| Autor |
Wiadomość |
| jaacaman |
 Wysłany: Śro 13:19, 14 Maj 2014 Temat postu: |
|
| rozebrałem silnik drugi raz i tryby są zajechane jak śmieciarza koń... nie wiem jak one były oglądane, ale generalnie moim zdaniem są na śmietnik, wrzucę później fotki. |
|
 |
| jaacaman |
| Wysłany: Śro 22:33, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
| dzięki wielkie, jutro postaram się tym zająć, ale ten pneumat będzie utrudnieniem... |
|
|
| major000 |
| Wysłany: Śro 21:25, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
| Jeśli nie masz przyrządu do blokowania kosza podczas odkręcania głównej nakrętki to tak, potrzebujesz klucz pneumatyczny. |
|
|
| jaacaman |
| Wysłany: Śro 21:19, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
| całe sprzęgło tj. to co pod prawym deklem, tarcze? będę potrzebował do tego pneumata? |
|
|
| major000 |
| Wysłany: Śro 21:01, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
| Nie pamiętam dokładnie ale na 99% trzeba ściągnąć całe sprzęgło żeby ten wałek wyszedł. Następnie odkręcasz nóżkę zmiany biegów(po lewej stronie, ta którą zmieniasz biegi) i wyciągasz cały wałek na prawą stronę( tam gdzie sprzęgło). Z prawej strony między tym wałkiem a karterem ma być podkładka. Następnie trzeba zdiagnozować stan ramienia(sprężyna, kły itd.) Pamiętaj że żeby wyciągnąć wałek musisz najpierw ścisnąć sprężyne, aby przesuwka wyszła z programatora. |
|
|
| jaacaman |
| Wysłany: Śro 20:49, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
| Mógłbyś napisać trochę bardziej szczegółowo, bo nie bardzo wiem jak się za to zabrać? Silnik jest w ramie, da się to zrobić? |
|
|
| major000 |
| Wysłany: Śro 20:46, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
| Takie dwie moje sugestie, odkręć nóżkę zmiany biegów i wyciągnij cały wałek, sprawdź czy między wałkiem a karterem jest podkładka. Druga sprawa, jak wyciagniesz wałek to trzeba skontrolować sprężynę i stan zębów na końcu ramienia, na niektórych fotach wydeję mi się że ramię nie jest do końca wysunięte. |
|
|
| jaacaman |
| Wysłany: Śro 20:20, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
 |
|
|
| major000 |
| Wysłany: Śro 19:54, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
| Z twojego opisu wynika że problem leży w mechanizmie zmiany biegów począwszy od "ramienia" które opisujesz aż do programatora(wybieraka). Problem w tym że programatora nie obejrzysz beż rozebrania silnika. Pokaż te foty. |
|
|
| jaacaman |
| Wysłany: Śro 19:43, 07 Maj 2014 Temat postu: |
|
wszystko było oglądane i wyglądało ok... dzisiaj przyjechał do mnie gość, który mi to składał i mówi, że tryby itd oglądał i wyglądało wszystko ok, a wyczuliłem go na to bo wcześniej przeczytałem to co pisaliście. wybierak jeśli chodzi o o co jest pod prawym deklem to właśnie zrobiłem fotki i prześlę je takiemu gościowi z serwisu kat serwis z dąbrowy górniczej, on się udziela na forum motox, niektórzy pewnie kojarzą. Ja się zgrają to tu wrzuce. Macie fotki otwartego prawego kartera żeby było widać te mechanizm blokujący bieg ze sprężynką? Niby tam wszystko ok, ale na ramieniu tego mechanizmu jest takie nacięcie jakby tam miała siedzieć ta sprężynka, a jest z drugiej strony, chciałbym to spawdzić.
Ostatnia rzecz, która wydaje mi się ważna to fakt, że kiedy moto stoi, zgaszone, wbijam luz, przepchne go czasasmi 5m, czasami 20cm i zapina się bieg... to mi trochę dyskwalifikuje tryby, a ten objaw był już przed rozebraniem silnika... macie jakiś pomysł? |
|
|
| major000 |
| Wysłany: Wto 21:35, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
Zęby na kołach oglądałeś a co z bocznymi kłami?
Jak wygląda mechanizm zmiany biegów, wybierak? |
|
|
| jaacaman |
| Wysłany: Wto 21:02, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
| chytry dwa razy traci w takim sensie że nie wymieniłem trybów tak jak pisaliście |
|
|
| jaacaman |
| Wysłany: Wto 21:01, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
| powiem tak, wymieniłem te przesuwki/wodziki jakkolwiek to nazwać, poskładałem, na części z uszczelkami wydałem blisko 1000zł, oglądał to gość który się na tym zna i po złożeniu jest to samo.... nie wiem czy wniosek taki że chytry dwa razy traci czy coś przeoczyliśmy ale generalnie słabo... jedna rzecz która mnie zastanawia: ten wodzik był przytarty na wysokości tego łuku pomiędzy ramionami, ale powierzchnia robocza czyli ta która przesuwa nie była zjechana do zera, były na niej jeszcze ślady farby... macie jakieś sugestie? |
|
|
| KristofSX |
| Wysłany: Pią 22:19, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
| a wrzuć foty trybów, tak dla sprawdzenia, |
|
|
| jaacaman |
| Wysłany: Pią 22:03, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
| Zęby są normalne, mają jakies delikatne slady ale nie zaokraglone czy cos. wodzik jest przytarty tylko, ewidentnie skonczyla mu sie powierzchnia robocza i zetknal sie z trybem a przy okazji nie wbil jak nalezy biegu. Na logike i widzac jak to dziala tak mi sie to uklada. Nie jezdzilem tak, od razu garaz wiec nie wiem czy automatycznie tryb jest do wymiany. |
|
|