| Autor |
Wiadomość |
| szaman108 |
 Wysłany: Pią 1:33, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
Witam to po ziemniakach to tor specjalny po wymianie wałka rozrządu byl tam katowany i po naprawie chłodnicy tak że jest to mój tor testowy  a do normalnej jazdy to to skoszone czteroczęściowe około 40 hektarów i ze dwa chektary nasypanych górek z ziemi gruzu i kamieni. |
|
 |
| wójo |
| Wysłany: Czw 18:31, 31 Paź 2013 Temat postu: |
|
| szaman108 napisał: | | Mam tu kawałek pola jakieś 3 może 4 hektary gdzie były ziemniaki jeżdziłem tam dwa razy po intensywnym deszczu |
Nie mam pola, nie jestem rolnikiem ale chyba po ziemniakach zostaje zaorane a nie skoszone pole
Do takiej jazdy kupiłbym jak najlepszy naped ale itak by mi było szkoda meczyc bez sensu motocykl, czasami zdaza sie nam przejechac kawałek polem 4-ka gaz na maxa i 525 portafi sie zmulic w takich warunkach... |
|
|
| Zapek |
| Wysłany: Czw 17:01, 31 Paź 2013 Temat postu: |
|
| szaman108 napisał: | Lecz ostatnio dowiedziałem się że właściciel pola to jakiś oszołom więc za długo nie polatam tam ale w niedziele napewno odwiedzę poletko  |
Nie znam właściciela  ale dlaczego zaraz oszołom ?
Jego pole i może mu się nie podobać,że ktoś po nim jeździ itp.
Nie - nie mam pola ale jeśli już muszę po takowym przejechać to staram się to zrobić w jedną stronę i więcej się nie pokazywać.
To chyba mniej drażni |
|
|
| szaman108 |
| Wysłany: Czw 0:11, 31 Paź 2013 Temat postu: |
|
| Zaorane to ono nie jest tu po koszeniu rżysko zostaje do wiosny czyli do marca wtedy orzą i zaraz na to sieją.Mam tu kawałek pola jakieś 3 może 4 hektary gdzie były ziemniaki jeżdziłem tam dwa razy po intensywnym deszczu nie powiem miał co robić sam latam a musiałem użyć zrywek .Lecz ostatnio dowiedziałem się że właściciel pola to jakiś oszołom więc za długo nie polatam tam ale w niedziele napewno odwiedzę poletko |
|
|
| wójo |
| Wysłany: Śro 17:33, 30 Paź 2013 Temat postu: |
|
| chyba nic nie zabija szybciej napedu i całego moto jak jazda po zaoranych polach... |
|
|
| szaman108 |
| Wysłany: Śro 14:54, 30 Paź 2013 Temat postu: |
|
| Witam i dzięki za zainteresowanie tematem i oczywiście odpowiedz.Latam głównie po polach niema topienia w bagnie ewentualny kontakt to ziemia czasami nieco błotka jak popada,wyczynowo także nie śmigam w pełni rekreacja ale i też nie pyrka ziemia na czwórce ma tak że wylatywać w powietrze jak warunki pozwolą.Na wiosnę jak obsieją pola to będę musiał się przenieść na tor ewentualnie jakieś wysypisko ziemi w Irlandii to bardzo popularne.Dziś wieczorkiem siadam i kompletuję napęd. |
|
|
| hacker33 |
| Wysłany: Śro 9:59, 30 Paź 2013 Temat postu: |
|
Mieloch Motocykle ma w tej chwili supersproxa za 191zł
Przedwczoraj kupowałem:)
Łańcuch kupiłem X-ringowy w larssonie + zębatka przednia JT. |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Śro 8:59, 30 Paź 2013 Temat postu: |
|
| jaki napęd zalezy gdzie i jak latasz. najpancerniejszy bedzie stalowa zębatka, najlepiej supersprox ze stalową koronka, 200 zł praktycznie najnizsza cena ale warto tyle dać. łancuch oringowy ja polecam did vx2 tani i dobry. a na przód kupuj najtanszą ale wymieniac co jakis czas, lub kup ironmana albo supersproxa za stówke (i więcej) i polata troche dłuzej. to taka opcja średnia, równie dobrze mozesz kupic chinski łancuch sfr jakies tanie alu zebatki za 80 zł ale to ci nie pozyje za długo. ten zestaw o którym napisałem jest moim zdaniem najlepszy w stosunku ceny do jakości i żywotnosci. bo potem mozesz kupic łancuch za prawie 500 zł zębatki za 400 zestaw tsubaki i ironman pancerny zestaw ale cena jak za dwa zestawy tansze |
|
|
| hacker33 |
| Wysłany: Śro 6:44, 30 Paź 2013 Temat postu: |
|
| Ślizgi najtańsze są OEM-we w serwisie KTM |
|
|
| szaman108 |
| Wysłany: Śro 0:02, 30 Paź 2013 Temat postu: Napęd do 520 sx |
|
| Witam Panowie jaki napęd do KTM 520 SX byście polecili plus ślizgi. |
|
|