Autor |
Wiadomość |
Karambol |
Wysłany: Śro 17:15, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
Chodzi o to, ze jak silnik wyrzuci olej przez odme, a moze sie to zdazyc jesli oleju jest za duzo lub jesli sie zagotuje (i w kilku inncy przypadkach) to caly ten olej pojdzie w filtr pow i dalej zassie go gaznik i jest przejebane. Czyszczenie gaznika z oleju, czyszczenie filtra, krucca - cholerna gechenna. Dlatego ludzie zdejmuja koncowke weza z wejscia do air boxa. Wtedy conajwyzej olej zachlapie ci rame. Ja zdejmuje ta rure z air boxa obowiazkowo:) |
|
|
raheem |
Wysłany: Śro 19:58, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
Aha i jeszcze jedno węze od odmy byly dośc zabrudzone no i jak wspomniałem musiałoby sie to przetkac żeby było ok |
|
|
raheem |
Wysłany: Śro 19:57, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
Ok rozumiem ale co teraz zrobić ? założyć czy jeździć jak jeździłem czyli bez ? zaznacze Moto chodzi jak nalezy! |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Śro 14:11, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
Jeśli kopci po założeniu odmy - to znaczy że olej wywalany jest z silnika - padają pierścienie i kompresja bije w dół (do silnika), w EXC odma jest założona do gaźnika i nie ma prawa kopcić (chyba że moto dobrze pokoziołkuje i olej pójdzie do odmy) |
|
|
raheem |
Wysłany: Śro 12:37, 19 Maj 2010 Temat postu: odma |
|
Witajcie ponownie
Podczas małego remontu w lc4 egs 620 96r zauważyłem że ma zdjęty węzyk z filtra powietrza(ten od odmy)
No i moje pytanie bo wiem że wiele ludzi je zdejmuje celowo(nie wiem tylko po co-czytałem coś o jeździe na tylnym kole ale nie pamiętam tematu).
Pozwoliłem sobie założyc ten węzyk by zobaczyć co się będzie działo. Otóż moto zaczęło stanowczo kopcić -uznałem że przedmuchiwał,czyścił się silnik z gazów.
Nie wiem czy założyć z powrotem i niech sie wykopci czy jeździć "bez odmy"
co myślicie? |
|
|