Autor Wiadomość
KozioŁ
PostWysłany: Pią 10:47, 22 Lis 2013    Temat postu:

ja u siebie tez sie długo mordowałem, ale Sebastian z KatSerwisu z dąbrowy sprzedal mi patent. a mianowicie zmniejszyłem wstępny naciąg sprężyny z dwóch obrotów na jeden, reb na 15 klików a comp na 25. Jest na prawdę dobrze, a na podjazdach teraz nie mam żadnych problemów.
KristofSX
PostWysłany: Pią 9:52, 22 Lis 2013    Temat postu:

ja u siebie długo klikałem , rozmiękczyłem je dosyć mocno, i teraz jest ok,
ale na początku było tak że podjazd ciężko było zrobić bo rzucało jak żyda po pustym sklepie.
mam porównanie do zawiasu w 250 exc 2012 i w exc wcale nie jest lepsze, ale jeździłem też na 450 sx z 2004 i tam jest bardzo twardo nawet po rozmiękczeniu
KozioŁ
PostWysłany: Czw 23:06, 21 Lis 2013    Temat postu:

co ty za głupoty wypisujesz że nie da się wyregulować zawiasu z mx do enduro!!
KNKS
PostWysłany: Czw 22:54, 21 Lis 2013    Temat postu:

Enduro to enduro. MX to MX. Po co komplikować proste rzeczy...
henio12323
PostWysłany: Czw 22:25, 21 Lis 2013    Temat postu:

hehe więc nie wiesz do końca o czym piszesz Wink

exc jest odpowiednio agresywny ale pozwala na lepsze pokonanie technicznych odcinków. zawieszenia nie wyregulujesz pod enduro!

róznica jest ogromna i juz Smile
KozioŁ
PostWysłany: Czw 22:08, 21 Lis 2013    Temat postu:

lubię agresywne silniki i nie mam z tym problemu, zawieszenie da się spokojnie wyregulować na bardziej miękkie. Najbardziej chodzi mi o różnice mocowe między 250 a 450 itd
henio12323
PostWysłany: Czw 21:56, 21 Lis 2013    Temat postu:

nie tylko, skrzynia to jedno, agresywność silnika to co innego, co innego zawieszenie. wszystko jest na minus dla crossówki w enduro ;P
KozioŁ
PostWysłany: Czw 21:54, 21 Lis 2013    Temat postu:

w jakim sensie gorzej? chodzi o skrzynię biegów?
henio12323
PostWysłany: Czw 21:38, 21 Lis 2013    Temat postu:

nie masz, ale nie jeździłes enduro - u nas jest mocna ekipa enduro, i kilka crossówek które radzą gorzej przy tego typu zabawach. bo jechac a jechac tez róznica ;P kiedys ja latałem 50tką i mi wystarczała.

podjazdy - słabo, choc zalezy jakie, na pewno pod ekstremalne prędzej wjedzie 450tka niz 250tka. w bagnie - tutaj często 30 kucy starczy żeby się wygrzebać... kwestia bardziej techniki ;D
KozioŁ
PostWysłany: Czw 21:31, 21 Lis 2013    Temat postu:

ok, pomijając przeloty mam swiadomość że będę tyłował. Bardziej chodzi mi o róznice w mocy na podjazdach czy jazdę w jakimś bagnie. Nie poruszajmy też kwestii typu cross do enduro się nie nadaje. Jeżdże obecnie 525 SX w 4 biegach i nie mam z tym problemów większych. fakt że na bardzo technicznym przejeździe jedynka trochę za szybka ale KXF ma 5 biegów więc i tak dobrze Wink
KNKS
PostWysłany: Czw 20:29, 21 Lis 2013    Temat postu:

Ja mam KXF250 i mogę stwierdzić, ze do endurowania ten motocykl się nie nadaje. Nie te przełożenia. Nie ma szans nadażyc za 450-500 przy przelotach enduro...
henio12323
PostWysłany: Czw 20:12, 21 Lis 2013    Temat postu:

przede wszystkim crossówką na pewno nie nadążysz ;P noi bez sensu na typowe enduro kupować crossa.

co do 250tki moze i nadązysz ale bedziesz musiał duzo ostrzej palnikować. u nas kolezanka ma to jak jedziemy po prostej bez dzidowania, to ja ledwo pyrkam a ona tam mieli biegami żeby jechac równo z nami. no ale przy technicznym terenie to moja krowa 525 nie ma szans ;D
KozioŁ
PostWysłany: Czw 18:34, 21 Lis 2013    Temat postu: 250 a 450 Jakie róznice?

Siema
Zastanawiam się nad zmianą na nowszy model po 2007 roku i rozwazam zakup 250. Jeżdżę tylko enduro, lasy, bagna, żwirownie, podjazdy itd.
Czy 250 nadaje się do takiej jazdy, nie mam od kogo pożyczyć bo u mnie wszyscy mają 450.
Nie chodzi mi o kwestie techniczne tylko uzytkowe. Po prostu czy będę nadążał za resztą chłopaków nie katując zbytnio moto.
Zastanawiam się nad 250 ze względu na tańszy koszt zakupu i większym wyborem wsród używanych. Biorę pod uwagę również RMZ i KXF Wink

Doradźcie cuś Wink

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group