Autor |
Wiadomość |
amek721 |
Wysłany: Pon 19:23, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
I wszystko jasne. Wielkie dzięki! |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Pon 19:16, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
Na logikę.
Iglica to jest stożkowaty drut który zatyka dziurę przez którą leci paliwo.
Im wyżej dasz iglicę tym mniej zatykasz dziurę. Mniej zatkana dziura więcej paliwa przez nią ucieka.
Więcej paliwa - bogatsza mieszanka.
Aby dać wyżej iglicę musisz niżej dać zawleczkę. Iglica opiera się na zawleczce, czyli im niżej zawleczka tym wyżej zawieszasz iglicę.
|
|
|
amek721 |
Wysłany: Pon 19:09, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
Jak wygląda to w praktyce? Jeżeli za ubogo to większa dysza i iglica, a klips niżej? Czy sie myle? |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Pon 19:03, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
Położenie iglicy głównie wpływa na średnie obroty.
Na wysokich tak minimalnie, że nie odczujesz i nie jest to adekwatne do jednego rozmiaru dyszy.
Ogólnie trzeba sprawdzać kolor świecy i wsłuchiwać się w pracę silnika.
Jak silnik wydaje głuchy dźwięk, mozolnie reaguje na gaz to za bogato.
Jak silnik robi prze straszne rin din din, wkręca się super szybko na obroty ale nie jedzie adekwatnie do obrotów, grzeje się, nie schodzi z obrotów to ma za ubogo.
Jeżeli będziesz mieć potrzebę zmiany położenia iglicy to raczej możesz też już liczyć, że trzeba dać większą dyszę główną. |
|
|
bartek85 |
Wysłany: Pon 18:27, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
barek253 napisał: | Po to masz serwisówkę i po to podaje temperaturę i wysokość żeby to zmieniać.
Najważniejsza jest dysza główna.
A mechanika to masz porządnego... |
Jak dobrze kumam to wg serwisówki najważniejsza jest iglica. Dysza głównych działa tylko na bardzo wysokich obrotach. Iglica wpływa na wolne, średnie i wysokie. Jest taki rysuneczek w książce. Jak pisze bzdury to mnie poprawcie. |
|
|
amek721 |
Wysłany: Pon 17:34, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
Mechanik wczoraj (15.12.13r.) był w Łodzi na SuperEnduro, też komuś serwisował. Ale fakt, czasami sobie leci w ch... Np kiedys oddalem mu yamahe i przy okazji powiedzialem ze cieknie pompa wody, powiedział ze tak ma być. Ostatnio znowu mu ją dalem i tym razem stwierdził ze trzeba wymienić uszczelniacz... No ale w moim zadupiu tylko ten ma jakiekolwiek pojęcie o takich motorach, niestety. Dwusuw jak dwusuw, większość robie sam, ale jeżeli chodzi o silnik 4t zazwyczaj sie nie czepiam.
dzięki Panowie za odpowiedzi, już będę składał zamówienie na ktmsklep.pl, jednak zdecyduje sie na oryginał, bo i tak musze coś jeszcze kupić. |
|
|
barek253 |
Wysłany: Pon 17:05, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
Po to masz serwisówkę i po to podaje temperaturę i wysokość żeby to zmieniać.
Najważniejsza jest dysza główna.
A mechanika to masz porządnego... |
|
|
grzegorzszw |
Wysłany: Pon 16:27, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
Teoretycznie nie powinny się różnić. Ale dla pewności kupując bierz wszystkie dysze jednego producenta. Jeśli taki gaźnik stosował inny producent motocykli to i tam możesz szukać części. |
|
|
amek721 |
Wysłany: Pon 9:26, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
No właśnie, oryginalna JEDNA dysza kosztuje 40zł! Za kawałek nagwintowanego metalu z dziurą w środku... Chyba za bardzo się nie różnią od zamiennika? Czy sie myle? |
|
|
bartek85 |
Wysłany: Nie 23:33, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
Jak by co w larssonie masz dysze co 5 za 20zł. |
|
|
amek721 |
Wysłany: Nie 22:46, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
A co sądzicie o oryginałach? Warto kupić czy raczej zamienniki? |
|
|
grzegorzszw |
Wysłany: Nie 22:35, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
Niczym mnie nie zmartwiłeś. Napiszę inaczej, wg mnie taki zestaw jest bardzo dobrym punktem wyjściowym dla amatora.
Swoją drogą w XCF-ie mam właśnie zestaw JD i mam tam tylko rozpisane które dysze przy jakich wysokościach n.p.m. i dwie iglice w zależności od temperatury. Sugerując się instrukcją zmieniałem w zasadzie tylko ustawienia iglic 3-4 razy w roku + ustawianie niskich obrotów. Zasadniczo miałem 3 ustawienia: zima, wiosna/jesień i lato.
Domyślam się, że można byłoby wyciągnąć więcej, ale należy znaleźć jakiś balans między jeżdżeniem a dłubaniem. Na KtmTalk sporo osób pisze, że coś im tam nie działa jak trzeba, ale jak oglądam ich filmy to są to zwykle panowie 50+, którzy nie wykorzystują nawet 20% możliwości motocykla. "Ludzie i Sabo, nie tędy droga".
Może to zilustruję. Gdyby ta pani założyła Akrapa to obniżyłaby masę o 0,5 kg.
|
|
|
hacker33 |
Wysłany: Nie 21:37, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
grzegorzszw napisał: | Ale masz podane którą, gdzie i kiedy. |
Zmartwię Ciebie ale tak nie jest. Zawsze należy samemu dobierać dysze.
Nie ma na to jednego 100% przepisu.
|
|
|
grzegorzszw |
Wysłany: Nie 20:55, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
Ale masz podane którą, gdzie i kiedy. |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Nie 20:39, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
Dysze tuningowe i tak nie spowodują, że nie będzie ich trzeba zmieniać w zależności od warunków. |
|
|