Autor Wiadomość
makperson
PostWysłany: Wto 17:47, 27 Sie 2013    Temat postu:

Uszczela u mnie Very Happy wygląda solidniej niż tamte Very Happy jest wypukła w jedną stronę, tutaj pytanko czy jest różnica czy wypukłym w stronę cylindra czy w stronę głowicy? wydaje mi się że w stronę cylindra wypukłym
makperson
PostWysłany: Pon 14:40, 26 Sie 2013    Temat postu:

zamówiony oryginał z ktm za 108 z przesyłką Very Happy szkoda mi tylko łąńcuszka rozrządu bo nowy zakuty ładnie a trzeba go znowu babrac ;/
henio12323
PostWysłany: Pon 13:25, 26 Sie 2013    Temat postu:

pod cylinder/głowice tylko oryginał. kiedys miałem omp, no w sumie było ok wszystko ale wykonanie strasznie słabe. fakt ze top end koło 120 zł kosztował to troche wiecej od jednej uszczelki ale warto jednak inwestować w oryginał. wymiary sa idealne, super spasowanie no i jakość. jak dobrze złozone nic nie ma prawa pociec.
makperson
PostWysłany: Pon 10:12, 26 Sie 2013    Temat postu:

uszczelka IR ten sziet Very Happy z tym że to już 2 taka uszczelka bo rozbierałem od nowa po odpaleniu wcześniej bo wodziki zamieniłem i za 1 razem wzmocniłem cieniutko na silikonie i nic sie nie działo a teraz jak kupiłem 2-gi zestaw to kolega powiedział ee nowa uszczelka to nawet jak lipna to nie trzeba silikonu no to okej Very Happy zalałem płynem patrze a tu zonk po prawej stronie (siedząc na moto) uszczelka lekko się pociła płynem, wytarłem odpaliłem chwile pochodził i sucho. No a po paru przejażdżkach zaczęły się dziac takie jaja. Kolega mi podpowiedział że to może byc też przez termostat ale wcześniej nic nie szwankowało a nawet nie wiem gdzie on jest Very Happy
racesupport
PostWysłany: Nie 21:47, 25 Sie 2013    Temat postu:

miałem niecały miesiąc temu dokładnie taki sam problem, u mnie jak dałeś po obrotach to zaraz wywalało płyn, motor zaraz po remoncie, okazało się że to uszczelka pod głowicą, jaką uszczelkę dałeś pod głowicę ?
henio12323
PostWysłany: Sob 21:49, 24 Sie 2013    Temat postu:

to że nie puchnie, to nie znaczy że ma odpowiednio niskie tarcie. są 3 opcje
1) albo jak kristof mówi korek walnięty i wywala płyn
2) padła uszczelka pod głowicą ( to że nie ma nic w oleju to nie jest zaden dowód )
3) ciasne spasowanie i to że tłok nie puchnie i moto nie staje, to nie znaczy że ma odpowiednie tarcie, moze jest na tyle ciasno spasowany że robi sie taka temperatura że rzyga płynem. sam zauwazyłeś że jest gorący. fakt musi miec nawet te 90 stopni... ale żeliwo jak wiesz gorzej oddaje ciepło, a na dotarciu nim sie ułozy dotrze itp itd troche mija. a przez ten czas wszystko trze o siebie, a jak trze to i wydziela sie temperatura
Tomek13241324
PostWysłany: Sob 21:24, 24 Sie 2013    Temat postu:

chyba ze masz obieg zatkany ,pompka pcha płyn az stanie w któryms miejscu i sie blokuje przepływ a pompka dalej pcha i wywala przelewem
KristofSX
PostWysłany: Sob 20:30, 24 Sie 2013    Temat postu:

makperson napisał:
na żeliwie ale tłok nie puchnie, wywala jakby z przelewu tylko płyn nie jest w ogóle ciepły ;/ bo jak jest zalany i stoi to nie cieknie nigdzie także węże ok.

z przelewu tego przy korku? może korek tylko walnięty
makperson
PostWysłany: Sob 20:00, 24 Sie 2013    Temat postu:

na żeliwie ale tłok nie puchnie, wywala jakby z przelewu tylko płyn nie jest w ogóle ciepły ;/ bo jak jest zalany i stoi to nie cieknie nigdzie także węże ok.
henio12323
PostWysłany: Sob 18:22, 24 Sie 2013    Temat postu:

leje sie ale skąd ?
ty przypadkiem na żeliwie nie miałeś cylindra ?
makperson
PostWysłany: Sob 18:15, 24 Sie 2013    Temat postu: Przygód z KTM' em ciąg dalszy...

Cześc. Więc tak od pierwszego odpalenia moto jeździ ładnie pięknie trzyma obroty wszystko gra. Jeżdżony od rana na mineralu także pyrpyr aż tu nagle wyjeżdżam sobie na ulice 1,2,3 tak na 3/5 gazu i buch wywalił płyn chłodniczy i zgasł. dolałem odpowietrzyłem i jazda dalej karnołęm się kawałek jade patrze i leeeeje zatrzymałem się i prowadziłem do domu;/ Co sie może dziac bo już niemam siły do tego i chęci ;/ w oleju niema płynu, nie kopci.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group