze 2013 Temat postu:

I dziekuje dobranoc myślałem że tak pięknie będzie. Dzieki za pomoc bede myslałem co dalej

KristofSX · Wysłany: Pią 10:59, 07 Cze 2013 Temat postu:

ok, nowe info:
w 250 SXF NIE MOŻE BYĆ OLEJU w magnecie
mokre magneto jest tylko w 450/525 SX/EXC/XC i 250XCF/EXCF
więc jeśli masz tam olej - to albo simering na wale albo wypycha z pompy oleju

Wojtekzne · Wysłany: Pią 10:46, 07 Cze 2013 Temat postu:

Myslałem ze spod tego sie sączy i i lekko skontrolowałem czy nie jest luźne i nie było. Zakopcił na czarno i lekko go cos zatyka. Uszczelki pod deklem wogóle nie było bede jąmiał za 2h i ją załoze jak i nową swiece. A zeby sciągnac magneto to trzeba jakis specjalny sciągacz lub jakies połozenie jego zapomietac czy nie robi róznicy jak później. Czyli koło magneta nie moze być oleju ? I najwidoczniej puszcza uszczelniacz pod nim ? Czy specjalnie tam wlatuje olej ?

KristofSX · Wysłany: Pią 10:15, 07 Cze 2013 Temat postu:

mówisz o tym?
to jest pokrywa pompy oleju, jeśli nie jest dobrze dokręcona - pompa nie będzie robiła dobrego cisnienia, ale jak bys nie miał ciśnienia to w 15 minut byś go już zatarł,
a zakopcił na niebiesko czy czarno? bo od zbyt bogatej mieszanki będzie dymił na czarno, od oleju - na niebiesko,
ten silnik powinien chodzić na syntetyku , jeśli przydymi troszke na chłodnym silniku, i oleju nie ubywa po jeżdzie to się nie martw,
a co do magneta - może tylko uszczelkę wypchało i gdzieś się przesącza.

Wojtekzne · Wysłany: Pią 9:48, 07 Cze 2013 Temat postu:

Więc tak odkręciłem ten dekiel Jakichkolwiek uszkodzeń nie widać . Jest tam jakby ząslepka w kształcie trapezu to lekko ją dokreciłem.Przechilłem moto do pionu i cos tam poleciało wygląda na to że spod tego magneta. Ale połozyłem go spowrotem lekko na bok. Wytarłem o idchyliłem zas do mnie i nic nie leciało. Wytarłem wszystko w środku. załozyłem dekielek a i nie było tam zadnej uszczelki ??? Czyli tu jest zonk ?? I jeszcze jedno czy magneto jest zanurzone w oleju lub ma być bo patrze po allegro i uszczelka pod dekiel alternatora ? ???. Skontrolowałem poziom oleju i cyk od 3kopa odpalił. Popracował z 10-15minut i cos zas lekko spod dekla jak by sie pociło. I jeszcze przy okazji cos przykopił jakby dalej była za bogata mieszanka. Sam juz nie wiem wioze go po niedzieli do jakiegos mechanika bo jestem juz siwy. Kopcenie moze byc spowodowen tym że wlałem olej pełny syntetyk ? Ten od którego kupiłem mowił ze lał niby pełny syntetyk itp. itd . Zadzowniłem wczoraj powiedziec o gazniku o kopce i jakis pierdołąch to powiedział ze nie wie na jakim oleju jezdził. Wiec martwi mnie to czy nie nalał jakiegos doktora i teraz wychodzą rózne przykre sprawy. Po wymianie oleju :/

KristofSX · Wysłany: Czw 21:29, 06 Cze 2013 Temat postu:

no trzeba zdjąć dekiel i zobaczyć co tam się dzieje, jak przechylisz na prawo to olej ie powinien wylecieć. daj znac co ta wyjdzie

Wojtekzne · Wysłany: Czw 20:46, 06 Cze 2013 Temat postu:

Tak odpala od strzała. Wygląda na to że przez ten dziubek przy dole tej pokrywy jutro wrzuce foto bo dzisiaj juz raczej nie ogarne zdj. Dogazowałem nawet nie wkrecałem na wysokie oboety tylko delikatnie przy niskich obrotach. I cyk olej strzelił i sprzęt zgasł. Po oglądnięciu czy niec nie pekło wyszło na to że z pod magneta. Nie wiem dlaczego nawet.
Czyli rozbierając tą obudowe olej wyleci? Dopiero co wymieniałem niema nawet 1h przebiegu masakra

KristofSX · Wysłany: Czw 19:38, 06 Cze 2013 Temat postu:

przez uszczelkę czy jak? pod lewym deklem jest magneto które jest w oleju. a sprzęt odpala dalej? ]
wrzuc fotę to lookniemy

Wojtekzne

Witam koleny problem Odpaliłem sprzęt (sxf250,2008r) I myśle spróbuje wyregulowac gaźnik. Wiec wykeciłem jeden obrót śrubke od składu mieszanki. Wiec silniczek fajnie cykał zgasiłem zeby zobaczyc czy odpali od strzała I odpalił myśle że trzeba zrobic jazde próbną. Poszedłem do domu zeby sobie jeszcze popykał na wolnych gdzies tak z 5-10minut. Wracam dogazowałem lekko i cyk cos jak by strzeliło i poał sie olej z pod lewego dekielka. z tego co jest napis Rc4 i zgasł przed tym jeszcze strzelił marchewą. Olej był chłodny wiec nie mozliwe że silnik to bezpośrednio z silnika/ Co to mogło sie stac czy jakis oring jest w srodku czy co z nim nie tak ?