Autor Wiadomość
Tomek13241324
PostWysłany: Nie 13:05, 09 Lut 2014    Temat postu:

Wielkie dzięki ! Wink) sprawdze zanim rozbiore cylinder ,jak to zawór to zawioze do mechanika caly motor najlepiej
amek721
PostWysłany: Nie 12:59, 09 Lut 2014    Temat postu:

z lewej strony cylindra jest dekielek na śruby M6. Odkręć je i popatrz:


Element A jest ruchomy, B nie.

- na obrotach jałowych i kiedy silnik nie jest odpalony znak 1 powinien być w okolicach znaku 2.
- po dodaniu gazu znak 1 powinien być widoczny w oknie 4 (pełne otwarcie zaworu)
Tomek13241324
PostWysłany: Nie 12:51, 09 Lut 2014    Temat postu:

po remoncie kapitalnym ,tuleja nowa ,korba ,tlok ,lozyska na wale a to ze ma nabite 27h to normalka poprostu sie selekcja konczy.A z tym dekielkiem ,co dokladnie mialbym tam zobaczyc ,czego szukac Wink ?
janexc200
PostWysłany: Nie 11:25, 09 Lut 2014    Temat postu:

kolego, najpierw piszesz ze moto po remoncie, potem ze ma nabite 27mth a to sporo na jak na 125,
zeby sprawdzic czy zawór sie otwiera wystarczy odkręcic mały dekielek z prawej strony cylindra
Tomek13241324
PostWysłany: Nie 10:43, 09 Lut 2014    Temat postu:

przytarłem tłok i dalej ładnie pracował ? tyle ze sie niewkręcał jakos niewiem ,ale spokojnie poco sie domnie spinanie nierozumiem .. niby nagrzałem tyle co zawsze ,ale jak to przemyślałem to troche malo bo jakby niepatrzyl mamy luty i jest zimno
barek253
PostWysłany: Nie 10:33, 09 Lut 2014    Temat postu:

najpierw piszesz że rozgrzałeś ładnie później że nie
dałeś w dupe na zimnym silniku na tulei to pewno przytarłeś tłoczek
Tomek13241324
PostWysłany: Sob 23:19, 08 Lut 2014    Temat postu:

tuleja kolego
Bostorn
PostWysłany: Sob 23:06, 08 Lut 2014    Temat postu:

a co Tobie da jak włożysz selekcję B? a jak zjadło nicasil? to i C będzie za mało. JAk coś się uszkodziło w tym segmencie, to po 1 pomiar, po 2 honowanie i dopiero nowy tłok

najpierw zdejmij dyfuzor, zerknij do cylindra i zobacz w jakim stanie jest widoczna strona cylindra i tłoka
Tomek13241324
PostWysłany: Sob 21:55, 08 Lut 2014    Temat postu:

Zrobiłem to w pierwszej kolejności ,ale pekniętego pierscienia niezobacze przez wydech jesli akurat niepękł w tym miejscu gdzie to widać.A w co rece wsadzić to wiem Wink sciągne góre i jak wyjdzie że to pierscień to zakladam sel b i smigam ,a jak pierscień cały ,to spładam motor i zawoze do mechanika
henio12323
PostWysłany: Sob 21:33, 08 Lut 2014    Temat postu:

nie wymyslaj jakiś teorii nie wiadomo skąd wziętych. kompresja nie ma wpływu na zawór tylko obroty.

nie myslimy bo nikt tutaj jasnowidzem nie jest. sciągnij wydech zajrzyj czy widać pierscienie w ogóle... a jak nie wiesz w co juz ręce wsadzic to oddaj do mechanika. bo jeszcze gorzej uszkodzisz moto
Tomek13241324
PostWysłany: Sob 21:10, 08 Lut 2014    Temat postu:

Siema ,ja po oględzinach stawiam na pekniety pierscień.Magneto na miejscu ale kręce je dłonia ito leciutko ,gaznik czysty ,a zawór wydechowy niedziala ,bo chyba on jest uruchamiany pod wplywem kompresji i komprecha to bodziec dlaniego ,dlatego odstawiam jebniety pierscionek po 1 ,bo ma juz 27 mth a po 2 niedogrzałem go zadobrze przed palnikiem;) jak myślicie ? doda ze ladnie pali jedynie neitrzyma obrotów wolnych
Tomek13241324
PostWysłany: Pią 23:25, 07 Lut 2014    Temat postu:

Sciągałem to przy remoncie ,i moglo sie w sumie poluzować sprawdzimy Wink otym klinie zapomnialem bo w myslach mam magneto od simsona które sie krecilo po wale jak chcialo ,tam niema klina i trzeba pokrywac ze znakami i inne pierdoly .. a w kacie fakt luksus jest ,mam nadzieje ze to ,to Wink
henio12323
PostWysłany: Pią 23:21, 07 Lut 2014    Temat postu:

robiłes remont to rozbierałeś to ? bo w sumie tak to zinterpretowałem

jak nie ruszałeś to raczej dziwne by było jakby nagle sie odkręciło

ogólnie to magneto wchodzi na wcisk w wał, czyli na stożek, a wszystko jest wypoziomowane klinem który powinien byc na wcisk w wał i ciasno w magnecie. sruba dokręca magneto stożek sie klinuje i samo magneto bez sruby sie bedzie trzymało ( dloatego trzeba uzywac sciągacza do sciągniecia) ale podczas jazdy zawsze sa jakies wibracje i jak sie sruba odkręci to sie w koncu zeslizgnie ze stozka i spadnie. wiec wystarczy załozyc na klin i dokręcic oczywiscie zwykle klin w takich przypadkach sie niszczy. duzo pisania a wystarczy ewentualnie zmienci klina i dokręcic wszystko Very Happy ale jak pisałem raczej mało prawdopodonbne ze samo z siebie sie poluzowało po jakimstam czasie
Tomek13241324
PostWysłany: Pią 23:18, 07 Lut 2014    Temat postu:

ok sciogne dekiel magneta i jak to posprawdzać ?Jak luźne to jak ustawić ,żeby było jak wcześniej ;p
henio12323
PostWysłany: Pią 23:14, 07 Lut 2014    Temat postu:

hehe akurat tez miałem dzisiaj podobnie - mianowicie poluzowało mi sie koło magnesowe, i raz sie ustawiło osiowo z klinem i iskre puszczało w odpowiednim momencie, a potem sie przestawiało i opóźniało zapłon i ładnie odpalał ładnie pracował ale miał okropnego muła.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group